Chciałbym abyście pisali co myślicie o tej grze co wam się w niej podoba a co przeszkadza
Nawet fajna, popykałem trochę dla przyjemności i nie żałuję straconego czasu. ALe po tygodniu już mi się znudziła, nie wiem czemu. Może dlatego, że trochę za mało przypominała mi diablo i morka . Tak ogólnie dla mnie to gra na 4 w 6 oczkowej skali. Duży teren, dobra interakcja, ale trochę za bardzo zręcznościowy system walki i takei drobne błędy.
Gothic podobał mi się jako gra, jednak nie jako RPG... Właściwie to pierwsze skojarzenie jaki mi do głowy przychodzi, gdy myslę o Gothicu, to GTA 3, któego wręcz nienawidze...
W Gothicu przedstawiono wiele ciekawych pomysłów, porządnie przygotowany świat i w miarę wciągająca fabuła, jednak grając w tę grę mam wrażenie, że Piranii zależało też na przyciągnięciu jak największej ilosci fanów, któzy z RPGami wiele wspólnego nie mają... Kosztem cRPGowców.. PRzynajmniej takie ejst moje odczucie - Tak czy inaczej G1 i G2 przeszedłem raz, za jednym zamachem i zajęło mi to ok 43 (z czego 3 godziny gdzies po srodku przeznaczyć musiałem na spanie). Nie obejdzie sie do porównania do Morrowinda. Gry bardziej 'topornej, z śmieszną wręcz animacją itp itd', jednak w Morrowinda grałem rok (starając się grać codziennie przynajmniej godzinę, czasem zarywając noce) i gry nawet nie skońćzyłem (to znaczy nie kończyłem main questa)... Dla mnie taki argument wystarcza...
zagłosowałem na "Fajna".Gothic 1 to była świetna gra,ale było ograniczenie w postaci barjery ,a ja nienawidzę ograniczeń. Dwójka miała lepsza grafę,gorszą fabułę.Wcześniej ratowaliśmy kolonię a tutaj tandetna historia o smokach i paladynach!Piranhya Bytes Noc Kruka zrobiła już tylko żeby zbić jak najwięcej forsy.Trzeci raz nasz bohater dostaje w głowę?To już lekka przesada.Jednak w żadnej części nie czułem klimatu z Morrowinda.W Gothicach brakowało tego "czegoś" przy czym można było grać non-stop.Takie jest moje zdanie
Banalny system charakterystyk bohatera, bardzo mało dróg rozwoju postaci to rzeczy które irytują mnie najbardziej. Mało przeszkadza mi zręcznościowy system walk ( jest dużo ciekawszy niż w Morrowindzie ), trochę bardziej bariera ale da sie z nią ( w niej;)) żyć...Reszta to to za co kocham tę grę
W pełni zgadzam się z tym co napisał Tommy_Gun. Gothic jako gra był świetny, ale z RPG ma naprawdę niewiele wspólnego. Założeniem twórców było prawdopodobnie stworzenie gry, w którą będą grali fani gier pokroju GTA. Tam też była spora dowolność, zupełnie jak w Gothicu. Gothic to raczej gra akcji w realiach fantasy. Jeżeliby patrzeć na nią pod tym kątem, wypadłaby świetnie. Fani tej gry mogą się bronić systemem awansowania, czy też prowadzenia dialogów. Ale taka obrona jest raczej nieskuteczna - Nigdzie nie widziałem tak banalnego i topornie prostego systemu cech, ekwipunku, czy magii. Weźmy chociaż pancerze -
Stawiały one barierę - Np.: Obrona: 30. Jeśli nie miałeś ponad 30 pkt. siły, nie mogłeś zrobić krzywdy wrogowi odzianemu w taki strój. To bardzo poważna wada, wręcz rozśmieszająca kogoś, kto miał kontakt z RPG.
no cuz kwestja technicznych rozwiazan ghotica pozostawia wiele do zyczenie ale i tak uwazam ta gre za "super" zewzgledu na bardzo zywy swiat czego niemozna dostrzecz w innych grach jak np. rozmowy npc gdy przechodzisz kolo nich walczase zwiezeta itd
Gra jest po prostu super, podoba mi się w niej: [Patrz: TU]

