zdarzylo sie wam ze nie moglisci strzelac z zadnej broni da sie z tym cos zrobic??
Wejdź do panelu statystyk postaci i zobacz, czy nie masz przypadkiem "Crippled left/right arm" - po srodku ekranu u gory, w spisie mozliwych obrazen. Jak ktos Ci uszkodzil jedna reke, nie mozesz uzywac Big Guns ani zadnych broni dwurecznych. Jesli ktos Ci uszkodzil obie rece - nie pobawisz sie zadna bronia. Moze o to chodzi?

Albo moze skonczyla Ci sie amunicja?
no jush wiem masz racje mialem uszkodzna reke

mam jeszcze jedno pytanie jak wykonac trzecie zadanie dla salvatore z New reno mowi ze nie chce z mna gadac??
Pogadaj z jednym ze strażników - Masonem. Jeśli to nie pomoże, to sprawdź czy nie jesteś członkiem innego gangu (żeby się nim stać, trzeba wykonać wszystkie misje dla jednej z rodzin/gangów).
glupipies > nie pisz dwóch postów pod rząd - łornik się za to Tobie należy jak z bozara strzelił A jak masz jakieś inne pytanie to założ osobny temat..
Ja też mam ten problem z Salvatore :/ Mason mi mówi że pan Salvatore nie chce już ze mną robić interesów a nie należe do żadnej z rodzin i Bishopa zabiłem ;] to przez Karme czy coś ??
Ja także, obrazek ukazujący tajemnicze transakcje Salvadore z Enklawą znam tylko z opowieści
A mi się udało zrobić tego questa (przypilnować tej transakcji) i nie mówię tu o zobaczeniu tej wymiany za pomocą wciśnięcia odpowiedniej cyferki na klawiaturze tylko dzięki uzyskaniu instrukcji od Salvatore gdzie, co i jak mam zrobić ... pzdr.
On ci odrazu powiedział o następnym zadaniu ?? czy to po jakimś czasie dopiero ci pozwolił Mason tam wejść?
może macie za niski poziom. albo za mały spicz/charyzme ?
To czy zostaniemy członkiem rodziny Salvatore zależy od tego jak poprowadzimy pierwszą rozmowę z szefem. Jeżeli wybierzemy inną linię dialogową niż "Ma pan reputację człowieka potężnego i sprawiedliwego panie Salvatore. Chciałbym dla Pana pracować" nie dostaniemy finalnego zadania z dostawą dla Enklawy. Najwyraźniej donosiciele i wsadzający nos w nie swoje sprawy nie są mile widziani w półswiadku.
Nie chce zakłądać nowego tematu, a ten akurat pasuje to tego.

W SF na tankowcu po pierwszej rozmowie z Kapitanem nie mogę sie dostać do Chinatown.
Gdy wchodzę tam to pojawia sie ekran ładowania (czyli czarny krean, na dole interfejs i kursor w kształcie symbolu Interplaya) wtedy sie wiesza, wciąż słyszę dźwięk towarzyszący zmianie planszy, ale kursor jest nieruchomu i reszta ekranu prócz interfejsu jest czarna i nie mogę nawet wyłączyć gry za pomocą klawiatury, jedynym wyjściem jest reset.
Coś takiego też mam z przedmieściami Valut City, tyle że tam już wszystko wykonałem, wiec to nie jest aż taki problem, ale tamten bug w SF uniemożliwia mi dalsza grę.

Wie ktoś co na to poradzić ?
Uch! Nie dobrze! Takie coś jest nie do rozwiązania. Jedynym sposobem jest wczytanie gry przed zaistnieniem sytuacji która doprowadza do krytycznego błędu. Tylko pytanie brzmi co to za sytuacja? Na szczęście w większości przypadków jest to tzw. "wysadzanie" (czyli podkładanie ładunku i uciekanie poza mapę by nie rozpocząć walki). Jeśli to jednak sprawa z wysadzaniem to potwierdź, a podeślę ci informacje jak tego uniknąć.
Uch! Nie dobrze! Takie coś jest nie do rozwiązania. Jedynym sposobem jest wczytanie gry przed zaistnieniem sytuacji która doprowadza do krytycznego błędu. Tylko pytanie brzmi co to za sytuacja? Na szczęście w większości przypadków jest to tzw. "wysadzanie" (czyli podkładanie ładunku i uciekanie poza mapę by nie rozpocząć walki). Jeśli to jednak sprawa z wysadzaniem to potwierdź, a podeślę ci informacje jak tego uniknąć.


Raczej to chodzi o "wysadzanie" bo w SF nie robiłęm czegoś takeigo, chyba że cie źle zrozumiałęm.
Nie musiałeś tego robić akurat w SF, mogłeś gdziekolwiek. Niemniej jeśli to nie "wysadzanie" to masz duży problem! Na a i tak jest tylko jeden na to sposób, wczytanie jakiegoś starszego save'a i modlenie się by błąd się nie powtórzył.
Ja miałem taki błąd, że nie mogłem przyłączyć do siebie żadnego NPC, tzn taka możliwość była ale jeśli ze mną byli to każdy z nich miał pewną szansę na zawieszenie się tzn zatrzymywał się podczas chodzenia i jego animacja przestała działać. Im ich było więcej tym większe prawdopodobieństwo że coś się wykrzaczy, np gdy miałem tylko Sulika szansa na to wynosiła z 10%, ale jak miałem 5 NPC to szansa wzrastała już do 50%. Kiedy któryś się zawiesił wyjście z lokacji kończyło się niemal w 100% krytycznym błędem gry. Zdarzyło mi się tak kilka razy na spathowanej wersji, teraz jakoś ten przykry błąd ustąpił.
Znalem sposób na ten błąd co mi sie przytrafia (niestety dość ciągle sioe zdaża i dość często w wielu miejscach).
Wp[adłem na niego gdy weszęł mdo folderu z sejvami.
Każdy seve jest rozbity na poszczególne mapy.
Wystarczy skopiować daną część dotyczącą danej mapy z save'a nie gdzie na tej mapie jeszcze błąd nei wystąpił.
Jak na razie sie udało, ale nei wiem co sie stanie gdy miedzy poszczególnymi save'ami bedize duza różnica.