Witam,
Mam duży problem z grą Fallout 2. Kupiłem sobie Sagę Fallout i zainstalowałem sobie F2. Poszedłem do San Francisco z zamiarem wysadzenia w powietrze tego sprzedawcy broni. Podłozyłem bombę, i wychodzę z SF a tu zonk! - gra się "wysypała".
No to dobra - LOAD. Załadowałem, i tym razem udało mi sie wyjść. Pozniej do Navarro. Chciałem wziąć plany od Quinciego, ale ten mi nie chciał dać, to pomyślałem że go wysadzę. Podłożyłem bombę, wybuchła, ale go nie zabiła. No więc zrobiłem Save przed podłożeniem drugiej bomby. I tutaj jest największy problem. Teraz jak załaduję tego save to nie mogę w ogóle gry zachować na żadnym slocie. Jak tylko spróbuję to zrobić - gra się "sypie".
Ustawiałem tryby zgodności, to nic nie dało. Wersja to 1.02d.
Athlon AMD 1,4 Ghz
1024 mb RAM
Radeon 9600 pro 258 mb
Windows XP SP2
Bardzo proszę o pomoc bo byłem dość daleko, a nie chciałbym zaczynać od nowa (świątynia prób...) Z góry dzięki