A nie podobają mi się wady, m.in.: awaryjność systemu... < - Głownie chodzi o problemy techniczne Gothic'a, jest ich mnóstwo, a na każde trzeba znaleźć rozwiązanie. [Więcej Patch'y i człowiek bardziej szczęśliwy] Do tych mniejszych wad dorzucam: zanikanie tekstur, wszelakie rodzaje bagów, niedokończone zadania.
Myślę, że Gothic mimo tych wad jest super...i zasługuje na dobra opinie graczy jak i fanów, a poza tym: "Nie ma gry, bez wad".
A weług mnie gothic ma ten klimat że można grać no stop może nie każdemu się on podoba ale mi gothic nigdy się nie znudzi

Skasowałbym ten post ale nie wiem jak więc prosze o pomoc
oba gothici są faje, choć według mnie 2 jest lepszy. w 2 jest więcej questów pobocznych. Gothic ma kilka plusów jak i minusów, morrowind zresztą też, ale ten osatni i tak jest lepszy(np.większy teren, więcej questów i możliwość rozbudowy) W gothicu trochę denerwujące są gildie, bo MUSISZ dołączyć. inną wadą jest to,że trudno utworzyć maga bitewnego po wstąpieniu do klasztoru. wtdedy siła kosztuje 2 razy więcej punktów nauki. na siłę można zrobić sobie 80 siły, ale wtedy zostaje trening zręczności i władania bronią dwuręczną. w ten spsób byłem magiem, miałem smoczą zgubę i ialem problem z zabiciem topielca, wyżej wymienionym narzędziem.
A weług mnie gothic ma ten klimat że można grać no stop może nie każdemu się on podoba ale mi gothic się nigdy nie znudzi

Chciałbym abyście pisali co myślicie o tej grze co wam się w niej podoba a co przeszkadza

Prawde mówiąć nic mi w tych grach nie przeszkadza. Cała seria posiada niepowtarzalny, jedyny w swoim rodzaju klimat. Chociarz w moim odczuciu w G2 został on nieco popsuty. Muzyka jest wprost idealna, bardzo sprzyja klimatowi. Szczególnie w muzyce podobają mi sie przejścia między lokacjami. W każdym innym miejscu gry dzwięk sie zmienia (kopalnia- kapanie wody, klasztor magów- harmonijne dudnienie dzwonów). Myśle że dzwięk w grze jest dopracowany niemal do perfekcji. Piękna fabuła też jest niewątpliwie jednym z najważniejszych atutów tejże gry. Wciąga ona coraz bardziej. Jest tak zbudowana że można wybrać różnorodne rozwiązania. I potoczyć ją według własnej woli. Animacje jak na ten sprzęt, którym dysponowali w studiu (typu Photoshop czy Super Cam Studio) jest idealna.Są dobrze dopracowanie detale, i ogólnie cała animacja gry. Podobać też sie może inteligencja NPC oraz potworów. Każdy wyróżniony npc, ma swój charakter, głos czy Twarz. Potwory zbierają się w grupy, i atakują całymi stadami. Różnorodny arsenał broni i zbroi, jest również plusem tej gry. Jest setki broni. I zbrój. Każda braoń ma swoje plusy i minusy. Tak samo jest ze zbrojami. W grze nie zabrakło równierz magii i artefaktów. W grze możemi ich znleźć naprawde sporo. A wykorzystanie każdego z nich, inaczej wpływa na różnych npc i potworów. Gra ta równieź zmusza do myslenia, ponieważ mały błąd na początku gry, może zawarzyć na jej końcu. Punktami trzeba dysponować rozważnie. I przemyślamie. Poniewarz karzda klasa postaci, którą zdecydujemy sie zagrać. Ma inne możliwości i zdolności (magowi nie będziemy pakować w siłe tylko w mane itd...). Ogólnie wypisałem wszystkie, jak dla mnie plusy gry. Chociarz jakby głębiej pomyśleć jest ich o wiele, wiele więcej...

