Robię pracę konkursową przedstawiającą Panią Bólu.

Wpierw robię model high-poly (jak na razie ma 1,6mln poly), oto aktualny progress:




Naturalną koleją rzeczy jest, że się robi ręce wyprostowane, a potem się je zgina. Docelowo będą w takiej pozycji (tutaj wcześniejszy etap produkcji):



Zakładam ten temat, gdyż liczę na uwagi sugestie, nowe pomysły i spostrzeżenia, którymi się podzielą fani Planescape'a.

Dalsze prace polegać będą na dorobieniu detali, jak np. fałd na sukni, stworzenia modelu low-poly, wypaleniu mapek, zmapowaniu, otexturowaniu i stworzneiu prezentacji.

W mojej koncepcji jest otoczenie Lady of Pain kilkoma cieniami, podobnymi do tych z konceptu:
Czekam niecierpliwie na dalsze odsłony:)
Jakieś uwagi z mojej strony- nie podoba mi się łysa głowa. Ja to widziałem zawsze tak, że Pani ma włosy, ale włosy ze stali, w kształcie ostrz, wyrastających z głowy, otaczających ją i przechodzących w aureolę , jak na słynnych Sigilijskich pieczęciach... I w ogóle, tych ostrz jest za mało, dużo za mało- to musi być coś a la najeżone afro:)
No i cienie... Jakie cienie? Co za cienie? Chyba nie te z Fortecy Żalu, bo one z Panią nie miały NIC wspólnego? Obstawa Dabusów już prędzej byłaby zrozumiała, ale mało klimatyczna. Imho to wyalienowanie Pani, brak świty, przyjaciół czy czegokolwiek, ta jej porażająca SAMOTNOŚĆ są nieodłącznymi elementami nastroju, który wzbudza jej postać.
EDIT: No i twarz- kości policzkowe owszem, wystające, ale oczy większe i bardziej kose, bardziej pociągła twarz, wiesz, typ polinezyjski, bardziej mięsiste wargi. Ta Twoja wygląda za ładnie i sympatycznie:)
Wielkie dzięki za komentarz

Do głowy jeszcze wrócę... później jakoś.

Na głowie jest owszem, pusto - od paru dni myślę co tam dać (różnica w wielu koncepcjach względem mojej jest taka, że u mnie wyrastają ostrza bardziej z tyłu, gdzie wszędzie indziej wyrastają niemal z twarzy).
Co do ostrzy to niestety już jest ich sporo... i tak pójdzie na to sporo poligonów wersji low poly, a mam limit 15tys. Zresztą już taką ilość ciężko było upchać.

Cienie nie pasują? to mnie bardzo zasmuciłeś...
To kto w takim razie nasyłał te cienie na bezimiennego?

GŁÓWNY DYLEMAT KONCEPCYJNY:
Jednym z głównych powodów dla jakiego jest ten topic, jest moje niezdecydowanie, czy to co widzimy, ma być twarzą Pani bólu czy jej maską. Obecnie głowa wygląda jak wygląda gdyż jest na rozstaju dróg. Równie łatwo (czytaj: trudno) zrobić twarz jak i maskę z tego co jest obecnie.

Duże oczy to taka cecha cute girl :> A skośne już są jak u aliena. Przymróżone oczy są złowrogie...

Szukam czegoś na nakrycie tej głowy, to mój mood board:
To kto w takim razie nasyłał te cienie na bezimiennego?


EPIC FAIL

A Pani w ogóle winna mieć maskę z ostrzami, a nie jakąś tam twarz. Oczy są fajne, ale trzeba dolną część twarzy dopasować do nich (wychudzić imo), ale to i tak maska a nie jej prawdziwy wygląd. Jak wszyscy wiemy, prawdziwe oblicze takich istot jest transcendentne, to jak księga rzeczy niepojętych, jest ale nie można tego pokazać i określić bo... Jest niepojęte. A sam model wyskurlisty.
EDIT: A ja ją widzę na tle jakiegoś pustego labiryntu, tak wielkiego, że niknie w ciemności w połowie obrazu.
Idź mi z tym epic fail, za dużo 4chana i demotywatorów.

Cienie i tak chcę zrobić, nawet jeśli tematycznie nei pasują (zawsze potem można wywalić, nie? , o ile mi wyjdą i o ile starczy mi sił. Nadadzą scenie asymetryczności.

Jako tzw. piedestał mam zamiar wymodelować dość dużo geometrii... chociaż na environment to się jeszcze nie zaliczy. Mogę sobie na to pozwolić gdyż nie wlicza się on w budżet postaci, przeciwnie do wszystkich petów i summonów.



To moja referencja, tak na szybko skomponowana z lokacji gdzie spotykamy istotę wiekuistą.

Sporo technikaliów po macoszemu tutaj wymieniam, więc rzucę linkiem do konkursu:

http://gameartisans.org/forums/showthread.php?t=14141

Niestety startuję bez żadnego teamu do pomocy i z 2 tygodniowym opóźnieniem. Koniec już 22 maja. Muszę się więc sprężać.


którą maskę wybrac?
Lubię to






Wersje blisko, lub o, 2x wyższej rozdzielczości:

beauty_shot2400x2400
presentation shot1 2100x2100
construct sheet 2400x2400
maps sheet 2400x2400
presentation shot2 2100x2100
Ooo kurczę, to jest piękne... No mniam, mniam, cóż mogę dodać, jestem zachwycony:) Jeżeli miałbym jakieś uwagi odnośnie czegokolwiek, to wypływałyone po prostu z faktu, że wyobrażam sobie pewne rzeczy nieco inaczej- nie ma więc o czym gadać. Twoja wizja też do mnie przemawia. Nawet te cienie, choć tematycznie są z d... eee, spadły z księżyca, nawet w miarę podobają mi się.
Tylko^^ co to za kamień pod nogami Pani? Ona nigdy nie dotyka stopami ziemi, zawsze unosi się w powietrzu... Akurat wizja Ghostera była niezła, gdyby ta Pani unosiła się nad tonącym w mroku labiryntem, byłoby pięknie. Nie chodzi mi to o jakieś niewyraźne ściany od środka, raczej coś takiego:

oczywiście z zaciemnionym, nie świetlistym tłem (no, chyba że jakaś mroczna, rdzawa purpura nadciągającego Przeciwszczytu... Można by pokombinować).
Tak czy owak, kamień pod Jej stópkami mi się nie podoba.
Drżąc z niecierpliwości czekam na kolejną odsłonę:)
Wizja i ujęcie tego labiryntu, jest niezłe.

Kamień, który jest pod Lady, to tak jakby wymóg konkursowy.

Tu są prace z innego, podobnego tematycznie konkursu:
http://www.gameartisans.org/contests/dw/4/finals/main3.html
Każda postać ma cylindryczny piedestał pod sobą.

Moja Lady, przyznaje, daleko odbiega od wszelkich koncepcji. Jednak unosi się ona w powietrzu. Wiesz.. odsuwając ją wysoko nad kamień, marnuję tylko miejsce na prezentacji.

No i najważniejsza sprawa.. na prawdę nie było czasu na nic więcej, projekt został oddany na ostatnią chwilę. W planach był dużo ciekawszy i rozbudowany piedestał, tudzież otoczenie. Ale to byłyby kolejne tygodnie.

Ps: Na razie (w ciągu najbliższych miesięcy?) nie planuję robić nic więcej ze świata Planescape. Sorry Choć w dalszej przyszłości - oczywiście. Chociaż wszystko się może zdażyć.