RenubisAug 30 2005, 03:02 PM
jestem ciekaw jaki dzien w waszym zyciu sprawil wam najwiecej radosci i szczescia.....
nockerAug 30 2005, 03:06 PM
Dziwne pytanie...
Odpowiedź prosta: pierwszy z dziewczyną kontakt fizyczny

No, może nie pierwszy, ale taki naprawdę... Daty nie podam chociaż pamiętam
Tommy_GunAug 30 2005, 03:13 PM
Hmm... A ja powiem tak - Wiele było miłych dni w ciągu tych 16 lat, ale ufam, że najlepszy jest jeszcze przede mną
KamilboltAug 30 2005, 03:39 PM
Ja najmilej wspominam studniówkę

Wybawiłem się lepiej, niż się spodziewałem.
KiedraAug 30 2005, 04:27 PM
Ten najlepszy dzień będzie pojutrze - 1 września... hahaha, wcale mnie nie rozśmieszył mój marny dowcip
RenubisAug 31 2005, 01:14 PM
Hmm... A ja powiem tak - Wiele było miłych dni w ciągu tych 16 lat, ale ufam, że najlepszy jest jeszcze przede mną

SajdonAug 31 2005, 04:07 PM
Najlepszy dzień? Hmmm... nie, no to zbyt osobiste pytanie

Żeby choćby uzasadnić dlaczego ten (bo na pierwszy rzut oka gdybym tak w 1-2 zdanich napisał to by wyszła lipa) to musiałbym chyba ostatnie pół roku mojego życia streścić w jednym poście... mission impossible

Albo dobra, mam pomysł, tajemniczy tytuł: był to najbardziej szczery dzień w moim życiu
killerofdiablo2Sep 6 2005, 03:02 PM
Najlepsdzymi dniami były wycieczka szkolna w 3 gimnazjum (ale było fajnie) no i bal na zakończenie 3 gimnazjum tez się wybwiłem ale będą jeszcze piękniejsze dni.
RenubisSep 10 2005, 03:30 PM
nie potrafie wskazac dokladnie mojego najlepszego dnia ale napewno byl to jeden dzien z tych wakacji bo ogolnie to minione wakacje mialem najlepsze w moim zyciu

nie bede zdradzal co sie wydazylo w te wakacje napisze tylko ze wkoncu jestem szczesliwy
ShaneSep 10 2005, 09:28 PM
Mi niedawno zdażył sie DO TEJ PORY najlepszy dzień w życiu:
dostałem koszulke TYTANa w której grałem mecz, pierwszy mecz, byłem z siebie dumny..
W tym meczu zdobyłem dokładnie 46 oczek, a wygraliśmy do 63 więc bardzo dobry rezultat.
Ale jak wiadomo jeszcze przede mną wiele, o swoim naprawde najlepszym dniu będe mógł powiedzieć jak będe umierał lub jak będe miał 8X
SajdonSep 10 2005, 10:20 PM
Mi niedawno zdażył sie DO TEJ PORY najlepszy dzień w życiu:
dostałem koszulke TYTANa w której grałem mecz, pierwszy mecz, byłem z siebie dumny..
W tym meczu zdobyłem dokładnie 46 oczek, a wygraliśmy do 63 więc bardzo dobry rezultat.
Ale jak wiadomo jeszcze przede mną wiele, o swoim naprawde najlepszym dniu będe mógł powiedzieć jak będe umierał lub jak będe miał 8X
ShaneSep 10 2005, 10:37 PM
Ja sie z tym zgadzam.
Wiem ze to dziwne, co ale cóż, mam 13 lat i teraz zacząłem pierwszą gim więc co ja fajnego mogłem przeżyć? Jak do tej pory to najlepszy dzień to ten o którym napisałem..
SajdonSep 10 2005, 11:50 PM
Łiiiiiii... to masz fajnie, wszystko przed Tobą

. Też tak bym chciał....
Normalnie, to tak jakby moć jeszcze raz przeczytać Harrego Pottera i żeby znowuw ciągn ął i zafascynował mnie jak za pierwszym razem... łaaaa...

(takie porównanie adekwatne do wieku - swoją drogą HP rulz!

)
RenubisSep 11 2005, 08:36 AM
Łiiiiiii... to masz fajnie, wszystko przed Tobą

. Też tak bym chciał....
Normalnie, to tak jakby moć jeszcze raz przeczytać Harrego Pottera i żeby znowuw ciągn ął i zafascynował mnie jak za pierwszym razem... łaaaa...

(takie porównanie adekwatne do wieku - swoją drogą HP rulz!

)