Witam, otóż mam taki problem, doszedłem do momentu w którym należy udać się do wieży maga w II akcie. Mój problem jest taki, gram na średnim poziomie i za kitę nie moge poruszać się swobodnie po bagnach, ledwo mogę zabić pare utopców a co dopiero tą roślinę co do mnie czymś strzela. Mam 13 poziom doświadczenia, srebrny miecz ten co dostaje na początku i żelazny to jakiś Tamerski. Teraz mam wkładać sefiry do tych kapliczek no i moja postać jest taka słaba że ledwo zdązy przelecieć szybko do jednego a co dopiero z nimi walczyć. dostaje narazie brązowe talenty i wszystko na brązowo ulepszyłem, walczyć też umiem nie klikam jak szarlatan, alchemi też używam a to i tak nic nie daje, aha i zbroję mam tą co na pioczątku. I pytania:
1. Jak kupię zbroję tą od kowala za 5000 orenów to mniej mi życia będzie ubywać bo narazie to 5 strzałów na mnie i gine.
2.Gdzie kupić albo znaleźć jakić lepszy miecz żelazny.
3. W poradniku pisze żeby uniewinnić wszystkich podejrzanych a ja część z nich pozabijałem np. Baranina, część oskarżyłem to będą jakieś tego konsenkwencje?