"Hata Abelmawii"
W rozmowie z Sarethim o oszczerstwach Nerano brak tematu "oszczerstwa"
Górnik Arobar (Miner Arobar) występują w dwóch wersjach
W rozmowie o przyjęciu ochroniarzy dla rodu Hlallu (twierdza) też brakje tematu

Tribunal:
Wykonywałem questa dla teatru, pospisywałem sobie dialogi lorda K a potem widzę coś takiego:

"zamarzł na śmierć, jego ostatnie słowa brzmiał..."
"zamarzł na śmierć, jego ostatnie słowa brzmiał..."
"zamarzł na śmierć, był znajomym twego pana.."

Argh...

Znacie może jakieś inne?
Znamy znamy, tylko nei abrdzo widze sens wymieniania ich.. Większość bugów nie jest raczej śmieszna, a na wszystko wyszła już masa patchy... Mnie osobiście bardzo podirytował bug z teatru, bo często trzeba było strzelać... Górnik Arobar.. No cóż... Zdarza się... Tłumaczenia nigdy nie sa idealne... Tak czy inaczej ten topik wydaje mi się zupełnie niepotrzebny... Jeżeli ktoś ma problem z błędami w tłumaczeniu (Bo to co podałeś to chyba przede wszystkim błedy polskeij wersji), polecam ściągnięcie łątki KHRoN'a, lub ew Dialogi1.7... Wszystko jest na AW.
Błedy w tłumaczeniu nie są takie straszne... Ja sam miałem dużo WKURZAJĄCYCH problemów z błędami gry (nie będę wymieniał bo jest ich zbyt wiele)
Znacie może jakieś inne?

Błedy w tłumaczeniu nie są takie straszne... Ja sam miałem dużo WKURZAJĄCYCH problemów z błędami gry (nie będę wymieniał bo jest ich zbyt wiele) 

Heh, jeśli chodzi o błędy to przeglądnijcie sobie ile tego wypisałem na forum CDProjektu. Myśle że z dwieście się uzbiera (tylko trzeba poszukać po pisałem to w różnych odstępach). Khron pisał że to odszuka i poprawi w którejś z następnych wersji jego plpatcha, ale od tego czasu nie wyszła już żadna nowa wersja.
Głównie jest tam sporo literówek albo niejasnych dialogów (przechodząc grę po raz drugi łatwiej mi było ocenić który dialog nie ma najmniejszego sensu ). Swoją drogą jak CDProjekt lokalizował swojego patcha to napisał że można im podawać różne sugestie na temat błędów, ale żeby nie były one związane z treścią tekstów . Ale znalazłem też wiele innych błędów. Jeśli chodzi o pisownie to jest jeden taki dziwny błąd - cały obszar Molag Amur został nazwany tak jak jedno z miast znajdujących się na tym obszarze - Molag Mar. Miałem z tym problem podczas robienia jednego z questów dla daedr w którym miałem znaleźć jakiś sztylet, bodajże na północ od Molag Mar. Wchodze do Molag Amur a tu się pokazuje Molag Mar, no to wyruszyłem na północ. Oczywiście sztyletu nie znalazłem.
Ale było też trochę innych beznadziejnych błędów. Myśle że ważny jest ten dotyczący teleportacji w komnacie Dagoth Ura. Moim zdaniem nie powinno się dać wyteleportować z żadnej z tych dwóch komnat gdzie spotykamy się z Dagoth Urem (wiele osób miało problem związany z wyteleportowaniem się po zabiciu Dagoth Ura - brak spotkania z Azurą, a później pisali na forach że Morrowind ma beznadziejne zakończenie bo nawet filmiku nie ma ). A nawiasem mówiąc i tak nic nie stoi na przeszkodzie żeby się stamtąd wyteleportować, zarówno przed jak i po zabiciu Dagoth Ura (a on sam twierdzi że nie można). Błędów jest sporo, jak ktoś jest dociekliwy to znajdzie moje listy na forum CDProjektu .

