nagi_szopenOct 8 2006, 01:52 PM
Bron ktorej nigdy nie uzywales obojetnie z jakich powodow. Ktora zdaje ci sie najmniej przydatna bronia w grze, ktora odrazu po zdobyciu sprzedawales.
Obojetnie w ktorym z fallout'ow
Ja za taka uwazam miniguna ( jak dla mnie zero przydatnosci )
ZenOct 8 2006, 02:37 PM
Nie no miniguna mozna czasem ponosic, jest calkiem przydatny na psy, modliszki takie tam... Moim zdaniem najgorsza bron w grze to laser pistol!! totalnie beznadziejny nawet na szczury hehe
ManiorOct 8 2006, 02:45 PM
Nie ma złej broni, jest tylko źle wykorzystana ;]
nagi_szopenOct 8 2006, 02:56 PM
Ale zawsze jakas bron wyraznie odstaje od innych. Np ten minigun, zadaje niewielkie obrazenia (porownujac do innych big guns'ow) a do tego je amonicje jak kiedys Elvis hamburgery. Na dlusza mete jest wogole nie przydatna.
SquonkOct 8 2006, 03:52 PM
W F1 a nawet i w F2 nie mamy aż takiego dużego wyboru giwer. Ci innego w FT - tu każdy może wybrać sobie coś co będzie kochany i coś co będzie omijane z daleka

No i co ważne - w można wykazać się pewnym dozą patriotyzmu uzbrajając naszą bandę w AK-47 a nie w M-16

A co do nielubianych broni, hmm... W F2 to będą chyba wszystkie bronie ręczne - może nie wszystkie z nich są takie złe czy gorsze. No ale nie lubię ich używać, ot co
No NameOct 8 2006, 04:55 PM
W F1 była taka broń która nazywała się chyba Czerwony Kapturek, czyli zwykła wiatrówka. Ale i z niej dało się wymiatać, bo miała wielki zasięg.
Nic innego nie przychodzi mi do głowy. Manior ma rację.
hydroOct 8 2006, 05:06 PM
W FT broni ,ktorej nigdy nie uzywalem oraz z powodu, ze nigdy ammo mi sie nie konczylo bo z reguly przed kazda misja wykupuje to pistolety wszelkiego rodzaju.
Oczywiscie oprocz plasma pistol,ktorym tluklem androidy (2pa z profitem), ze ten oddal tylko 2 strzaly.
cinek708Oct 8 2006, 05:18 PM
W fallu 1:czerwony kapturek
W fallu 2:kolec rośliny
W fallu tactics:mauser
LapillesserOct 8 2006, 10:26 PM
w F1 faktycznie jest za mało broni żeby wybrzydzać, ale ja prawie nigdy nie korzystałem z plasma pistol
w F2 nigdy nie korzystałem z pipe rifle - większe obrażenia można było już zadać kamieniem
w FT... chauchat

a tak na serio to m60 - miałem już browinga m2 więc nawet nie zawsze opłacało mi się to podnosić
KantaresNov 11 2006, 07:14 PM
Nigdy nie korzystałem z jakiegokolwiek miniguna. Żarł amunicje, a do tego ten niewielki damage. Coś nie tak z nim było. Z Fallout tactics to chyba każda broń biała.
RezroNov 11 2006, 09:01 PM
W F1 to kamień (Mało kto nawet zwrócił na niego uwagę).
W F2 też kamień i spore (Kompletnie nie przydatne).
W FT nie grałem na tyle długo by o nim mówić.
Oprócz tego chciałbym zwrócić uwagę że mowa o najsłabszej broni W OGÓLE [jak wyróżniasz jakieś słowo, to przynajmniej pisz je poprawnie - Athlann] a nie o takiej co wam nie odpowiada (Ja np. nie lubię Bozara i go nie używam, ale nie mogę powiedzieć że to zła broń). Tak samo walka w ręcz (Dla nie których to główna broń, znam takiego co skosił z piąch całą enklawę