Co do broni - moge się mylić, ale w Gothicu chyba tych wspomnianych setek nie było.. O ile dobrze pamiętam, nawet pierwszej setki... Natomiast ilość odzień była dla mnie żałosna, za to możliwość kombinacji (tak, jak to mamy w Morrowindzie, czy częściowo w większości rpgów) praktycznie żadna...

To chyba nie jest rozmowa tyko o jednej części gothica. ale o całej serii. A gdyby zsumować bronie z wszyskich częśco (G1, G2 i NK) to jest tego grubo ponad setke.


W Inst Gothica 2 widzę 14 pancerzy.. Cieniutko.. Z tego, co pamiętem, są to wszystkie pancerze... Jeżeli chodzi o broń jest jeszcze słabiej (jeżeli porównujemy Gothica do innych RPGów) jest 50 razem z bronią dystansową, z czego większość była już w Gothicu 1... Wydaje mi się że i NK dużo tutaj nie zmieni... Broni będzie max ok 100 różnych tegzemplarzy, co nie ejst porażającą ilością...


To teraz przesadziłeś
Zbroje z G1
Zbroje z G2

Edit:
Ach! Doszukałem się fragmentu, gdzie dowiadujemy się, ze jest ok 150 rodzajów broni... No.. Lepiej, a jednak dalej nie ejst to jakaś powalająca liczba a tym bardziej nie setki .. Najwyżej jedna i pół


No przyznam że przesadziłem. Ale zobacz. Gothic to nie jest rpg. Co do sterowania, i ogólnego wyglądu. Można by porównać np do GTA, czy max payna. A ile broni jest w tych grach. Policze na palcach. Więc musisz przyznać że jak na gre tego typu. Jest spory arsenał.
Hmm.. No może rzeczywiście trochę przesadziłęm, choć to dalej nie jest powalająca liczba.. Gothic nie jest RPGiem? No może i nie jest, co nie znaczy że gra będzie mi się podobała bardziej, niż gdybyś do RPG go zaliczał... Neich to będzie RTS, FPP, Hack'n'Slash, Arcanoid, Przygodówka, czy gra Hentai.. Mi sie nie bardzo podoba i istnieją gry, w których jest o wiele większy bestariusz, wiecej broni i o wiele więcej pancerzy... I tyle
Nie do końca zgadzam się z systemem oceniania gry jako RPG w zależności od ilości broni, pancerzy i tego, czy postać może się rozbudowawywać. W końcu gdyby o to chodziło, to skrót byłby trochę dłuższy, a brzmi Role-Playing Game, a zatem nie chodzi tam o rozbudowywanie statystyk tylko o możliwość odgrywania jakiejś roli, wczucia się itd... Przynajmniej zdrowy rozsądek tak mi mówi, bo gdyby było inaczej, to Diablo byłoby cRPG a Gothic tak sobie... Według mnie jest dokładnie odwrotnie.

Jeśli chodzi o Gothica to grałem tylko w jedynkę i podobała mi się dużo bardziej niż Morrowind. Mimo że nie patrzyłem bohaterowi (czyli tak jakby sobie) z oczu, to i tak świat Gothica był jedynym spotkanym przeze mnie światem (oprócz świata rzeczywistego i światów MMORPG), który żył. Morrowind wysiada w tej materii, gdyż wszystko tam jest statyczne, a szczególnie najważniejsza rzecz, czyli postacie (wyszło mi że postacie to rzecz, ale nie miałem jak tego inaczej zawrzeć ). Ludzie i nieludzie w TESIII to obiekty w grze o zachowaniu podobnym do towarzyszących im skrzyń i beczek albo chodnika, natomiast jakoś świat Gothica naprawdę czuję (ach, te wspaniałe czasy, gdy fabuła dopiero się zaczynała, a ja obserwowałem życie Starego Obozu... No i pierwszy kontakt z Obozem na bagnach o zachodzie słońca...). Późniejsze rozwinięcie fabuły jakoś gorzej wspominam, ale po prostu subiektywnie chciałem wtedy czego innego, natomiast przynajmniej mnie ta fabuła potrafiła ruszyć, czego o wielu cRPG powiedzieć nie mogę. Zatem dla mnie Gothic to RPG, i to jedno z najlepszych w jakie grałem (mówię to tylko o części pierwszej z którą miałem dłuższy kontakt).

