Qrde...kto to przeszedł ?

Muszę zebrać 10 kamieni i umieścić je w obeliskach aby otworzyć wieżę i zabrać z niej książki.

Mam problem ze zdobyciem 8 Kamienia. Konkretnie wiem że chodzi o strażnika. Przeczesałem cały ten las. Chodziłem dookoła golema,kombinowałem z obeliskami i NIC nie wymyśliłem przez 3 godziny....

Pliss niech ktoś pomoże co zrobić aby go ożywić albo czy to chodzi o innego strażnika wieży ?

jeszcze nie doszedlem do tego momentu... ale, jesli faktycznie utknales w poradniku do gry nic nie napisali ?

A z alchemikiem na ten temat rozmawiałeś? Jeśli tak, to powinieneś wiedzieć o tym, że musisz wykonać odgromnik, "zainstalować" go na golemie i wywołać burzę na bagnach

Mnie z kolei interesuje, czy ktoś już zdobył 10 kamień? W notatkach alchemika jest napisane, że zostanie on znaleziony przez przypadek :/ Ale myślę, że wpadnie gdzieś w głównym wątku.

Golema trzeba zabić I wtedy daje nam ostatni Seferinę (? ) Żeby go zabić trzeba tak:

idziesz do Alchemika tego na K (Kaliesten (? ) ) on ci mówi co masz zrobić

- idziesz do kowala zakonu i zamawiaszu niego pręt za 70 orenów
- idziesz do druidów i zamawiasz burzę za 500 orenów
- idziesz do golema wsadzasz mu pręt w głowę ożywa zabijasz go i gotowe

Ten cwaniak Alchemik nie chce ze mną gadać - i dupa chyba mu za dużo nawrzucałem. Jest jakiś quest dla niego z alghulami ale nie mogę go oddać

poczekaj, przejdzie mu

tylko pamiętaj żeby nie stać w środku kręgu jak będziesz 'przywoływał' pioruny bo się upieczesz

Golem reaguje także na ogień

Witam,
Mam podobny problem, z tym ze bylem u alchemika, próbowałem z nim pogadać, ale niestety nie ma mozliwosci zapytania go o golema (którego wczesniej odwiedziłem na bagnach, żeby nie było), co za tym idzie nie bardzo mam pomysł jak zdobyć odgromnik. Nie jest przypadkiem tak że musze kupić ksiązke o golemach ktora dodaje o nich wpis w Bestiariuszu, pojsc na bagna zeby zobaczyc golema i dopiero to odblokuje opcje rozmowy o golemie z alchemikiem? Byłbym bardzo wdzięczny gdyby ktoś mógł rozszerzyć troche temat tego całego golema i opisac co nalezy zrobic.

Aha, i jeszcze 2ga sprawda, moze nie do konca związana z tematem. Otóż mam pewien problem z tym całym kowalem zakonu, na poczatku byli przyjazni, wykuli mi nawet mieczyk z tych kawałków meteoru, a teraz kiedy chce zeby cos dla mnie zrobili/zakupic cos od nich to odpowiadaja ze pracują tylko dla członków Zakonu i ich przyjaciół(dodam że w kanałach zakumplowalem sie z rycerzem zakonu i nie bylo problemu). To jakis bug?

Aha, i jeszcze 2ga sprawda, moze nie do konca związana z tematem. Otóż mam pewien problem z tym całym kowalem zakonu, na poczatku byli przyjazni, wykuli mi nawet mieczyk z tych kawałków meteoru, a teraz kiedy chce zeby cos dla mnie zrobili/zakupic cos od nich to odpowiadaja ze pracują tylko dla członków Zakonu i ich przyjaciół(dodam że w kanałach zakumplowalem sie z rycerzem zakonu i nie bylo problemu). To jakis bug?

To nie bug, tylko konsekwencje Twoich działań w grze

Co do tych kamieni, to może być tak, że zdobywa się je w konkretnej kolejności i golem ma być jako dziewiąty. Może dopiero wtedy Kalkstein (alchemik) coś powie, albo już powiedział i dał Tobie notatki, tylko ich nie przeczytałes.