i nie było to wcale trudniejsze od walki bronią, choć było trzeba bardziej kombinować) i Plasma pistol też w pewnych warunkach jest przydatny. Faktem za to jest że Minigun i Laser Pistol odstają (Czas zdobycia /Siłę ognia), ale takie najgorsze wcale nie są, bo jednak czasem komuś się przydadzą. Nawet Pipe Rifle ma pewną wartość jako pierwsza spluwa w F2. Jedyną bronią kompletnie nie przydatną w Fallout’ach jest kamień.
EDIT: Przepraszam za przypadkowego ortografa. Nie wiem czy mogę kasować to czerwone. Więc poprawiłem i proszę o usunięcie owego komentarza.
kapsel-47Nov 14 2006, 06:21 PM
F1 - kamień, broń ręczna
F2 - no wogóle broń laserowa, bo jak spotkasz gości w APA a masz tylko laser to w sumie nie zyjesz (no chyba ze w gałke i krytyk)
FT - szpikulec lub tulipan
Krzysztof MiśNov 16 2006, 03:12 PM
Witam.
Moim zdaniem najgorsza bronia jest minigun. Rozumiem tutaj jednak pod haslem "najgorsza" taka bron, ktora mnie najbardziej rozczarowala.
Gorszych w rozumieniu "zadajacych mniejsze obrazenia" jest oczywiscie sporo w swiecie Fallout, ale podnoszac z ziemi kamien, czy kolec rosliny, wiem, ze mam sie spodziewac zadania minimalnych/zerowych obrazen.
Tymczasem minigun jest dostepny w dalszej czesci gry i teoretycznie swoim wygladem oraz iloscia wypluwanej w serii amunicji jest przeznaczony na silniejszych i bardziej opancerzonych wrogow. Jak uzywalem go po raz pierwszy (kupilem go, a nie jest najtanszy) to myslalem, ze cos sie stalo ze statystykami mojej postaci. Rozczarowanie bylo srogie.
Bron ta ma jeszcze inna denerwujaca mnie ceche. Otoz w rekach Marcusa bardzo skutecznie wycina w pien czlonkow druzyny (lacznie z wybrancem) jak stana na linii ognia. Niestety w moich rekach (oczywiscie odpowiednie statystyki mam na wysokim poziomie) prezentuje zalamujaco niska skutecznosc.
Pozdrawiam.
PsidogNov 18 2006, 09:08 PM
Granaty (oprócz energetycznych), koktajle Mołotowa, plasma pistol, laser pistol. noże, noże do rzucania
Z przedmiotów użytkowych - flary
SquonkNov 21 2006, 01:43 AM
Flary??? Hmm... Grając w F1 czasem się przydawały - do oświetlenia terenu

Choć owszem - broń z nich jest żadna.
Choisen OneDec 7 2006, 11:40 AM
Miotacz ognia. Efekt fajny. ale obrażenia spaprane na maksa.
SztwiaraDec 7 2006, 02:18 PM
Miotacz ognia - popieram.
A chciałoby się trochę po(s)marzyć...
No ale taki FT ogólnie trochę niedopracowany - tyle, że mimo tego OK.
Kwiatmen666Dec 23 2006, 08:44 PM
W FT wszelka broń do walki w zwarciu. A w Fallach 1&2 to w sumie nie wyróżniam broni na prawdę (naprawdę??) kiepskich, bo dla każdej znajdzie się zastosowanie. Ogólnie to rzucanki w Fallach 1&2 nie są zbyt przydatne bo nie ma dla nich perka typu Sniper czy Slayer, kóry czyniłby je wyjątkowo zabójczymi. No i są strasznie powolne:/. Takie przynajmniej ja mam zdanie.
MetzegerDec 24 2006, 07:13 PM
Taka do d... broń można zaliczyć , STRZELBE JIMMA (chyba tak się nazywał ten gościu , który ją posiadał)
Lecz z niej raz tylko trafił mi się krytyk a był to dość duży krytyk bo 110 dmg

Do dziś nie wiem jak to się mogło stać
proairDec 29 2006, 11:58 AM
Chyba bedzie to tak:
F1 Kamień
F2 Spore , kamienia nie wyrzużnie ponieważ jak sie nudziła mi czasami gra to brałem tych kamieni 50 i rzucałem we wszystkich .
FT Tulipan, samopał , razor gloves. Z tego ostatniego żadnego porzytku oprócz fajneog wyglądu. O pierwszych 2 nie ma co dyskutować ...Istna masakra..
ziom1995Feb 24 2007, 11:49 PM
Hmm F1:minigun
F2: bozar:
FT:Minigun
MetzegerFeb 25 2007, 07:37 AM
F2 Bozar ???????? Hmmmm ciekawe.....
executionerFeb 26 2007, 04:27 PM
Melee: shiv - bo nie mogę tym walczyć

