Mam pytanie, czy są pomoce(ładnei to nazwe) które umożliwiająw IWD i IWD II awansować na wyższe poziomy niż jest ograniczenei w podstawowej wersji gry? Bo moja zabawa z wieloklasowcami strasznei tego nie lubi... w BG i BG II szło robić niemalżę bogów... a tu...

Poprawki podnoszące limit doświadczenia do 40 poziomu lub znoszące go zupełnie - obie do pobrania tutaj.

hurrmph... 30 level to malo? swoja droga - metoda na nabicie expow jest NIE awansowanie (wtedy skala wyzwania naszej druzyny nie rosnie) - a jezeli grasz druzyna zlozona z mniej niz 6 postaci, w wolne sloty wpakuj pierwszopoziomowcow (ktorych tez nie awansuj) - wtedy sredni poziom druzyny bedzie DUZO mniejszy i bedziesz dostawal sporo wiecej expa (nawet po odliczeniu tego, co pojdzie dla pierwszopoziomowcow). to lekki offtopic, ale te triki sa przydatne jezeli chcesz miec dopakowanego wieloklasowca (normalnie konczy sie te gre na jakims 16 poziomie, jak sie domyslam - ja skonczylem na ~18, jednak zaczynalem na 8 [najpierw dopakowalem postacie na HOF], nie korzystalem z ww. trikow [ale kumpel korzystal;]).

Ja nie chce mieć dopakowanego wieloklasowca, ja chce mieć wieloklasowca który będize mugł swobodnie awansować do poziomów 30/30 i 30/30/30 wtedy gra 3 wieloklasowcami będzie miała imho sesn (mam juz ich na 13 levelach...

arrrrgh... 30/30? - to nie jest druga edycja. w dnd3e wieloklasowiec na poziomach 15/15 jest rownie potezny co w drugiej edycji na poziomach circa 26/26 i rownie potezny co (w 3ed) jednoklasowiec na levelu 30. dlatego nawet jesli zdejmiesz sobie limity i bedziesz stosowal maximum (uczciwych) trikow, dopakujesz postacie gora do ~30 levelu (normalnie icewinda konczy sie gdzies na 16-19) - pozniej po prostu zabraknie ci expa (nie bedziesz NIC dostawal nawet za mocne stworki).

HYmm... zobaczymy... wiem ze to nie jest druga edycja, nei ejstem debilam (o dziwo) ale apetyt rośnie w miare jedzenia...

edit: poza tym doświadczenie jest względem trudności i tego że team to 6 os.. a jeśli będize jedna osoba, max dwie to trudność będzie naliczana dla sumy poziomów 2, nie 6 postaci... chyba ze się myle, to mi to wyjaśnijcie...

hjammer -> doswiadczenie jest naliczane wzgledem SREDNIEGO poziomu twojej druzyny, a NIE wzgledem sumy poziomow twojej druzyny. w zwiazku z tym druzyna dwoch normalnych postaci i czterech pierwszopoziomowcow dostaje DUZO wiecej expa niz druzyna dwoch normalnych postaci. rowniez w zwiazku z tym postac powyzej 20-24 levelu wlasciwie nie bedzie awansowac (mozesz sie przelaczyc na hof i zaczac grac od nowa, ale to nudne jak skur*.*).

Hmmm..... ciekawe... czyli od pewnego momentu czaeba ciągnać z sobą balast... nie.... zresztą o czym my rozmawiamy, o moich odjechanych pomysłach z IWD 2... a nie o rozbrojeniu na bliskim wschodzie, wiem o obydwu rzeczach tyle samo, więc prosze, poskromcie gniew, ja niewinny, ja pytać, ja błądzić...

tabela power!! podreczniki do DnD=biblia. aargh, smierc w imie fanatyzmu;D.

no, a serio. imho dyskusje mozna zakonczyc na tym, ze nie potrzebujesz az tak wypakowanych postaci, bo nawet jak masz bohaterow na levelach ok. 18 to ta gra jest banalnie latwa (a gdybys - jak moj kumpel - jeszcze bardziej dopakowal druzyne, to znudzilaby ci sie w ciagu godziny i nawet bys jej nie przeszedl). mozesz wprawdzie grac na sercu furii druzyna ktora juz przeszedles gre, ale to straaasznie nudne (doszedlem do shaengarne i mi sie wymiotowac chcialo...:|) - i w sumie tylko wtedy mozna sensownie podpakowywac postacie.

OT: imho serce furii to ciekawy tryb, jezeli zqaczynamy na nim od 1 poziomu (jednak nie da sie przejsc dalej niz sam poczatek) - mozna wtedy podpakowac druzyne tak do 8 levelu a potem zaczac na noprmalnej trudnosci:).

w wolne sloty wpakuj pierwszopoziomowcow (ktorych tez nie awansuj) - wtedy sredni poziom druzyny bedzie DUZO mniejszy i bedziesz dostawal sporo wiecej expa

oni (1lvlowcy) muszą być żywi ?

niestety:( - jesli sa martwi to gra liczy exp tak, jakby nie bylo ich wogole. mozna zrobic barbow/mnichow, wtedy beda szybko uciekac...

Jak zabić goblina w sercu furi na 1 levelu? ;]

no wiec wlasnie tak. jedna postac gania sie z nim np. dookola domu, reszta strzela. ewentualnie wleczesz goblina do enpeca, czekasz az goblin bedzie 'na skraju smierci', atakujesz go wszystkimi mozliwymi sposobami+magia. po jakichs dwoch goblinach caly squad ma level i jest latwo;D.

tzn jezeli bede mial maga zalozmy na 8 poziomie, i bede go trzymal na takim, ignorowal plusiki poziomow to bedzie mi lecialo wiecej doswiadczenia? gralem kiedys samotnym magiem, nekromanta, doszedlem do kuldahar i padlem;)

W IWD 2 czy 1?

W IWD 2 czy 1?

wlasnie... no, w kazdym razie wlasnie to tak znaczy;). no i mozesz dodac do druzyny 5 lamerow, jak pisalem (wtedy wyjdzie JESZCZE wiecej expa, ale to juz nie to samo:|).

zdradze tez, ze w IWDII jest miejsce (w lesie) gdzie mozna nabic ogromna ilosc exp (zaleznie od cierpliwosci) jesli nie mamy zbyt duzego levelu i mamy w druzynie kaplana... (w skrocie: ilekroc wchodzimy do lokacji, pojawiaja sie tam nowi nieumarli, ktorzy padaja po jednym odpedzeniu...)