A odgromnik możesz spróbować dać krasnoludzkiemu kowalowi do wykucia. Mieszka on na lewo od domu Vivaldiego (a Vivaldi mieszka na lewo od domu Kalkstein'a ).

jesli chodzi o kamienie (na chwile tez utknalem ale tylko na chwile) 9 kamien juz zosalo wyjasnione jak zdobyc, gdy alchemik sie na mnie obrazil to musialem wczytac save, nie czekalem az mu przejdzie, za drugim razem poszlo bez problemow. padlo pytanie rowniez o 10 kamien, najpierw zdobylem klucz na cmentarz, odkrylem w krypcie grob detektywa, poszedlem do alchemika wytlumaczyc ze za detektywa podszywa sie iluzjionista, powiedzial mi zebym zorganizowal mu zasadzke na bagnach, ustawilem sie z detektywem-iluzionista kolo wiezy i wtedy dostalem 10 kamien. tak w skrucie to wyglada.

tez mam zblokowanego alchemika od 3 dni do dupy takie granie zeby cofać się 5 godzin w grze żeby czegoś tam nie kliknąć bo się nędza obrazi. a na cmentarz wejsc nie mogę ... Ani przez Talara ani przez strażnika

tez mam zblokowanego alchemika od 3 dni do dupy takie granie zeby cofać się 5 godzin w grze żeby czegoś tam nie kliknąć bo się nędza obrazi. a na cmentarz wejsc nie mogę ... Ani przez Talara ani przez strażnika

na cmentarz wchodzisz przez grabarza dla ktorego załatwiasz gorzałke po zwłoki i umarzasz dług jego u talara a to wszystko jest nadawane przez detektwa.

a ja tam sobie do meisa polazlem po przepustkie

Aha, i jeszcze 2ga sprawda, moze nie do konca związana z tematem. Otóż mam pewien problem z tym całym kowalem zakonu, na poczatku byli przyjazni, wykuli mi nawet mieczyk z tych kawałków meteoru, a teraz kiedy chce zeby cos dla mnie zrobili/zakupic cos od nich to odpowiadaja ze pracują tylko dla członków Zakonu i ich przyjaciół(dodam że w kanałach zakumplowalem sie z rycerzem zakonu i nie bylo problemu). To jakis bug?

No to tak jakby bug- jest to związane z tym, że Zygfryd jest na bagnach. Po bitwie Zakonników z elfami wraca do Wyzimy i wtedy można już spokojnie kupować u zakonników (jeżeli wspomożemy zakon nie elfy oczywiście )

dobra ja mam tylko pytanko, mam u detektywa że Kalkstein jest głównym podejrzanym. Gadałem z nim ( alchemikiem) i teraz mam ciągle ' wynoś się stąd' czy coś w tym stylu. Brakuje mi tylko kamienia z golema i jaskini na bagnach, w takim razie nie muszę się przejmować tym że Kalkstein jest na mnie obrażony ??

na cmentarz wchodzisz przez grabarza dla ktorego załatwiasz gorzałke po zwłoki i umarzasz dług jego u talara a to wszystko jest nadawane przez detektwa.

gorzałkę i zwłoki załatwiłem detektyw nie dał namiaru na talara jest już pod wieżą, szef straży też nie chce pomóc

ja sam sie nim zajołem, grom, wilk, jaskółka

dobra ja mam tylko pytanko, mam u detektywa że Kalkstein jest głównym podejrzanym. Gadałem z nim ( alchemikiem) i teraz mam ciągle ' wynoś się stąd' czy coś w tym stylu. Brakuje mi tylko kamienia z golema i jaskini na bagnach, w takim razie nie muszę się przejmować tym że Kalkstein jest na mnie obrażony ??

