Zawsze za pierwszym razem, gdy wejdziesz do kopalni czystą rudę znaleść możesz. Znajduje się ona w jednym z pojemników w komnacie z pająkami we wschodniej częsci kopalni. Trzeba tylko ów pojemnik znaleść.
Łeż to jakowaś, azaliż to nie błogosławiona MOC generuje materię we wszelakich kufrach napotkanych? Dyć prawda że są miejsca gdzie włada Ciemna Strona i w skrzyniach te same przeklęte rzeczy znaleźć możesz , są też i miejsca gdzie fluktuacje energii materializują się zawsze w tę samą formę, lecz tak pożądanej „czystej rudy” w kopalni przez familie Tunów zarządzaną nie znajdziesz póki rozsierdzonego ducha Bessie nie ułagodzisz.
Zaiste, obdarzony błogosławieństwem Jasnej Strony może znaleźć rudę wszędzie lecz MOC kapryśna i niestała jest.
Może paddawan wspierany mocą z arkusza stali i bryły rudy wykonać, lecz gdyby niecierpliwość zawładnęła sercem adepta a strach przed wrażymi potworami nie miał doń dostępu, może się on udać w miejsce mroczne i wilgotne, pełne wszelkiego plugastwa a poniżej stóp tarantczyków położone. W komnacie przez wyrzutków socjety nawiedzanej znajdzie odważny dżedaj trzy sztuki upragnionej rudy, tak bardzo mu potrzebnej.
Jeśli by inne metody zawiodły, mądry poszuka kompana z ludu od wieków kowalstwem się parającego i jego o pomoc prosić będzie.
Niech MOC będzie z Wami
Yoda