1. Jaki jest waszym zdaniem najlepszy sprzęt dla maga?....
Hełm: Hełm Zapłaty Yzara - daje +4 do PE co przydaje się do niemagicznych umiejętności jak skradanie czy wykrywanie pułapek, później okulary kłusownika +2 ZR +2PE
Rękawice: Rękawiczki Zręczności - dobry wybór
Naszyjnik: Klejnot Hebe - tylko do handlu i rozmów, do walki amulet który ma elf ze Stillwater
Pierścień #1: Pierścień kondycji - dodaje kondycji

ale w połączeniu z amuletem znacząco podnosi szybkość regeneracji many
Pierścień #2: Pierścień wpływu na ludzi - ma bonus do handlu i charyzmy
Broń: Laska Maga - ja noszę laski maga w ilości min. sześciu sztuk
Zbroja: Upiorna Zbroja ze względu na olbrzymi bonus do klasy pancerza, na zmianę ze złodziejską skórzaną zbroją do innych zastosowań
Buty: Magiczne Buty Bojowe - zwiększają ilość punktów akcji., elfie buty ułatwiają tylko skradanie
2. Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie opisów przedmiotów, na niektórych znajduje się napis np.: "Użyte: 10", albo "Użyte: +". Co to oznacza?
Niektórych magiczne przedmioty mają w sobie czary, w ograniczonych ilościach jak w przypadku laski szamana lub w nieograniczonych jak miecz ze Stillwater.
3. Ostatnie pytanie będzie dotyczyć czarów, prawdę mówiąc to używam tylko trzech: leczenia ran, krzywdzenia i ognistej kuli - czy polecacie jakieś inne?
Osłabienie - obniża odporność na normalne obrażenia o 50%, bardzo się przydaje jeżeli jedynym twoim czarem zadającym obrażenia jest krzywda.
Tarcza mocy - jest tanim i użytecznym czarem, podnosi klasę pancerza o 10 i odporności w zależności od stopnia umagicznienia o 30%.
Zręczność ognia - podnosi zręczność 0 4.
Przyspieszenie (3 czar szkoły czasu) - podwaja ilość punktów akcji.
Teleportacja - bardzo wygodny czar.
Dezintegracja - krzywda i kula ognia nie działają na automatony, jeżeli chcesz z nimi walczyć (bo nie musisz) to ten czar jest konieczny, no chyba że zainwestujesz w przywołanie nieumarłego.
Przywołanie nieumarłego (3 czar czarnej nekromancji) - przywołuje nieumarłego w zależności od stopnia umagicznienia. Na najwyższym poziomie na wezwanie stawia się mistrz nieumarłych z 80% odpornością na normalne obrażenia. Jeśli rzuci się na niego tarczę mocy to odporność wzrośnie do 110% i zdawane mu obrażenia normalne będą go leczyć.
Zastanawiam się nad inwestycją w przywołanie chowańca...
Potworek taki sobie....Kup zwój w sklepie magicznym i potestuj. Chowaniec jest z graczem na stałe i nie zużywa many. Im wyższy masz poziom tym lepszego chowańca można przyzwać ( są trzy odmiany). Można go zabić albo odesłać poprzez rozproszenie magii.
Doświadczenie za zabicie potwora jest naliczane w 80% za zadawane obrażenia i w 20% za śmierć - tę część zawsze otrzymuje gracz.
Edit: Cos mi się po głowie kołacze że tarcza mocy podnosi odporności o 50% a nie o 30% jak napisałem....Mysle że zaraz ktoś roziweje te wątpliwości...