Mnie osobiście najbardziej wkurza Lysander z Lut Gholein. Jeszcze nic ciekawego nie powiedział, gada same głupoty np: "nie ma nic czego nie mogła by uleczyć rzadna mikstura" - dno. Czekam na propozycje

Pozdro
Mnie njabardziej denerwuje Gheed z I aktu. Już na początku mnie zdenerwował tym swoim: "witaj partnerze" jak jakiś pedał
Mnie równierz najbardzie wkurza i irytuje Gheed z tą sowoją wejściówką, oraz równierz mnie wkurza Tyrael - zamądrzaly archaniołek któremu się nawet niechce czterech liter ruszyć aby zabić diablo, a się jakimś śmiertelnikiem wysługuje .
Gheed ... gdyby to było możliwe to bym go zabił na dzień dobry, tak jak Myrona z Fallouta 2 :>
Najbardziej denerwuje mnie Nihtahlak, bo zawsze jak do niego podchodziłem(teraz juz nie podchodze ) mówił: Co? Dobiło mnie jego hamstwo.
Drugim denerwującym mnie NPC jest Fara: "Niech twoje serce będzie błogosławione"
Mnie wkurza gheed z właśnie tą wejściówką ,Nihlaktak(czy jakos tam)zawsze jak do niego podejde i chce pohazardowac to mowi(Ale glupek przyczepil sie do mnie)zamiast:ooo prosze pana zapraszam zapraszam (a w szepcia ale bedzie kachy-podnieta ahahahaha
Zawsze , gdy jestem w 1. akcie , mam ochote przywalic Gheedowi przez leb (czymkolwiek , co jest pod reka). Denerwuja mnie jego teksty , a zwlaszcza wejsciowka i tekst o wrzodzie na tylku. Jak ma wrzoda to musi sie pochwalic . Zwyczajny pedzio !
Tik tak (Nithaltak) to jest po prostu k(duża przerwa)a. Jak nekromkiem do niego podchodze to zamiast "Witaj jesteśmy z tego samego fachu,będziesz miał u mnie zniżke na wszystko" to "Nie potrzebujemy tu czrnoksiężników"(itp).To HAM.
Mnie wnerwia gheed(za swoje głupie teksty), Geglash z 2 aktu(za to że jest gigantycznym tchórzem) i Nithlathak (za to że jest zdrajcom).
hehe a mnie wkurza jerhyn pan lut golem o bozeeee jak mnie denerwuje: ma juz amu i laske zmixuje i zabije juz demonologa i niemoge isc do meszifa o k...a !!!!!!!!!! :[ wrrr najgorze co moze byc jeszzcze przy taxach no nieee ;] gheed i nithl tez wkurzaja

a lubie malah jak gram barbem witaj w domu ...
najbardziej wkurza mnie Gheed. Przylał bym mu na dzieńdobry.
JA jak prawie wszyscy GHEED i Griez bo mi jakoś nie leżą za cwaniactwo szkoda że sie ich zlać nie da tak jak w innych grach (GOTHIC)
Ja nie lubie wszystkich
Ja nie cierpie caina bo jak zbieram za kazdym razem kostke horadrimow z ziemi bez konca gada to samo
mnie najbardzie denerwuje GHHID I NIHLATHAK
Gheed jest jakich nienormalny idziesz do niego a on "milego dzionka' czy jakos tak juz mnie to zdeka wkurza,ale przynajmniej mozna sie wyzyc na Nihtlahtaku
Mnie oczywiście Gheed z I aktu bo te jego gadki są denerwujące.Pamiętam jak miałem jeszcze ang wersję d2 to ten Alkor z III aktu mówił taki tekścik:"leave me alone"-nie był to denerwujący tekst ale wypowiadał go bardzo śmiesznie
Mnie najbardziej denerwuje Nitlathak dlatego, poniewaz wkoncu nas zdradził No i w sumie lysander tez nidgy niczym nam nie doradza czy tłumaczy
mnie zaczął denerwować Cain z powodu jego powtarzalności się np."dobrze cie widzieć"
No i też Gheed i taki jeden z III aktu ten co za boga sie uważa mówi takim śmisznym głosem "wiiiiiitaaaaaajj"
Ceglash z II aktu
ja szczerze nienawidze gheeda (chociaz jego talizman jest fajny nie powiem XD) bo gdy gram nekrem to cos o brudzie wspomina
Mnie wkur!! Fara swymi za długimi wstępami typu..."to dla mnie zaszczyt że mogę ci służyć"..."niech twoje serce będzie błogosławione"
Do Gheeda nic nie mam bo z nim wogóle nie gadam ale Cain mnie wkurza z tą kostą...."kostka horadrimów którą posiadasz, to wieeelki skarb..blablablabla" aż mi sie to śni po nocach
I jeszcze nie trawie tego kolesia co se siedzi obok sklepu Malah siedzi i siedzi....
W prawie każdym akcie znajdzie się jakaś "czarna owca" i tak:

