co sadzisz o tej podklasie maga ?czytajac forum widzialem ze pare osub uwielbia nim gra... niech napisza DLACZEGO?? a jesli nie wybieracie maga dzikieg?? co wam w nim przeszkadza???
PISZCIE I SONDZI GLOSUJCIE!

ja go nie lubi bo cholera wie czy jak wystrzele kule ognia to zabierze 250 hp czy 13!(nie znosze tej hustawki)
przyznam sie że nigdy jakoś specjlanie sie nierozgrywałem dzikim magiem ale nie lubie go właśnie za tą losowsć: rzucasz czar i nie wiadomo co wypadnie albo czy ten fireball zada 1 po czy 100 po :/
Jedna z tych osób jestem niewątpliwie ja...

A to dlaczego go uwielbiam jest jak na dłoni wyypisane na ostatniej stronie podręcznika(potem jest tylko spis twórców). Gdyby ktoś miał orginalne BG 2 ToB to by wiedział. Wiedział by także że obrażenia jakie zadaje kula ognia są takie jak normalnie, jedynie na niższych poziomach ma znaczenie wachanie levela+5/-5. Efekty są bardzo ciekawe, a na wyższych poziomach cudem zdażaja się efekty negatywne. Czasem negatywne efekty to np zmiana płci czy koloru, detale, czasem rzuci się jakąś kule onia na siebie, czasem przypomni ssobie zaklęcia. Za to niektóre efekty pozwalaja za to 4 razy rzucić kością i wykonać wylosowane efekty. Niejednokrotnie kometa rzucona 2x potężniej na samym początku zakończyłą walke... Dziki Mag to pewna doza niewładności, może zdażyć się coś przez co trzeba zrobic loaada. Lecz ma coś czego nei ma żaden inny mag w BG, lekokmyślne zaklęcie Nahala(?czy tak?) które pozwala rzucać dowolne zaklęcie z księgi zaklęć, nie zależnie od poziomu, trzebe tylko liczyć się z dzikim wybuchem. Jednak na wyższych poziomach praktycznie można rzucać zatrzymanie czasu kiedy się chce... efekty występują w znikomej ilości... a jak coś to zawsze jest ulepszona tarcza choasu (dodaje do szansy na pozytywny efekt która zależy od levela postaci) podczas zatrzymania czasu i akceleracji mozna miotać komety do skutku! średnia 4 lub 5 licząc tyko te które są rzucone za pośrednictwem zaklęcia 1 levela. Nawet jeśli 2 się nie udaja i bęidze jakiś inny pozytywny efekt to i tak 2 trafia...
pograłem sobie troche dzikim magiem i okazało sie że jest zaj..... rzuciłem kiedys na kogoś fireballa a tu ubocznym efektem było spadnięcie na mnie krowy z nieba
Nom, przeszukaj outlooka, a znajdziesz Dzikiego maga na 37 levelu odemnie
już mam na 20 ale i tak jest zabawa
Hehe.. Dzikim magiem gra się bardzo ciekawie, efekty rzuconych czarów potrafią zaskoczyć (czka..czka..czkawka ) tylko szkoda że można nim grać dopiero od Tronu Bhaala. Grywam nim najczęściej dla zabawy i do testów .
Wolę jednak iluzjonistę/kapłana bo ma więcej czarów no i można takim zacząć od jedynki a dzikim już nie :|
Nie lubie grać dzikim magiem, bo nie mam do tego nerwów. Gram zawsze magiem lub czarownikiem. Lubie wiedzieć, że rzucona ognista kula to będzie ognista kula a nie że zostane kobietom. Dla lubiących się katować oczywiście tak, ale dla mnie wykluczone.

Kobietom to możesz prawić komplementy. Zostać możesz co najwyżej kobietĄ - Athlann
jest niezły ale to tylko dla doświadczonych graczy, ja osobiscie niewidze w nim nic specjalnego może dlatego że niemam wprawy w tę gre:p