Aż dziw, że nikt się wcześniej o nim nie wypowiedział (no chyba, że ja ślepy jestem). Jeden z najpopularniejszych i najczęściej nagradzanych żyjących pisarzy fantasy. Twórca legendarnego już chyba komiksu "Sandman" (w sklepach nie spotkałem w Polsce, ale jak to mówią: w internecie jest wszystko:D)
Poza tym wiele innych dzieł, jak choćby ostatni hit "Amerykańscy bogowie".
Ja cenie go przede wszystkim, za wielbione przeze mnie "Nigdziebądź", które urzekło mnie i oczarowało. Polecam gorąco!