Tylko jedno mi nie daje spokoju jeśli chodzi o tę grę. Jak gołą ręką można zablokować cios miecza? Gdyż taka właśnie sytuacja jest tam na porządku dziennym...
A mnie sie Gothic bardzo podobal... Gralem w niego i gralem i nie odczulem nudy, strasznie za to podobal mi sie swiat... ktory zyje. Co to za frajda byla jak na poczatku wszedlem do starego obozu z wyciagnietym mieczem, albo probowalem sie gdzies wyspac:D... Lub [w dwojce] idac lasem, nikogo bym sie w takiej okolicy nie spodziewal, a tu patrze i widze oboz:D... A co do kwestii tego ze Morrowind wiekszy... Gralem w niego ladnych pare miesiecy, zdarzalo sie ze nawet po 10h dziennie... gralem i gralem, konca nie widac... i znudzil mi sie. Wnerwiali mnie mieszkancy [wczesniej gralem w Gothica], ktorzy tacy martwi byli z leksza... miasta nieumarlakow moze to byly?

[moze i nie napisalem niczego nowego, ale napisalem co myslalem:D]
Dla mnie G1 jest najlepszą grą w jaką kiedykolwiek grałem. Tak sobie zaczynam grę i patrze ŁUP! Dostałem od gościa na intrze w twarz a potem był Diego. Spoko gość (nie to co w morrowindzie, takie chodzące bryły) którego naprawdę lubię nawet teraz. Wracając do pięści, chciałem wyrównać rachunki z tym gościem co mnie walną, to było coś napawdę osbistego, nigdy w grze nie czułem czegoś takiego że muszę to zrobić zanim skończę grę. Po za tym różne postacie - czuło się że one mają różne sprawy na głowie, żyją, myślą co można zrobić by wydostać się z bariery, jak mogą nam pomóc. Albo Xardas - niby z nim normalnie rozmawiasz ale nie wiesz czyon mówi ci prawdę, czy czasem teraz nie myśli jaki byłby z ciebie nieumarły no i fabuła z G1 nie pozwoliła mi się oderwać od komputera. Tak ja to czuję
gothic ainz jest nalepsza mojym zdniem rpgowy beziminy fabylorny wymiatacz
gothic 2 jest gorszy bo:
-slaba fabula
-jedyna gra ktura sie wiesza na mym kompie na najwyszych deatlac(po za farcryjame al to ja przesadzilem)
-nuuuudddyy
-slabsi wrogow(nie mysle o nocy kruka)
-wogle banalniejsza jes
-jacys tacy nijacy npc
ma tez plusy
+walka jest lepsza(combo)
+lepiej przemyslana nauka walki(jednoreczna)
+duzo questow

i to wszystko wiec wole gothica 1
Grałem póki co tylko w jedynke i wrażenia mam bardzo pozytywne. Przede wszystkim gra posiada chyba najlepiej skonstrułowany świat 3D jaki było mi dane oglądać. Co z tego że jest niewielki skoro zawierają się w nim góry, doliny, piaszczyste wybrzeża, rwące potoki i lasy pełne niebezpiecznych stworzeń. Twórcy Morrowinda mogliby sie od phiranni sporo w tej dziedzinie nauczyć . A kopalnie- to był dopiero klimat! Zchodzisz coraz niżej i niżej i wiesz że gdzies tam na dnie czają się pełzacze . Podobała mi się też interakcja z otoczeniem, wrażenie że ten świat żyje. Pamietam że szczęka mi opadła kiedy wbiegłem dostarego obozu z bronią w łapie i... po paru chwilach nie żyłem .
Jakieś wady? Hmm... grafika może troche za bardzo kwadratowa, ostatnia walka jakos mi sie nie podobała- miałem wrażenie ze walcze z bossem z jakiejs platformówki . Ogónie jednak- swietna gra.

