Grę polecam, ze względu na nietypową i niestety obecnie raczej niespotykaną konwencję. Jest to osobliwe połączenie przygody ze strategią. Kierując poczynaniami Paula z rodu Atrydów (w ang. wersji "Arteides") musimy opanować planetę Arrakis (tytułowa "Wydma" - ang. "dune"). Kluczem do zwycięstwa jest zwiedzanie pustynnej planety, odwiedzanie siczy tubylczych Fremenów i nakłanianie ich do współpracy z nami. Zwerbowane oddziały możemy przeznaczyć do wydobywania Przyprawy ("Spice") - unikalnego na skalę wszechświatową jedynego bogactwa planety, możemy je szkolić na jednostki bojowe, a w późniejszej fazie gry - także na...ekologów, przywracających planecie florę. Wszystko to toczy się w sytuacji konfliktu z konkurencyjnym rodem, Harkonenami, którzy stacjonują na Arrakis od dawna i bardzo nie lubią się z naszym rodem.
Strategia to dość prosta i miejscami nudnawa. Nie mamy zbyt dużo opcji do wyboru i od pewnego momentu gra ogranicza się w zasadzie do wysyłania jednostek na kolejne twierdze przeciwnika. To na co chciałbym zwrócić uwagę, to implementacja wątku przygodowego. Bardzo dobre to rozwiązanie. Przywodziło mi na myśl grę z trochę innej kategorii, Archimidean Dynasty - symulatora futurystycznej łodzi podwodnej w postapokaliptycznym świecie (swoją drogą wartą odrębnego topika). Wprowadzenie wątku przygodowego - obok strategicznego - polegającego na rozwijaniu mocy Paula, prowadzeniu różnych rozmów z członkami Rodu oraz Fremenami oraz- w końcu - na wątku miłosnym - prowadzi do nadaniu grze unikalnego charakteru, pozwalającego w dobry sposób wczuć się w grę. To wielka szkoda, że obecnie tak mało jest tego typu produktów, ponieważ twócy wolą włożyć się w utarte szlaki, bojąc się ryzyka i chcąc zarobić bezpieczne pieniążki za kolejną osłonę kasowego przeboju.
Marzy mi się odnowiona wersja Dune, z bardzo pogłębionym wątkiem przygodowym. Znacznie bardziej rozbudowane dialogi (koniecznie z możliwością wyboru różnych odpowiedzi) i fabuła, a przy tym tylko trochę lepszy system strategiczny, mógłby z tej gry uczynić coś wspaniałego. Nawet teraz ma dla mnie dużo uroku, ale po wprowadzeniu tych zmian mógłbym w nią grać nawet jeśli grafika pozostałaby niezmieniona