Jeśli masz już odgromnik to chyba nie. Trzeba pogadać z Vaską (chyba) i z druidami. Zamawiasz u nich burze i stukasz golema (możliwe, że trzeba najpierw zainstalować golemowi odgromnik a potem gadać bo już nie pamiętam dokładnie:P)

Nie jestem tej recepty na 100% pewien bo jak mówiłem nie pamiętam dokładnie.

a ja tam nikomu nie płaciłem tylko poczekałem sobie aż burza sama się rozpęta i jak padało odgromnik zamontowałem

@nefr00 jak masz odgromnik to Kalkstein już do niczego Ci sie nie przyda...
ja musze ino chama znaleźć i tysiąć orenów odebrać, jeszcze po trzecim akcie się nie rozejrzałem i nie wiem gdzie cholernik się pochował bo w chałupie go nie było

on ci powie o gromnicy, dzieki ktorej wydostaniesz kamien z golema. przejdzie mu

@jacosz to nie bug jest tylko poprosu zalerznie od tego po "czyjej" stronie jestes. jak mozesz u zakonu kupowac to nie mozesz u krasnoludzkiego kowala i na odwrot.

niekoniecznie :-)

ja moglem i u kowala i u zakonnikow, kowal ze mna gadal bo Zoltan to moj kumpel a zakon bo Zygfryd mnie polubil ^^ moze to jest bug ? hehe

Jeśli Kalkstein jest na kogoś obrażony, to przez to, że ma się wobec niego podejrzenie. Jeśli sie mu powie, że jest niewinny, to przestanie się "foszyć". Czyli zajmijcie się głównym wątkiem (poszukiwaniem mordercy).
Polecam wykonanie tej sekcji zwłok. Grabarz za odpowiednią flaszkę wyda zwłoki.

Musze sie męczyć od save jeżeli Vincent sie na mnie obraził a Talar w zamian za pomoc w zdobyciu klucza na cmentarz chce żebym zdobył dowody że jest niewinny(w misji mam że Talar jest winny i musze go przycisnąć)(mam dowody tylko na to że Talar jest winny i moge mu je przestawic a wtedy sie obraża).Da się coś zrobić?

Jak już wspomniałem - zrób sekcję zwłok, aby wykluczyć Vincenta lub Talara z podejrzanych. Jak któremuś powiesz, że znalazłeś dowód jego niewinności, to już nie bedzie obrażony i wtedy dostaniesz przepustkę na cmentarz.
Chociaż i tak najpierw musisz dostać zwłoki - za flaszkę - a dopiero potem możesz buszować po cmentarzu, aby... ale to już zobaczysz

golema jest prosto wyeliminować , latasz w kółko i 'stukasz' pylony, myślałem że walka będzie bardziej efektowna

mozna tez go poprostu nawalac

Wziąłem od save'a i nic nie dalo.Zrobilem sekcje i jak ide do Talara to mam opcje:rozpracowalem salamandre, Ty ją wspierasz zasobami czy jakoś tak.A Vincent sie na mnie zdenerwował długo przed sekcją jeszcze.

Ja mam detektywa pod wieżą już i obrażonego Alchemika - taki zestaw jest nie do przejścia . Trzeba było pewnie wcześniej zrobić quest na cmentarzu a teraz dupa w kwiatach. Nie chce mi sie grac od nowa

on ci powie o gromnicy, dzieki ktorej wydostaniesz kamien z golema. przejdzie mu

@jacosz to nie bug jest tylko poprosu zalerznie od tego po "czyjej" stronie jestes. jak mozesz u zakonu kupowac to nie mozesz u krasnoludzkiego kowala i na odwrot.

No nie wiem bo ja byłem po stronie zakonu i nie mogłem kupować u nich TYLKO wtedy kiedy Zygfryd był na bagnach. Mogłem kupować wcześniej i mogłem kupować potem (kiedy Zygfryd był przy posterunku) a u kowala mimo to mogłem kupować cały czas

@mart1234

ja też miałem detektywa pod wieżą oraz obrażonego Kalksteina, ale jak masz wszystkie kamienie oprócz tego z golema, i pójdziesz na cmentarzysko z golemów (dostaniesz wpis o nim) to jest opcja rozmowy z kalksteinem, i jak już otworzysz wieżę to też można mu o tym powiedzieć...

byłem tam parę razy. Za pierwszym razem coś zaskoczyło i była nawijka o golemach. Gdy pierwszym razem dotykałem pylonów to nawet mnie piorun trzepnął bo chyba padało. Wpisu o tym miejscu nie mam i nie pojawił sie tym razem

dobra ja mam tylko pytanko, mam u detektywa że Kalkstein jest głównym podejrzanym. Gadałem z nim ( alchemikiem) i teraz mam ciągle ' wynoś się stąd' czy coś w tym stylu. Brakuje mi tylko kamienia z golema i jaskini na bagnach, w takim razie nie muszę się przejmować tym że Kalkstein jest na mnie obrażony ??