Unarmed: heh, unarmed

Small: pipe rifle - lol, jak sobie przypomnę tego gnata to śmiać mi się chce...
Big: m60 - nie doceniacie miniguna, w jedynce był świetny...
Energy: laser pistol - po prostu najsłabszy...
throwing - flare - jeszcze mniejsze obrażenia jak kolca
KrasFeb 26 2007, 04:36 PM
Tylko flary nie służą do walki! Są do rozświetlania ciemnych pomieszczeń, nie wiem czy ktoś tym walczy
PipBoyFeb 26 2007, 06:31 PM
Może jak komuś amunicja wyjdzie i całkowicie nie ma czym się bronić oprócz flary to można zaimprowizować
MetzegerFeb 26 2007, 08:22 PM
Jak ci z tej flary wejdzie krytyk , udokumentujesz mi to !! TO STAWIAM CI LEŚNEGO DZBANA

(najgorszy jabol)
KrasFeb 26 2007, 09:01 PM
Metzger ostatnio chce stawiać komuś alkochol

??? - ostrzeżenie by Athlann
MetzegerFeb 26 2007, 09:08 PM
Dobra jak nie to nie !! DOSTANIESZ KUBUSIA PLAY !!

???, czyli ostrzeżenie nr 2 na dziś - Athlann
RexonFeb 27 2007, 06:43 PM
F1-nie grałem
F2-pistolet 14mm (do d... z nim), granaty (tylko 2 rodzaje są przydatne Święty granat reczny i EMP)
FT-broń biała (chauchat jest nawet dobry... ZADAŁEM NIM 150 PW! Działko óprawca też dobre... 1500 pw)
executionerFeb 28 2007, 10:33 AM
Jak ci z tej flary wejdzie krytyk , udokumentujesz mi to !! TO STAWIAM CI LEŚNEGO DZBANA

(najgorszy jabol)
Mnie? No can do, throwing nigdy nie był moim ulubionym skillem, poza tym boję się rzucać tym groźnym narzędziem
MetzegerFeb 28 2007, 07:34 PM
Bo jak z niego się zadaje dmg co według mnie jest już rzeczą nadzwyczajną , to co dopiero krytyk
ZingeroFeb 28 2007, 09:19 PM
Flara jako broń hmhm.. no no, kiedy pierwszy raz styknąłem z Fallem, to było po kupinie komputera - Fall 1 pierwsza gra komputerowa jaką grałem na moim sprzęcie, było to jednocześnie pierwsza styczność z tego typu grami. Byłem tak zamotany w tym ponurym świecie, że myślałem, że stimpaki to jakaś trucizna którą wstrzykuje się przeciwnikom. :/// Teraz to brzmi śmiesznie, ale wtedy ta gra była dla mnie taka jakaś zbyt skomplikowana, w dodatku poangielsku, że niewiedziłem wogóle w którą strone iść. Po przemierzeniu iluś kwadrtaów atakowały mnie mutki i robiły z mojego hero pasztecik. Ehh to były czasy.
A co do broni najgorsze to chyba te które mają w swojej klasie oczywiście najmniejsze dmg. Nie można powiedzieć np że granaty ogólnie są do bani, czy małe pistolety, po prostu jak się ma skilla idzie wszystkim zawalczyć.
MaciaSFeb 28 2007, 09:37 PM
z F2 zapamietalem BB GUN... wygladala tak zalosnie ze chyba nigdy w zyciu z niej nie skorzystalem, tym samym mozna uznac ze jest najgorsza

mocno przereklamowane tez sa pukawki zaladowane amunicja AP (jakos nigdy chyba nie przynioslo to mi dobrego efektu- strzelalem tylko w ostatecznosci czyt. nie mialem JHP

a nawiazujac do dyskusji o minigunach.... jak dla mnie to vindicator rzadzi... odnioslem wrazenie ze lepiej zachowuje sie od bozara na wiekszy dystans, i czesciej jakby wchodzily mi na nim krytyki, a bozar potrafil czasem platac figle w postaci obrazen ponizej 100 (50-70) przy moim lewelu w granicach 40 ktoregos i skillu BG ponad 200 %... to jednak troche dziwne
MetzegerMar 1 2007, 07:58 PM
Tak samo dziwne jak to , ze zadaje się krytyczne obrazenia , gdy pisze ze pocisk uderzył w sciane i ominął przeciwnika a trafił go potem rykoszetem