Pozdro
Gothic to gra do ktorej mozna wracac i wracac co prawda przeszedlem G I, II, II NK po jednym razie. Najbardziej podoba mi sie swoboda rozgrywki, no i zyjacy wlasnym zyciem swiat co jest ogromnym plusem. Jesli jeszcze nie grales to przyszedl czas na Ciebie rozpocznij przygode w swiecie Gothica naprawde warto . Ta gra jest niesmiertelna
Mnie w Gothicu najbardziej się podoba ogromny obszar gry (wiekszy niż sie wydaje patrząc na mape), niesamowita fabuła no i ten klimat, tego nie da sie opisać trzeba to przeżyć samemu.

Co do wad to myślę, że jest jedna. Wielu pewnie uzna ją za mało znaczaca, ale jest to bardzo wkurzające. To skandal żeby w grze rpg w klimatach fantasy nie było czegoś takiego jak tarcza!!!!
Co do wad to myślę, że jest jedna. Wielu pewnie uzna ją za mało znaczaca, ale jest to bardzo wkurzające. To skandal żeby w grze rpg w klimatach fantasy nie było czegoś takiego jak tarcza!!!!

Dla mnie Gothic jest bardzo fajny,Ja aktualnie jestem magiem wody i ide do UrkShaka. Ciekawa część gry to szukanie kamieni ogniskujących i dołączanie do obozu.Najlepszym obozem(według Mnie) jest Obóz Bractwa.W Obozie Bractwa jesteś świątynnym strażnikiem-magiem i to mi sie podoba.
Teraz(dzisiaj 11.10)przeszedłem całą gre.Mój brat znalazł wejście do "Starej Wieży Xardasa",i była tam zbroja z magicznej rudy i teleport do Magów Ognia.
ja zaznaczyłam w sondzie,że jest super ,powinna być odpowiedz ŚWIETNA!
przeszłam wszystkie części i z nicierpliwością czekam na G3
w G3 będzie około 20 miast,które wielkością będą takie jak Khorinis a nawet większe!! ,będzie można grać po stronie beliara i chyba będą też jacyś nowi magowie...no a inne gildie zostaną
a oto wymagania do G3:

Minimalne:
2 GHz Pentium 4/AMD 2000+
1024 MB Ram
Karta graficzna 64 MB
Windows 2000, ME, XP, Vista
DVD-Rom
Karta graficzna zgodna z DirectX 8.0

Zalecane:
3 GHz Pentium 4/AMD 3000+
1024 MB Ram (Dual-Channel)
Karta graficzna 128 MB
Windows 2000, ME, XP, Vista
DVD-Rom
Karta zgodna z DirectX 9.0c

jak widać są te wymagania DUŻE,no ale jak na taką grę to całkiem niezle,fakt,że będe musiała sobie dokupić dużo RAM'ów

linki do fajnych zdjęć z G3:
nord_human

nord_human2

wnętrze domu

krajobraz G3


wejdzcie też na Gothic Site jeśli jeszcze tam nie byliście ,gdzieś tam kiedyś widziałam mape świata G3...to jest przeogromne!Khorinis to przy tym nic...niestety teraz nie moge nigdzie tam tego znalezć ale Wy poszukajcie może znajdziecie

Powodzenia w graniu
Gothic był moją pierwszą grą Rpg więc czuje do niego sentyment aczkolwiek no nie jest to gra która powala na kolana więc zagłosowałem na "fajna"