Do Arcanum miałem kilka podejść - pierwsze wrażenie było niezbyt pozytywne gdyz przywykłem do interface'u z Baldurów i pochodnych,a Fallout to też nie jest.
Zacząłem grać człowiekiem bez schematu -dałem mu perswazję i coś tam jeszcze,no i później szkoląc go u strażników w walce wręcz uznałem że zamiast ładować te punkty na początku w zdolności lepiej było dać lepszą kondycję (straszny zdechlak mi wyszedł) a umiejętności to się za pieniądze zrobi (jak niektórzy magistra ;P).
No i zacząłem - tyle tylko że nie mogę się u nikogo wyszkolić nawet na ucznia - statystyki powyżej (lub równe 8) czyli powinno to pozwolić na wyszkolenie się choćby w walce wręcz.Doszło do tego że jestem na 6 poziomie i nie mogę wyszkolić się (za kasę bo przyznająć punkty tak) na ucznia w unikach czy walce wręcz że o targowaniu czy hazardzie nie wspomnę.
Bug,standard czy wina nieużywania schematów??Za pierwszym razem postac nie odbiegała jakoś od normy (czyli nie miała np inteligencji 15 czy zręczności 14) i w Zamglonych mogłem ją podszkolić w walce wręcz.
Poradźcie coś bo to strasznie mnie irytuje a jak dodamy do tego bugi (Vergil stoi i patrzy jak mnie katują bo się zaciął


ps.gracie schematami czy tworzycie własne kombinacje??
ps2.pół-elf technolog - niewypał??