Tak bo inaczej nie wykonasz questa z pułapka:D. poza tym to Kalkstein mówi Ci o odgromniku do uruchomienia Golema. Alchemik powinien sie odblokować po tym jak udowodnisz ze wszyscy podejrzani są nie wini a detektyw to szef salamandry

już dawno po tym jestem.. ale dzięki .. to było pytanko protekcyjne ;p

odgrzewam temat :/

Mam problem..
Kalkstein jest na mnie obrazony, juz od dobrych paru dni nie da sie z nim gadac. (faza zakonczona, jest winny)
Talar tak samo. (tez winny)
Vincent teraz tez. (tez winny)
Jestem dawno juz po sekcji zwlok.
Dedektyw zlecil mi zabic Baranine, mimo ze mam go jako niewinnego (wiec jeszcze go nie zabilam:P)
Leuvaarden jest u mnie niewinny.
Mam 7 sefir.
Chcialabym w jakis sposob dostac sie na cmentarz. Nie mam pojecia jak, skoro ani Vincent ani Talar nie wygladaja na to zeby mi chcieli pomoc.
Wg poradnika do gry w quescie "co kryje prawda" powinnam isc do kalksteina i wraz znim opracowac plan zasadzki. No ale nie moge, bo jest obrazony
Nie moge tez wejsc na cmentarz, no i kompletnie nie wiem co mam robic.
Moze powinnam odczekac tydzien ingame, spedzic go na bagnach czy cos, moze znow zaczna sie do mnie odzywac?
Ale z drugiej strony juz SA winni, wiec czemu mieliby sie odzywac

odgrzewam temat :/

Mam problem..
Kalkstein jest na mnie obrazony, juz od dobrych paru dni nie da sie z nim gadac. (faza zakonczona, jest winny)
Talar tak samo. (tez winny)
Vincent teraz tez. (tez winny)
Jestem dawno juz po sekcji zwlok.
Dedektyw zlecil mi zabic Baranine, mimo ze mam go jako niewinnego (wiec jeszcze go nie zabilam:P)
Leuvaarden jest u mnie niewinny.
Mam 7 sefir.
Chcialabym w jakis sposob dostac sie na cmentarz. Nie mam pojecia jak, skoro ani Vincent ani Talar nie wygladaja na to zeby mi chcieli pomoc.
Wg poradnika do gry w quescie "co kryje prawda" powinnam isc do kalksteina i wraz znim opracowac plan zasadzki. No ale nie moge, bo jest obrazony
Nie moge tez wejsc na cmentarz, no i kompletnie nie wiem co mam robic.
Moze powinnam odczekac tydzien ingame, spedzic go na bagnach czy cos, moze znow zaczna sie do mnie odzywac?
Ale z drugiej strony juz SA winni, wiec czemu mieliby sie odzywac

daj grabarzowi mocny trunek spirol lub bimber:D Vialdiego tez uznałaś za winnego?
Vincent jest niewiny potym jak wejdziesz do magazynu o pólnocy
Jesli chodzi o sefiry to itak musisz jeszcze poszukac dwoch (procz tej od fałszywego detektywa)

daj grabarzowi mocny trunek spirol lub bimber:D Vialdiego tez uznałaś za winnego?
Vincent jest niewiny potym jak wejdziesz do magazynu o pólnocy
Jesli chodzi o sefiry to itak musisz jeszcze poszukac dwoch (procz tej od fałszywego detektywa)

Grabarz dostal alkohol, zebym mogla dostac od niego cialo swiadka
Jeszcze raz mam go rozpic?
Vivaldi jest niewinny (juz od samego poczatku niemal byl, wiec o nim zapomnialam )
sprawdze co z tym magazynem, ale mam wrazenie, ze juz tam bylam :/ i to bylo daawno temu, a mimo to jest winny..
chyba ze znow mam tam wejsc
z sefirami to wiem, wroce na bagna to je zgobede, ale poki co chcialam uporac sie z dostaniem na cmentarz, o ile mozna przed zebraniem 9 sefirow :/

a znalazłas zwłoki w krypcie prawdziwego detektywa?

