Tu przeczytacie, jak do tego doszło.
Wszelkiej maści sympatykom Nightwisha trudno będzie sobie wyobrazić ich ulubione utwory śpiewane przez kogokolwiek innego, jeżeli w ogóle zdecydują się nią zastąpić.

Hmm no fakt , na przykładzie Nightwisha można uznać , że odejście wokalistki ( ukłon w jej strone - fakt faktem głos ma naprawdę dobry) która jest na tyle charakterystyczna i bardzo dobra , że jej "dobre" zastąpienie graniczyć będzie z cudem - co by się wiązało z rozpadem zespołu no ale...
ile można nazw podać zespołów w który wokaliści zmieniali się pare razy
, choć by iron maiden w którym po naprawde wybitnych albumach Bruce Dickinson odszedł na 2 płyty ( Virtual 11 i The X Factor) a później powrócił w wielkim stylu na Brave New World - więc ja bym raczej nie spekulował o tym że to już konic ich współpracy ( wokalistki z zespołem).
-sorry za błędy

Też myśle, ze to nie koniec, ale swoją drogą nie moge sobie Nightwish'a bez niej wyobrazic!!!

Całe szczęście, że zdążyłem zobaczyć Nightwish na koncercie jeszcze z Tarją. Po zmianie głównego wokalu to już nie będzie ten sam zespół. Bardo ciężko im będzie kogoś dobrać, bo i tak każdy bęzdie porównywał do Tarji. No ale zobaczymy co z tego wyjdzie.

To przykre, że to już koniec... nie wydaję mi się, żeby Nightwish dalej było w stanie grać

a grali pięknie, w ich utworach dawało się wyczuć jakąś tajemniczą magię.. choć operowy głos Tarji nie przypadł mi zbytnio do gustu, bardziej wolałem kiedy śpiewała normalnie

Na Ich pamiątkę mój kolega stworzył drużynkę w IwD1 z postaciami z zespołu (Marco-paladyn, Emppu-łucznik, Tuomas-łotrzyk, Jukka-druid i Tarja-mag ). Może niektórym wydać się to trochę głupie albo nie klimatyczne, ale mi się pomysł wydaje bardzo ciekawy

Tu przeczytacie, jak do tego doszło.
Wszelkiej maści sympatykom Nightwisha trudno będzie sobie wyobrazić ich ulubione utwory śpiewane przez kogokolwiek innego, jeżeli w ogóle zdecydują się nią zastąpić.