To wydaje mi sie bardziej dziwne niż obrazenia z bozara poniżej 100 dmg

Ile rzeczy jeszcze nas zadziwi
PipBoyMar 1 2007, 08:57 PM
Fallout jest jedną wielką tajemnicą :]
MetzegerMar 1 2007, 09:04 PM
No dokładnie !! Zawsze jak włącze F2 to myśle sobie co dzisiaj nowego odnajdę , albo co mnie zdziwi , a co najwazniejsze jaki teskt mnie najbardziej rozsmieszy

Jedyny minus jaki widze tej gry to tylko taki , ze sa napisy zamiast słów danej osoby ! I to nie dlatego , ze nie chce mi sie czytać ale dlatego , ze dawało by to jeszcze większego klimatu i wiele lepszej zabawy
PipBoyMar 1 2007, 09:55 PM
Racja

... a wracając do tematu ja nigdy nie mogłem się przekonać do Lekkiej Broni Wsparcia w F2 ...
hydroMar 2 2007, 11:37 AM
Nigdy sie nie pojawia w Falloucie 2 zeby pocisk odbil sie rykoszetem, najwyzej jest taki dzwiek, ale nigdy to sie nie pokazuje
MetzegerMar 2 2007, 08:51 PM
Pamiętam , ze na jakieś stronie pisało tak w tym malym okienku na zielono !! Pisało odbicie rykoszetem i krytyk itd

Bede szukał tej stronki !! Jak znajde to dam
hydroMar 3 2007, 07:48 PM
To nie znajdziesz bo to co napisales nigdy sie nie pojawia
MaciaSMar 4 2007, 04:28 PM
Lekka bron wsparcia wedlug mnie jest niezla dla 'zatwardzialych' bozar;owcow na walki z bardziej leszczanskimi przeciwnikami (plus pistol .223 20-30hp i niekiepski krytyk), wali bodajrze 3 serie na jednym relodzie i jakby na odleglosc zachowywal sie kapke lepiej niz bozar.... choc na leszczy na pustyni wystarczy perk slayer, wszystkie darmowe upgrade'y unramed (typu cwiczenia w SF, w Arroyo, worki w SAD chyba), APA i jakis kastecik albo rekawice... nie marnujemy ammo a efekty sa podobne jakbysmy grzali do przeciwnikow z jakiegos nienajgorszego guna...
mbwrobelJun 15 2007, 09:36 PM
Kamienie i samorodki. Czy zadał ktoś tym krytyka? A swoją drogą, to kto by rzucał bryłami złota?
Inne bronie, jak np Red Ryder BB Gun mogą być groźniejsze od potencjalnie mocniejszych wygarniaczy. Wiatrówka w rękach Snajpera jest tak samo groźna, jak bozar w rękach ciężkozbrojnego, więc wszystko zależy od profilu postaci. Jednakże granaty w F1/F2 mogłyby być lepsze: Frag Grenade zachowuje się jak dobra petarda - trzeba go wrzucić wrogowi dosłownie za kołnierz, żeby oberwał przyzwoite obrażenia. A o poważnym damage'u zadanym grupie wrogów jednym granatem najlepiej od razu zapomnieć. Podobno jedyny wyjątek, to HHG, Święty Granat Ręczny. Piszę "podobno", bo grając w F2 z Sagi (bez modów) jeszcze nigdy go nie znalazłem, więc nie miałem możliwości go wypróbować.
Ogólnie w F1/F2 w bronie rzucane inwestować nie warto. W F:T jest lepiej, ale tam z kolei jest więcej dużo ciekawszego uzbrojenia, więc kto by ich używał jako podstawowej broni (choć nie powiem, jako secondary weapon często się przydają).
RezroJun 16 2007, 10:22 AM
Tag w ogóle to rozróżnia się dwa sposoby na NAJGORSZE:
1) Broń rzeczywiście słaba
2) Broń słaba jak na swoją klasę
Na pierwsze odpowiedź jest łatwa: Flara, Plant Spike, Kamienie (Wszelakie) i wszelki tego typu chłam.
Na drugie pytanie odpowiedź jest ciekawsza: Wielkim królem niewypałów jest tu Minigun Rockwela, pożera amunicję, a skuteczny jest tylko na wieśniaków, ogólnie porażka.
PS: Co do HHG (Świętego granatu), to jest on dostępny tylko z modem. Normalnie spotyka sie tylko kolesi szukających go (Rycerze króla Artura)
evergreenJun 18 2007, 02:34 PM
Nie sprecyzowałeś o którego Falla ci chodzi,
jeżeli mówimy o F2 to najsłabsze są chyba kolce
tych zmutowanych krzaczków, które szaman z Arroyo
każe nam sprzątnąć - grałem kiedyś zapalonym miotaczem,
bo chciałem przejść grę jako ninja, a te kolce nawet na szczury
mi nie wystarczały, totalne dziadostwo
evergreenJun 18 2007, 02:38 PM
Racja