1 akt - Gheed pedaU :f
2 akt - Lysander, mógłby jeszcze wolniej gadać i jeszcze po ostatnim queście z tekstem wyskakuje: "wiesz, dzisiaj nudzisz mniej niż zwykle" n1
3 akt - Ormus, taki cwaniaczek olewkowy, traktuje cie jak psa .
4 akt - no tu mnie wyjątkowo nikt nie wkurza, może dlatego że jedynymi postaciami z jakimi można było pogadać do Decard i Tyrael, z czego ten drugi mało gadał :]
5 akt - niklathak n.c
No a mnie najbardziej wkurza gheed ze swoim tekstem "Miłego dzionka"oraz deckard i alkor bo mówia najbardziej hu**wy tekst "Miłego dnia życze" życzy go kilka razy idiota
Gheed ... gdyby to było możliwe to bym go zabił na dzień dobry, tak jak Myrona z Fallouta 2 :>

Mnie denerwuje Gheed pedal jeden !!!
Tego tłumoka w północno-zachodniej części Lut Gholein (zapomniałem jak się nazywa, u niego się gra w hazard w II akcie) - ma głos i wygląda jakby był pijany!
Ja nie mogę osoby która podkładała głos w polskiej wersji Gheedowi Normalnie jakby kochał inaczej ... Oprócz tego Hratli w 3 akcie
dla mnie tak:
1. Nie ma sobie rownych GHEED
2. Cain (Miłego dnia życze, kostka Horadrimów to wiieeeellkkii skarb)
3. Fara (ktos juz powiedzial DŁUGI WSTĘP)
4. Akara (wkurza mnie te jej Wiiiiitajjj)
Mnie do szewskiej pasji doprowadza Jerhyn... o takim dałnie wszyscy idioci zapominają.. KIEDY KTOŚ ROBI WAM TAXI TO PO SKOŃCZONYM QUEŚCIE Z OŁTARZEM ZBRUKANEGO SŁOŃCA ODWIEDZAJCIE TEGO ŁOŚKA CO SPRZEDAJE ZWOJE, wtedy będziecie mogli wchodzić do pałacu a mnie przestanie denerwować władca Lut Gholein
Gheed, za to że jest jakimś ,, pedałem '' i za to że prubóje wyłudzić od nas ciężką kase :-) i Jerhyn ( czy jak go tam ochrzcili ) za to że najarał sie na ten pałac i nikogo do niego nie wpuszcza... Co on tam robi? a ogółem nithalk to też niezła pała :-)
Gheed pedal i jego pedalskie tekst ale najorszy nie jest wcale npc tylko..............

" Doszedles tak daleko tylko poto by umrzec " no k.......wica mnie juz bierze , zanim zdobylem lod to nieraz mialem ochote kopnac w monitor !! ( ten tekst jest najdurniejszy , ale smiech baala nieduzo mu ustepuje . )
OFC gheed sux
PzDrO
A mnie najbardziej irytuje Deckard Cain, z tym swoim darmowym identyfikowaniem przedmiotów. Może któryś z was powie mi, po co są zwoje identyfikacji, skoro Deckard od samego początku wędruje z bohaterem? Gdyby nie ciągłość fabuły, zostawiłbym go w tej klatce w Tristram...
P.S. Zawsze noszę księgę identyfikacji i dokupuję zwoje - nie będzie mi Ostatni Żyjący Horadrim łaski robił...
Gheed...za to, że chce wyciągnąć od nas kase za byle gó...(nie ważne), i jeszcze czepia się naszych kamieni szlachetnych, no i ogólnie za całokształt.
CZEŚĆ JESTEM TU NOWY. WIĘC NA POCZĄTKU WSZYSTKICH POZDROWIE. A JEŚLI CHODZI O NPC TO MNIE NAJBARDZIEJ WKUŻA MNIE ORMUS Z 3 ACT Z TOM SWOJOM MĄDROŚCIOM I ODWRUCENIEM SIE OD NIEJ. ZNALAZŁ SIE MAG OD SIEDMIU BOLEŚCI
Ja nie lubię Ormusa te jego dooooooobry wieeeeeeeczór