GajaJun 9 2005, 02:20 PM
Hmm...W Klanie Koła moge wykonać zadanie zlecone przez brygadziste czyli zabicie potwora. To zadanie bardzo umoralnia pozniewaz z -19 zrobilo mi sie 11 charakteru... I wtedy odszedl odemnie Geoffrey wiec nie zapisalam stanu gry.
Co jest lepsze:
-Wykonanie tego zadania,bycie dobrym(dzieki temu Dante mnie nie znienawidzi) i stracenie Geoffreya
-Olanie zadania i trzymanie Geoffreya w druzynie...
wydaje mi sie, ze chyba zostawie go w siedzibie Klanu Koła i wezme od niego najpotrzebniejsze rzeczy(chociaz nie wiem kto je bedzie nosil) a jesli moj charakter stanie sie ujemny to wroce po niego...Co wy na to?
---------TONIQ EDIT----------
Proszę nazywać tematy w sposób taki żeby informował o zawartosci, "dylemat" albo "pomocy" nic nie mówi : )
---------TONIQ EDIT----------
smyku20Jun 9 2005, 02:24 PM
w sumie to Geoffrey jest średnią postacią... ani nie ma jakiejś rozbudowanej historii, ani jego magia nie jest taka strasznie pakerna.... jedyne co stwarza klimacik to to ze autorzy obdarzyli go glosem, choc imo pedalskim=/ i jeszce ten smiech przy cmentarzu w Ashbury, jakbym słyszał Gargamela;) zdecydowanie pozostalbym przy Dantem
KhotarJun 9 2005, 06:56 PM
jezeli masz jeszcze virgila, to moim zdaniem mozesz z czystym sumieniem pozbyc sie dantego i zostawic geoffreya, gdyz ma on krzywde i gaszenie zycia, a leczyc bedzie i tak virgil. z tego co pamietam dante rozwijal tez czary z jakiejs innej szkoly (ognia?) ale sa one raczej malo przydatne.
GajaJun 10 2005, 09:04 PM
Virgil zginal podczas walki...Zostawialm Geoffreya...może kiedyś po niego wroce ;p
MisameeJun 10 2005, 11:08 PM
Virgil zginal podczas walki
Oj to szkoda bo sie jednak chłopak przydaje. Serio i ma fajną historię (ktorej nie poznalem do końca

)
danteJun 13 2005, 01:03 PM
Jak mi virgil giną to wgrywałem save. Ja po każdej potyczce robie quick save. A historie Virgil ma zarąbistą!
GajaJun 13 2005, 01:08 PM
Własnie w tym problem, ze niechcacy zapisalam stan gry po jego smierci...
Do tamtej pory uzywalam szybkiego zapisu a normalny zapis mialam przy poczatku gry i nie chcialo mi sie zaczynac od tego mometu...
BalduranJun 22 2005, 11:35 AM
Własnie w tym problem, ze niechcacy zapisalam stan gry po jego smierci...
Do tamtej pory uzywalam szybkiego zapisu a normalny zapis mialam przy poczatku gry i nie chcialo mi sie zaczynac od tego mometu...