... a wracając do tematu ja nigdy nie mogłem się przekonać do Lekkiej Broni Wsparcia w F2 ...
A ja ją wolę od bozara; 3 serie zamiast dwóch i lepszy zasięg [kosztem maksymalnych obrażeń niestety]
RezroJun 18 2007, 04:07 PM
Jest coś jeszcze słabszego od Nasiona (Plant Spike) i jest to flara (Występuje w obu Falloutach).
Nasiono zadaje 1-2 obrażeń, a Flara 1-1. Ale tak naprawdę jaki jest sens o tym gadać?
Powinniśmy się raczej skoncentrować na broniach które powinny być lepsze a są do kitu, to o wiele ciekawsze.
Na przykład Pistolet Laserowy! Gdy go zdobywamy jest już praktycznie nieprzydatny, podobnie jest też Pistoletem Plazmowym!
mbwrobelJun 18 2007, 04:31 PM
(...) Na przykład Pistolet Laserowy! Gdy go zdobywamy jest już praktycznie nieprzydatny, podobnie jest też Pistoletem Plazmowym!
Wbrew pozorom, jeśli "wychowujemy" postać ze znajomością przede wszystkim broni energetycznych i ewentualnie np. tzw. "melee weapons" lub "unarmed" (a trzecia umiejętność nie będzie bezpośrednio umiejętnością bojową), to pistolet laserowy lub plazmowy staje się zbawieniem w walce na dystans (pomijam "rzut oszczepem"). Ale kto byłby takim "hardkorowcem" i nie wybrałby oprócz broni energetycznych przynajmniej broni palnej, lub ciężkiej?
RezroJun 18 2007, 09:13 PM
Oczywiście w podanym przez ciebie układzie, owe bronie są bardzo przydatne.
Ale mimo to powinno je się dostawać w czasie zbliżonym do ich palnych odpowiedników.
Ewentualnie powinny mieć na tyle pary, by proporcjonalnie dorównać do pozostałej broni dostępnej już w New Rano.
Podsumowując: Nie chodzi o samą broń, ale o jej dopasowanie do rozgrywki, a to też się liczy!
BajecznyJun 21 2007, 11:26 AM
Fallout 1 - wszystkie Big Guns
Fallout 2 - Laser Pistol
Fallout Tactics - Uzi
Nie wiem dlaczego ale według mnie te bronie są wogóle nieprzydatne. Jakoś nigdy ich nie uzywam a jak zbieram to tylko dla zysku
mbwrobelJun 21 2007, 11:40 PM
W FT za nieprzydatną uważam każdą broń, do której amunicji trzeba specjalnie szukać (poza gaussem, choć gdy się pojawia w grze, to i z amunicją nie ma się większych problemów - o ile się gra snajperem). Zwykle na "dzień dobry" zabierałem Lunecie karabin myśliwski i (wspierając go później burstem z kałacha) dojeżdżałem na nim do snajperki (Super Mutanci - nazwy lokacji nie wspomnę).
Kaliber 9 mm --> za słaby (chyba, że ewentualnie ppanc na wieżyczki)
Kaliber .44 i .45 --> słaby zasięg i mniej amunicji, niż 7,62 mm
Garand i podobne wynalazki --> j.w.
Dopóki nie wejdą bronie energetyczne, to wystarczy zmontować drużynę 3-4 osobową, dać im kałachy (tym z lepszą percepcją karabin myśliwski), 20-30 szt amunicji (z tym, co w magazynkach!) i ognia! Nasi ludzie i tak po chwili walki będą mieli po 100-200 sztuk amunicji 7,62 zdobytej na wrogach.
Wracając do tematu: zwykle "na wszelki wypadek" zostawiałem sobie po jednym egzemplarzu broni dla każdego innego niż 7,62 mm typu amunicji (poza 12 mm - neostad i CAWS, bo są rewelacyjne), a resztę sprzedawałem. Sposób prowadzenia walki w FT sprawił, że takie bronie, jak beretta, czy UZI (a nawet cassul) są mało użyteczne (w stosunku do siły przeciwnika) już od samego początku z powodu małej siły ognia oraz niewielkiego zasięgu. Za to w F1 z pistoletu 10 mm można z powodzeniem strzelać do Mutków (tylko po co, gdy jest Magnum, lub pistolet .223, a z EW Plasma Rifle? ). Po prostu nie czuje się tego dreszczyku, że "nikt mi nie podskoczy, bo mam gnata", jaki odczuwało sie w F1, a nawet na początku F2. Ogólnie rzecz biorąc broń palna krótka i część długiej w FT jest cienka i raczej służy dla towarzystwa i urozmaicenia rozgrywki oraz jako ciekawostki.
RyanAug 9 2007, 03:58 PM
bronią bez sensu jest przepychacz
ZingeroAug 10 2007, 08:46 PM
Kamień - ulepszona wersja firmy Granit SA. Niby ulepszony a i tak gówno
MardukFeb 8 2008, 12:43 PM
Ogólnie, w FT do dupy jest wszelka broń na ammo 9mm, i pozostała, która nie przebija pancerzy (chyba że p-panc...). Czyli, analogicznie, do kitu jest wszelka broń lekka (palna), oprócz snajperek oczywiście -> nie przebija pancerzy, więc w późniejszych misjach (z robotami i mutkami), bo obrażenia są za małe, żeby cokolwiek im zrobić (a oni w tym czasie zrąbią nam kuku za pomocą jakiegoś Big guna czy energetycznej). Pamiętam, jak w FT wziąłem do drużyny Świra, dałem mu Tommy Guna (w tej misji z ochroną katedry ghuli przed mutkami) i... dupa zbita, bo każda seria z tej broni (najlepsze obrażenia z Small gunów z broni strzelającej serią - pm-ek i karabinów) odbijała się od pancerzy lub zadawała MASAKRYCZNE obrażenia wielkości 15-30 dmg... Mutki najczęściej miały około 200 HP

