Hail

Gre owa juz konczyc zamierzalem, ale natrafilem na takie dziwne cos i nijak nie mam pomyslu, jak stad uciec. Kazdy ze skupionych w kregu portali przenosi mnie do portalu srodkowego, a innego wyjscia nie widze. Do tej lokacji poprowadzil mnie portal znajdujacy sie na polnocnym zachodzie od otchlaniowego 'zamku'. Wyglada to cudo tak:



Jakies sugestie, jak stad uciec?

Jezeli to ma jakies znaczenie - wersja z Gamestara DVD.

PS. Przepraszam serdecznie za brak polskich fontow, ale sila wyzsza...
Wyjście musi być. Pamiętam te miejsce, u mnie gdy wszedłem do któregoś z portali przenosiło mnie do różnych miejsc, aż w końcu wracałem do tego zamku. Może coś z grą nie tak, po prostu bug.
Mhm, no to zapewne tak, jak mowisz-kwestia buga/wersji gry.

Jakies sugestie, jak to ominac? Ostatni wczesniejszy save, jaki posiadam siega czasow, gdy latalem po elfich wlosciach i zapewne nie bede mial dosc samozaparcia do powtarzania takiego kawalu gry. Da sie jakos - edytorem save/kodami - dostac np. do komnaty niefortunnego wieznia/przed zamek?

edit:

Dla potomnych:

Rozwiązanie zagadki było niesamowicie ciekawe-wystarczyło stanąć na pierwszym lepszym teleporcie... nago. Ciekawa sprawa. W każdym razie wielkie dzięki za chęci, topic chyba do zamknięcia.
Nie musiałeś rozbierać postaci!Prawdopodobnie zaakceptowałeś misję Kerhana, a on podarował pewny pierścień...To za jego sprawą nie potrafiłeś się uwolnić.