ShaneDec 22 2005, 07:22 PM
O tak, tutaj napiszcie skąd mieliście pierwszy kontakt z Arcanum, kiedy to było no i jak sie zaczęło

Więc, ja zaczne...
... Jakieś 4 lata temu dostałem te gre od taty na Mikołaja, od razu sie nią zajarałem na początku było ciężko, pamiętam moją pierwszą postać - półogra ze schematem "schemat gracza"

nie wykonywałem żadnych qestów, pozabijałem bandytów w Zamglonych Wzgórza i podróżowałem bez celu po Równinach Morbichanu. Próbowałem wiele razy, ciągle odkrywałem coś nowego. Jednak ostatecznie nie znam w całości tej gry, jest wiele motywów / wariantów których nie wypróbowałem - ale to cała magia Arcanum.
Pozdro
Ps. Ostatnio coś cicho tutaj, ludzie wstawać! Nie zapadajcie w letarg! (jak krasnoludy

)
ice250Dec 22 2005, 07:54 PM
U mnie zaczęło się podobnie, ale to mój brat dostał Arcanum... Pozyczyłem od niego te fajową gierkę (jak mówił) i przez bite 2 lata jęczałem: pożycz mi Arcanum.... proszę.. potem sobie kupiłem w gamestarze..
moja pierwsza postać ot o ile dobrze pamiętam to człowiek chorowity elektryk... był fajny ale potem o nim zapomniałem... tak to zaczę ła się moja przygoda z Arcanum...
kubulDec 22 2005, 08:14 PM
No a moja przygoda z Arcanum zaczeła się troszkę inaczej.Rok temu moja babcia dała mi 20 zł i powiedziała żebym kupił sobie jakąś gazetkę

Zobaczyłem w kiosku Gamestara z Arcanum i od razu kupiłem.Niewiem czemu ale zdawało mi się że tą gre już znam i jest bardzo fajna

Może przeznaczenie?

Moją pierwszą postacią był gnom nekromata.
Chemiczna_BielDec 22 2005, 08:23 PM
Pierwszy raz dowiedziałem się o Arcanum z
Komputer Świat Gry,
nie miałem wtedy ani jednego RPGa, nawet nie wiedziałem co to jest.
Zainteresował mnie grafika faceta siedzącego na krześle, w rękach trzymał dwie strzelby, a na ramieniu miał młodego smoka/jaszura. Gdyby nie ten obrazek pewnie nawet to by mnie nie zainteresowało. Myślałem o kupnie tej gry, ale nie widziałem jej w sklepach, na szczęście kupiłem ją razem z czasopismem
Gamestar.
Moja pierwsza postać to był pól-elf Mag Powietrza, był mocno noobski bo rozwijałem magię (czarna i biała nekromancja, woda, ogień, ziemia, przyzywanie)
i technologię (elektryczność). W dodatku byłem mistrzem w rzucaniu, używałem przeklętego czakramu. Ehhh.... jednym słowem cienias.

Ale teraz jestem Krasnoludem - Technologiem
daviduzzDec 23 2005, 09:30 AM
W moim przypadku było raczej banalnie. O Arcanumie słyszałem po raz pierwszy na początku 2001 roku. Parę miesięcy później widziałem Arcanuma po raz pierwszy - u kumpla. Męczyłem, męczyłem, aż w końcu wymęczyłem i pożyczyłem. Pierwsza postać to krasnolud - technolog (ambitny byłem i chciałem grać ambitnie

, a nie biegać ogrem i siepać mieczem). Trochę jednak się wkurzyłem, gdy mnie zwykły niedźwiedź zabijał i zacząłem grać wojownikiem. Ale nie półogrem... tylko półorkiem (w końcu jestem ambitny, nie???

). Niestety, któregoś dnia musiałem oddać grę i straciłem z nią kontakt na 3 lata. Potem kupiułem ją w Gamestarze i gram se do dziś.
pijanyaniolDec 23 2005, 11:35 AM
O Arcanum usłyszałem po raz pierwszy z Clicka! - przeczytałem w recenzję i zachcialo mi się grać. Miesiąc później miałem już pirata tej gry (o niebo lepszy niż ten z gamestara). Zagrałem przez dwie godziny i pomyślałem: "jejku jaka tragiczna gra". Arcanum powędrowało na półkę. Jakieś pół roku później siedzialem chory w domu i pomyślałem - może bym w coś zagrał? I z braku czegokolwiek innego sięgnąłem po Arcanum. Wtedy się zaczęło. Uzależniłem sie, zakochałem, w świecie maszyn i magyi. Cały czas kiedy byłem chory grałem, kiedy wyzdrowiałem i siedziałem w szkole - myślałem o Arcanum. W końcu zaczęły się ucieczki ze szkoly, aby tylko móc zagrać. Jednym słowem przeginałem trochę, ale warto było:)
Pamiętam pierwszą postać to był czlowiek wojownik z elementami magii (czarna i biała nekromancja).
Obecnie przeszedłem Arcanum 7 razy na ogół różnymi postaciami. I wciąż gram:)
CEZARDec 23 2005, 11:44 AM
Ha, o Aracanum dowiedziałem się od kumpla na... Oazie (taki wyjazd z kościoła, śpisz w zatłoczonej Sali na wąskich materacach i modlisz się 8h na dobę, co mnie napadło, że na to pojechałem?

