Mam dwa pytanka...
1.Jak złapie się Giganta ze Stillwater w tą klatke to można póżniej go zniej wypuścić?Chciałbym go wypuścić w kotle żeby zrobił zamęt
2Czy opłaca się składać ze schematu ,,pistolet Bronwyck'a''bo nie jestem pewien czy szukać składników.

Niech mi ktoś odpisze ,bo to dla mnie ważne.Pozdro
Mam dwa pytanka...
1.Jak złapie się Giganta ze Stillwater w tą klatke to można póżniej go zniej wypuścić?Chciałbym go wypuścić w kotle żeby zrobił zamęt

Pokazywałem go już na uniwersytecie i gościu powiedział że nie wierzy że to Gigant ze Stillwater...
prawdziwy gigant pojawi się dopiero jak dasz skóre fałszywego myrthowi i pochodzisz chwilę na mapie świata... jak przekonasz go że fałszywa skóra jest prawdziwą - gigant się nie pojawi...
Właściwie mama jeszcze jedno pytanie.Dlaczego gdy przyłączam do drużyny Magnusa a potem mówię mu że ma poczekać nie przyłącza się spowrotem.Czy to Bug?
Bug, albo nie zabiłeś Szulerów.
Heh, to może ja się dołącze zamiast zakładać nowy temat:
A czy jest jakiś sposób żeby przekazać skórę prawdziwego giganta ze Stillwater do uniwersytetu? Bo po pokazaniu królika profesorek nie chce ze mną gadać na żadny temat
No cóż ....Jak ma cię brać poważnie jak przynosisz mu w klatce królika i wmawiasz że to Gigant Jak byś mu opowiedział jak go łapałeś to na pewno wezwał by ochronę
O oddaniu skóry uniwersytetowi możesz zapomnieć...
Można ją sprzedać muzeum za przyzwoite pieniądze (jak się to zrobi odpowiednio to można odbierać zapłatę bez końca) .
Domyślam się że ZANIM mu pokażę tego nieorobionego królika?
Wydaje mi się że nie ma takiej możliwości...W każdym razie mnie się nie udało.
W sumie jest to bardzo zabawne zadanie. Ewidentnie twórcy zrobili sobie jajka z naiwnych graczy. Na kazdym kroku jest wypisane wielkimi literami ostrzeżenie że coś jest nie tak....szalony naukowiec, sposób łapania i sam królik... a i tak wszyscy robią z siebie durnia