Udowodniłem że wszyscy są niewinni i że Detektyw jest podejrzany. Nie ma jakiegoś innego trigera ? Mam 9 kamieni i znowu dupa

dobra ja mam tylko pytanko, mam u detektywa że Kalkstein jest głównym podejrzanym. Gadałem z nim ( alchemikiem) i teraz mam ciągle ' wynoś się stąd' czy coś w tym stylu. Brakuje mi tylko kamienia z golema i jaskini na bagnach, w takim razie nie muszę się przejmować tym że Kalkstein jest na mnie obrażony ??

jeśli masz ze kalkstein jest winny brakuje Ci jeszcze jednego kamienia prócz tych wymienionych przez Ciebie Kalkstein powinien odblokować sie po udowodnieniu jego niewinności:D

Udowodniłem że wszyscy są niewinni i że Detektyw jest podejrzany. Nie ma jakiegoś innego trigera ? Mam 9 kamieni i znowu dupa

Poczytaj w glosariuszu tam masz wpis gdzie jaki znajdziesz

a znalazłas zwłoki w krypcie prawdziwego detektywa?

krypta? na cmentarzu?
nie moge sie tam dostac, nie mialam mozliwosci ich znalesc. :/
(napisalam w poscie, ze przez to ze i talar, i vincent sa u mnie winni nie mam jak dostac klucza na cmentarz)

krypta? na cmentarzu?
nie moge sie tam dostac, nie mialam mozliwosci ich znalesc. :/
(napisalam w poscie, ze przez to ze i talar, i vincent sa u mnie winni nie mam jak dostac klucza na cmentarz)

Pogadaj z Shini, pewnie zaprosi cie na impreze, w trakcie imprezy lub po niej dostaniesz dowody na niewinnosc Talara, nie pamietam czy na Vincenta tez

Udowodniłem że wszyscy są niewinni i że Detektyw jest podejrzany. Nie ma jakiegoś innego trigera ? Mam 9 kamieni i znowu dupa

Pogadaj z Detektywem, ten powie ci, ze ma dowody na Baranine (nie wiem czy najpierw nie musisz pogadac z Kalkstainem) wtedy do niego idz i przygotujecie zasadzke. Wroc do detektywa a ten da ci 10 kamien.

krypta? na cmentarzu?
nie moge sie tam dostac, nie mialam mozliwosci ich znalesc. :/
(napisalam w poscie, ze przez to ze i talar, i vincent sa u mnie winni nie mam jak dostac klucza na cmentarz)

Niestety chyba musisz zagrać to jeszcze raz. Żeby wejść na cmentarz musisz najpierw wydobyć od grabarza stwierdzenie że jest zadłużony u talara (tej opcji z Vincentem nie mogłem odblokować mimo że list od wiewiorek jak ostatni donosiciel mu przynislem). Bez tego ani rusz a ty już chyba tego nie dostaniesz. Później jest łatwo Talar umorzy dług za wykazanie w śledztwie jego niewinności co da ci w sumie klucz na cmentarz i uniewinni wszystkich. Ja jestem w takim wlasnie miejscu. nie wiem czy kupiłaś już 1 sefira od kupca na grobli ? Jest opcja zabicia Baraniny ja raz tak zrobiłem ale i tak Kalstain pozostał zablokowany.

Pogadaj z Detektywem, ten powie ci, ze ma dowody na Baranine (nie wiem czy najpierw nie musisz pogadac z Kalkstainem) wtedy do niego idz i przygotujecie zasadzke. Wroc do detektywa a ten da ci 10 kamien.