)
Kupiłem ją gdzieś na bazarze w Poznaniu (teraz mam orginała z gamestara, żeby nie było, iż kradnę

) zacząłem grać krasnalem wojownikiem- technologiem. Doszedłem do Tuli i tam się zaciąłem, gra wylądowała na półeczce, aż w końcu, któregoś pięknego dnia trafiłem na solucję gdzie opisano jak przejść tą zagwostkę w Tulii. Później poszło z górki od tego czasu przeszedłem Arcanum z dziesięć razy
MackaNDec 23 2005, 12:47 PM
Dobrze że jak grałem w arcanum pierwszy raz, to grałem złą postacią i do Tulli wogóle nie trafiłem

uniknąłem irytacji
A zaczęło się wrzystko dawno temu... jakoś tak rok po wyjściu tej gry w polsce... Gra mi się odrazu spodobała, bo przypominała Fallouta w którego jak i w Arcanum, gram do dziś...
lisekDec 23 2005, 01:17 PM
ja w tą grę pierwszy raz zagrałam niecałe 4 lata temu...dowiedziałam się o niej z jakiejś gazety komputerowej(chyba z clicka) była tam recenzja gry i kwałek poradnika...gierkę zamówiłam telefonicznie(w tej gazecie była taka opcja zamawiania gier przesyłką)gratis do zamówienia dostałam grę Jagged Aliance 2.5
moją pierwszą postacią o ile odbrze pamiętam był przygłupawy silny półogr

ta gra do tej pory mi się nie znudziła i dalej w nią gram(już chyba z 7 raz

)
Pzdr.
DeadheadApr 19 2006, 08:50 PM
CD-Action, numer 61 Czerwiec 2001, dział "Za pięc dwunasta" na stronie 38/39... artykuł o Arcanum, czytam, czytam, mrrrau! A grę zdobyłem w ostatnie wakacje.

Wcześniej jeszcze obił mi się o oczy artykuł w jednym z numerów "Top Secret". Zupełnie jak z Falloutem, zakochałem się nim zagrałem.

EDIT: Ten numer CD-Action to ja dwa lata temu czytałem, żeby wszystko było jasne.
Nicolas CageApr 20 2006, 10:26 AM
Ja zobaczyłem w kiosku numer "Gamestara" a że bylo w nim arcanum i było napisane że to fantastyczna gra Rpg postanowiłem najpierw przeczytać recenzję w necie a potem ewentualnie kupić.I kupiłem
GajaApr 22 2006, 01:25 PM
Około rok temu mój tata kupił gazetę z grą zwaną Arcanum i wręczył mi ją... Zaczęłam grać,zakochałam się w tej grze i ... Własnie tak rozpoczęła się ta przygoda
MicieqApr 26 2006, 05:58 PM
GandalficaOct 8 2006, 09:33 PM
Oto moja historia:
Około rok temu, znudziła mi się gra Wp: Powrót Króla i inne. Poszedłem więc do kiosku. Najpierw poszedłem do Korony (sklep). Był tam GameStar z Arcanum. Pomyślałem "Na razie będę szuką innego czasopisma". Potem byłęm w netto i w kolporterze. Tam też był GameStar, lecz poszedłem do Korony i kupiłem GameStara z Arcanum. Bardzo mi się spodobała. Przetrwała nawet wymiane płyty głównej (na serio). Grałem grałem. Lecz kilka miesięcy później... Płytka tak była porysowana, że nie dało się nic zainstalować. Do dziś próbuję, lecz nic z tego... Moją ostatnią deską ratunku jest nadzieja, że w Netto może znów znajdę numer 2/2005 GameStara i IDG.PL tam zamówiłem takowy numer gamestara. pozostaje mi czekać do minimum czwartku, wtedy być może dostane święty numer (hahahaha

) i zarażę mojego kolegę Alana Arcanummanią, który KOCHA fantasy. Nawet zaczął pisać książkę
ArcanumboyOct 28 2006, 10:48 AM
Kilka lat temu kumpel pożyczyl mi 2 pirackie plytki Arcanum. Gralo sie fajnei az do momentu kiedy gra sie zacinala, zawsze w tym samym monencie, mniej wiecej w polowie gry. Wiec postanowlem kupic oryginala za 79 zl. Jak przechodzilem gra ktorys raz z rzedu to plytka mi eksplodowala w cd romie. No wiec uzbieralem troche i po raz kolejny kupilem Arcanum

