Jestem w Kaledonie w światyni Panariim, ale nie mogę dostać żadnej misji, jest tylko ten Nowicjusz, powiiedział mi, że nie ma Alexandra i tyle, żadnych misji nie mogę dostać, tak samo z Inspektorem Hendersonem, nie mogę podjąć misji o zabójstwach, nie mogę o tym z nim porozmawiać. Charyzmę mam 12, wskaźnik dobra na 100. Co jest ?? Czemu nie dostaję tych questów ??
A wykonałeś zadania w Quintarze? Który masz poziom?
Może nie doszedłeś jeszcze do momentu gry, w którym pojawia się Aleksander? Chyba powinieneś iść dalej z fabułą i dopiero potem tu wrócić.
Poziom mam 45. Wszystkie zadania po kolei wykonywałem. W Quintarze tylko tego od krasnoluda czarnodzieja nie zrobilem bo tez nie chcial mi go dac. W Kaladonie zrobilem tez kilka zadan juz odnalazlem ksiazke o czzarnych elfach na cmentarzu w Rosebourgh
Ani Aleksander, ani inspektor Henderson nie odblokują się, nim nie dojdziesz z fabuła do momentu, w którym masz płynąć do Kaladonu szukać Victora Miska. Z twojego opisu wynika, że "ręcznie" wymusiłeś Kaladon na mapie, bo tylko wtedy jest nowicjusz Panarii zamiast Aleksandra.
Nie absolutnie. Jestem w Kaladonie w poszukiwaniu Misca, już nawet wykopałem grób jego ojca i znalazłem ksiażkę której szukałem. W fabule teraz powinnem iść do miasta Mrocznych elfów. Patrzyłem w poradniku tam też pisze, że na początku jest Nowicjusz w świątyni, ale ile można czekać. No i tym bardziej co z tym Hendersonem.
idz dalej z questami do przodu...tez czesto tak mialam, ze tego kolesia w swiatyni nie bylo...lecialam dalej z questami , a on w koncu po jakims czasie sie pojawial...questa wykonasz na 100%

Pozdrawiam
Chyba masz rację. Tak będę musiał zrobić. Pozdrawiam
Sprawa będzie wyglądać tak:
-Pójdziesz do Miasta Mrocznych elfów i w mniej lub bardziej pokojowy sposób zdobędziesz pewne informacje.
-Wrócisz do Qintarry i pogadasz z kim trzeba.
-Dopiero wtedy główny wątek fabuły każe Ci się udać do Świątyni Panarii i wtedy będzie już tam czekał Aleksander.
z tego co pamietam mozna bylo jakos pominac ten watek tzn od razu poplynac na thanatos bez tego ...