Właściwie kto sporządza magiczne mikstury lecznicze i uzupełniające moc? To całkiem zabawna sprawa bo jakby nie patrzeć jest to rodzaj magicznej technologii o czym twórcy gry chyba zapomnieli. Jakoś żaden z dostępnych w grze magów nie opanował technologii wytwarzania tak podstwowych w ich fachu specyfików mimo że o dezintegracji nie zapomniano. A przecież procedura musi być całkiem prosta skoro mikstury magiczne roją się we wszystkich sklepach, skrzyniach i szufladach w całym Arcanum. Czy przypadkiem przyczyną tego stanu rzeczy nie jest żenujący fakt że magowie musieliby posiadać własne drzewka technologii?
Jakby magowie mogli opracowywać mikstury i magiczne przedmioty to by było już zbyt fajnie . Poza tym raczej nie mogą chyba z tego powodu iż rzeczywiście - pewnie są łatwe do wytworzenia ale wymagają solidnej nauki, a nie należy zapominać iż nauka magii też swoje trwa... Na studia alchemiczne magom brakuje czasu
Trafne spostrzeżenie...Ja myślę że gdzieś w świecie Arkanum istnieją naturalne źródła many i zdrowia w postaci czystej a pewna firma po prostu je butelkuje i dystrybuuje do wszystkich sklepów zarabiając przy tym pewnie niezłą kasę
Ewentualnie ich wyrobem zajmują się czarownice zbierając magiczne zioła o północy w tajemniczych i nasyconych magią miejscach a żaden szanujący się mag nie para się takim trywialnym zajęciem skoro w byle najbliższym sklepiku stoją tego pełne skrzynki. Na dodatek czarownica musi mieć koncesję na wyrób. Sprzedaż i kupno butelek bez akcyzy wydanej przez lokalny tj. właściwy dla danego państwa Monopol Eliksirowy jest karalna a w przypadku wykrycia nielegalnej destylarni wężownica i kociołek ulegają konfiskacie....
Może p. Jongle Dunn i mu podobni alchemicy
te buteleczki na pewno zawierają jakieś szkodliwe swiństwa... powinni to wycofać. ani to niema atestu ani nic... i sprzedają to jakieś takie podejrzane typki.... ch no to pewnie produkują z zepsutych maszyn (i niemytymi rekami!!! ) I nie przestrzegają norm Unii Arcanumejskiej...
No nic na tym kończęmój artykuł...