Nie znalazłem takiego topicu ale chciałbym sie dowiedzieć jak prowadzic nekrosa na klatwy i jakiego golema używać.

Pozdro
Beznadziejny pomysl zeby uzywac samego golema i klatw,to jush lepiej zrobic necra na przywolania
hmmm jeśli masz wypasionego merca to nawet sobie dasz rade
ale bez niego to klapa nie masz szans na przejsci przynajmniej koszmaru

napewno musiałby miec dobrze rozwiniętą żelażną dziewice, zniedołężenie i zmniejszenie odpornosci (jak merc ma swiaty chlod zeby bylo wiecej dmg zadane potworoei)
Beznadziejny pomysl zeby uzywac samego golema i klatw,to jush lepiej zrobic necra na przywolania

Takim necrosem by się grało dziwacznie, to tak jakby kazać paladynowi walczyć samymi aurami.
wajnie sie diablo zabija nie dotykajoc go nawet palcem
ot mruz podchodzisz i czekasz asz padnie co jakis czas samemu padajoc...
TAKI NEKROS TO KAPA A ZMNIEJSZENIE ODPORNOSCI NIE JEST ZA DOBRE
MAM NEKROSA NA SIGNALU W ZMNIEJSZENI ODPORNOSCI MAM 32 PUNKTY I ZMNIEJSZA POTWOROM ODPORNOSCI O 66 ALL
Człowieku samymi klątwami nic nikomu nie zrobisz!
Chyba, że rzucając na przeciwników żelazną dziewicę i samemu raz po razie ginąc rozwalasz całe stadko, ale to mało opłacalne rozwiązanie...
takie gadanie jakbys miał merca ubranego w święty pancerz eth 15 ed forti, perf eth Coa 2x 40/15, i perf BotD warpike 15 ed eth i bys rzucił wysysanie zycia to mrc nigdy nie zginie
takie gadanie jakbys miał merca ubranego w święty pancerz eth 15 ed forti, perf eth Coa 2x 40/15, i perf BotD warpike 15 ed eth i bys rzucił wysysanie zycia to mrc nigdy nie zginie

no dobra ale to wyjątek chyba nie ?? tego nie przewidziałem