Pozdrawiam
Nie sądze by błedy w grze były śmieszne... no ok - z tą Hatą się uśmiałem
Przecież pisałem ŻE NIE MAM błędów w grze i że nie potrzebuję pomocy Ale niektóre bugi są śmieszne i wkurzające zarazem - myślę że nie nadarmo założyłem topic (to do niektórych z Was)
Ech te bugi z morka - fakt jest ich trochę, te z tłumaczenia to jeszcze można jakoś zrozumieć, spieszyli się chłopaki z największym tłumaczeniem w życiu (? )i pare baboli narobili. Ale przecież mamy patche więc jeden klik i mamy wszystko OK. Jednak są jescze te drugie troche bardziej rażące, które szybko wqrzają, a i takich jest trochę(np. niezmierna chęć NPC do zaklinowywania się itd...)
Za "funiaste" można uznać niektóre błędy w tłumaczeniu - słynna już Hata, górnik Arobar, który jakimś dziwnym trafem został jednym z przywodcow Redoran, ale większośc bardziej denerwuje niż powoduje śmiech
Troche zaczynacie mnie irytować z tym gadaniem, że sie śpieszyli, ze błędów jest masa itp.
Po pierwsze - Grę tłumaczyli BARDZO długo, co zresztą nie ejst dziwne, o le jesteśmy świadomi ile CD Projekt miał do tłumaczniea. Nie śpiesyzli się, ale trudno, zeby przetłumaczyli ja bezbłędnie, skoro jest to gra tak ogromna!

Po drugie, już wspomniane w pierszym - Gra nie ma masy błędów! Wielu z nich trzeba szukać, żeby w ogóle znaleźć, jest również dużo błędów takich jak ta nieszczęsna hata albo górnik Arobar, ale ta gra jest OGROMNA a tekstu w niej jest straszliwie dużo. Poszukajcie sobie błędów w innych tłumaczeniach i porównajcie ilość wzlgędem wielkosci... Hmm.. Smiem twierdzić, że Morrowind wychodzi na tm całkiem nieźle.

Po trzecie - Wielu z was narzeka na te błedy, a samemu pisze.. Z błędami Nie mówię o literówkach czy braku ą ę itp, nie pisze tego zeby się przyczepić, bo sam pewnie też troche byków robię. Ale wielu te błędy w tłumaczeniach (logicznie rzecz biorąc) chyba nie powinny aż tak przeszkadzać :] (Oczywiscie, ze lepiej byłoby, gdyby w ogóle się one nie pojawiały).
Zdaje sobie sprawę że przy tej ilości tekstu tłumacze cdprojektu mogli popełnić trochę błędów - trudno żeby to wszystko sprawdzali. Natomiast irytujące mogą być błędy znaczeniowe i różne tego typu nieścisłości. Sam w mojej liście zamieszczałem ich trochę. Jest też sporo błędów działania gry, jednak tu nie ma co obwiniać CDProjekt tylko Bethesde - gra mimo że świetna to w kwesti technicznej im się nie udała. Natomiast niepodobała mi się polityka CDProjektu dotycząca patcha 1.6 - było to chyba najgorsze posunieć naszego polskiego wydawcy, że tak długo trzeba było czekać. Mimo nacisków patch ukazał się dopiero niedawno lecz. Natomiast najbardziej irytująca była porada dotycząca przechodzenia Tribunala - żeby przejść tribunal należy odinstalować na czas przechodzenia misji dodatek bloodmoon. Toż to był wg. mnie przegięcie.
Jeśli chodzi o błędy związane z tekstami - no cóż, pojawiają się kłopoty jak tłumaczom CDP pomylił się wschód z zachodem. Zastanawia mnie czy to ze Molag Amur nazwano Molag Mar to błąd CDProjektu czy Bethesdy.

Pozdrawiam
przy takiej grze mozna im jeszcze wybaczyć ( oprócz tribunala ) ponieważ wystarczy jedną literke przekręcić w skrypcie i wszystko może się poprzekręcać ważne że można gre przejść i to raczej bez większych problemów ( a w niektórych grach są takie problemy ) no i na szczęście istnieją patche które przynajmniej po trochu "naprawiają" gre
A jak np. skaczesz sobie i czasami kolo drogi sa kolki i liny... jak czasami na nie wskoczysz to prawdopodobnie nie wrocisz no chyba ze urzyjesz divine intervention albo to drugie...
W takiej sytuacji ustawiasz kamerę (w widoku FPP, czyli z oczu postaci) tak byś patrzył na jakąś wolną przestrzeń przed sobą, po czym uruchamiasz konsolę tyldą (czyli "~") i wpisujesz:

CODE