. Teraz, po kilku latach gry czaly czas gram
kpt_Jack SparrowOct 30 2006, 10:28 AM
Ja w Arcanum zacząłem grać w 2002 roku pamętam nie mogłem wyjść z zamglonych wzgóż, ale nie dla tego, że nie dałem sobie rady z Lukanem tylko miałem tak słabego kompa, iżna ziemi były trójkąty a wszystkie domki i drzewa były na czarnym tle.
Potem gra mi zaginęła w akcji chyba u jakiegoś kumpola (od 7 boleści).
Ajak zobaczyłem ją w gamestarze to przeznaczyłem na nią całe ciężko zarobione pieniądze (pare napiwków dostałem akurat na styk)a co do postaci to był to summoner,
któremu ciągle wypadała broń.
WickNov 21 2006, 03:36 PM
Po raz pierwszy o Arcanum dowiedziałem się od brata. Powiedział, że ma pożyczył od kolegi fajnego RPG'a i tam trochę opowiadał o niej. Po jakimś czasie zobaczyłem Arc~ w Gamestarze i pomyślałem sobie, że może sobie spróbuje zagrać. Moja pierwsza postać którą grałem "normalnie" to był pół-elfi mag. Doszedłem nim do momentu gdy mam płynąć na Thanatos i wtedy się zaciąłem. Później była kolejna próba krasnoludem-technologiem no i niestety gra znudziła się w momencie podróży do Tsen Ang. Teraz po ponad półrocznej przerwie znowu gram i teraz mam pewność, że ją przejdę

.
Mysterious GirlNov 22 2006, 07:46 AM
Ja nawet nie pamiętam kiedy to było...z półtorej roku temu..

Dostałam gierkę - spojrzałam na opakowanie. "Całkiem fajna" - myślę.

Na pierwszy rzut oka na screeny przypominała mi trochę Diabla. A, że Diabla uwielbiam to stwierdziłam, że musi być fajna

Grałam elfką - czarodziejką z podstawami techniki

(Bo wygodnie coś było czasem złożyć

)
Parę przystanków w grze miałam - szczególnie cęsto się zniechęcałam w Głębi - za dużo korytarzy, za dużo potworków do wybicia....No i w Otchłani mnie czasem wątpliwości łapały - też masę tłuczenia...Zwłaszcza tych czarnych rycerzy

Jakoś mi się udało przejść całą grę bez sojucji, ani stron z poradami - dlatego tak mnie czasem dziwią niektóre pytania...Jakby się ludzikom nie chciał pochodzić i samemu poszukać rozwiązania. Gra wcale taka trudna nie jest

Teraz zacznę grać od nowa - może postacią męską bo gra wtedy przebiega trochę inaczej zapewnie

Już choćby dialogi....
MaciurekNov 22 2006, 02:48 PM
Ja grę dostałem od kolegi razem z Gamestarem. Odłożyłem ją na półkę i zapomniałem o niej na pół roku.
Pewnego dnia kiedy bardzo mi się nudziło, zainstalowałem ją. Bardzo mi się spodobała, moja pierwsza to półelfka ni to magik ni to technolog. 3 razy zginąłem

przed Zamglonymi Wzgórzami, następne 4

w wiosce. Ale gram w nią nadal i ciągle tak samo mi się podoba.
Real DooDec 8 2006, 06:09 PM
Snif .... Snif..... Ja o Arcanum dowiedziałem się przed wydaniem gry (jako wielki fan rpg'ów niem ogłem przegapić tej gry ) , bo wtedy byłem maniakiem kupowania gazet i czytania co ma niedługo wyjść ..... po jakimś czasie przeczytałem artykół w gazecie i gra mi się spodobała .... no ale miałem kompa w naprawie

! No więc szybko zapomniałem o Arcanum .....
Jakieś półtora roku temu przypomniałem sobie o tej grze , ściągnełem

- no ale później problemy z komputerem , i Arcanum poszedł w odstawkę ..... później trafiłem na waszą stronkę i zapragnołem mieć znów Arcanum ... No i teraz właśnie jestem w trakcie ściągania

.
"artykÓł", "zapragnOłem", "ściągnEłem" - naucz się poprawnie pisać lub zainwestuj w przeglądarkę na bieżąco sprawdząjacą pisownię (np firefox 2) - Athlann
GandalficaDec 28 2006, 07:43 PM
dalszy ciąg historii:
Ciepły wrzesień. Podczas "podróży" ze szkoły w skrzynce zobaczyłem coś, co przypominało paczkę. Pobiegłem do matki, wziąłem klucz, wyciągnąłem paczkę a w niej... Gamestar z Arcanum

potem było zapomnienie o wielkiej grze, a w grudniu 2006 roku przeszedłem Arcanum.
dziś rozpoczynam powtórkę, czyli kolejne przejście gry.
FornMar 14 2007, 05:25 PM
A więc ja pierwszy raz czytałem o Arcanum w Clicku i od razu bardzo mi się spodobał ale wtedy tj. 6 lat temu wiedziałem tylko o istnieniu Ang wersji językowej (a wtedy było jeszcze u mnie z językiem kiepsko

). Po latach gra pojawiła się po polsku w GameStarzę no to sobie kupiłem