. Ogónie nie opłacało się brać ani broni palnej, ani wszelkich rzeczy do walki w zwarciu (no chyba że graliśmy zatwardziałym ninją czy czymś tam

), bo zanim podkradliśmy się do kogokolwiek, to zdążył nas kilka razy wykryć i rozwalić... Potem przydawała się TYLKO broń snajperska, ciężka (M249 SAW i Browning, ewentualnie Bazooka z rakietami EMP) i energetyczna (karabin laserowy dla snajperów "energetycznych", plazma i pulsacyjny dla szturmowców). Reszty nie opacało się brać (czas zdobycia/użyteczność/obrażenia).
W F1 nie grałem, natomiast z Trzynastego schronu wiem, że Big guny były jakieś takie mało przydatne...
W F2 oczywiście cały ten scheiss jak flary, kamienie itd. Z broni bardziej "konkretnych" to ten najgorszy minigun, co ma Marcus przy sobie -> obrażenia/ilość zużywanej amunicji... Szkoda gadać... Późniejsza wersja (Vindikator) była ODROBINĘ lepsza, ale i tak ustępowała Light Support Weapon czy BOZARowi. Z broni lekkiej palnej jedynymi przykładami dobrej "używalności" były wszelkiego rodzaju snajperki, strzelby automatyczne (ale to tylko na bliższy dystans) i pistolet na tę samą amunicje co Bozar (nie pamiętam nazwy

). Z energetyków w sumie każda broń oprócz pistoletów ( z drobnymi wyjątkami: Alien Blaster (czy jakoś tak) i pistolet pulsacyjny)
Zapomniałem -> z lekkiej broni palnej w FT dobry jest FN FAL, ale to tylko do misji z robotami...
SaosinMay 4 2008, 08:20 PM
F2 i 1 nóż bardzo popularny w Arayo odrazu jak tego użyłem stwierdziłem że już wole pięść i kopniaka chociaż to zależy od skilli postaci ale niebrałem napoczątku ani broni białej ani walki wręcz więc i tak pieść lepsza.