Od niego kamień mam muszę dostać tylko kamień z golema ale Kalkstain nie chce o tym gadać ....

Pogadaj z Shini, pewnie zaprosi cie na impreze, w trakcie imprezy lub po niej dostaniesz dowody na niewinnosc Talara, nie pamietam czy na Vincenta tez

wlasnie odbyla sie impreza, mowila o talarze, ale nie mialam zadnego updateu w dzienniku i jak ide do talara to nadal kaze mi sie odchedozyc... :/
zastanawiam sie czy w po prostu juz nie bede mogla sie dostac do cmentarza w ogole, no i czy tak na serio nie zostalo mi tylko zabicie baraniny na zlecenie 'detektywa' :/
czy ktos mial podobny przebieg akcji?

Niestety chyba musisz zagrać to jeszcze raz. Żeby wejść na cmentarz musisz najpierw wydobyć od grabarza stwierdzenie że jest zadłużony u talara (tej opcji z Vincentem nie mogłem odblokować mimo że list od wiewiorek jak ostatni donosiciel mu przynislem). Bez tego ani rusz a ty już chyba tego nie dostaniesz. Później jest łatwo Talar umorzy dług za wykazanie w śledztwie jego niewinności co da ci w sumie klucz na cmentarz i uniewinni wszystkich.

nie jest latwo, bo talar nie zgodzil sie umozyc dlugu (tak, wieki temu gadalam o tym z grabarzem), vincent tez nie chcial wspolpracowacl; potem obaj okazali sie w mojej wersji winni (mam taki zapis w dzienniku), nic juz nie moge zrobic. latalam po wszystkich, ani vincent ani talar nie chca gadac.

moj problem jest klasycznym przykladem na to, ze kozystanie z przejsc sie przydaje
jesli okazalo sie ze zaplatalam sie w jakas masakre, z ktorej nie ma wyjscia i bede musiala odswiezac savey sprzed dobrych kilku dni ( w trakcie ktorych mase rzeczy zrobilam), zeby akcja potoczyla sie tak jak w poradniku, to chyba mnie cholera wezmie
w poradniku nawet nie ma nic o tym ze dedektyw moze zlecic zamordowanie baraniny :/

baranina sie w ogole nie przejmuj... zostaw go w spokoju niech sobie w swojej chacie siedzi

odnosze wrazenie, ze nikt tutaj nie mial takiego rozwiazania akcji jak ja :/

baranina sie w ogole nie przejmuj... zostaw go w spokoju niech sobie w swojej chacie siedzi

eksperymentalnie poszlam zabic baranine, jak wrocilam do detektywa, dal mi sefire i umowil sie ze mna pod wieza.
chyba jednak moje zakonczenie bedzie inne niz wasze i wyglada na to ze nic nie moge zrobic w kwestii dostania sie na cmentarz.

a po co ci cmentarz ? dostaniesz sie w tam w takim razie w akcie III, gra dla każgo toczy sie trochę inaczej a wy wszyscy zamiast grac dla siebie chcecie grac tak jak jest napisane w chendożonym poradniku, weźcie nie czytajcie tego gówna tylko grajcie po swojemu, twoje decyzje spowodowały taki a nie inny obrót sprawy ale nadal możesz przechodzic gre dalej zamiast płakać nad nie zabiciem 4 potworów na cmentarzu. chcesz sie tam dostać bo tak jest w poradniku czy bo musisz coś tam ważnego zrobić (nie musisz skoro detektyw jest pod wieża) ?

a po co ci cmentarz ? dostaniesz sie w tam w takim razie w akcie III, gra dla każgo toczy sie trochę inaczej a wy wszyscy zamiast grac dla siebie chcecie grac tak jak jest napisane w chendożonym poradniku, weźcie nie czytajcie tego gówna tylko grajcie po swojemu, twoje decyzje spowodowały taki a nie inny obrót sprawy ale nadal możesz przechodzic gre dalej zamiast płakać nad nie zabiciem 4 potworów na cmentarzu. chcesz sie tam dostać bo tak jest w poradniku czy bo musisz coś tam ważnego zrobić (nie musisz skoro detektyw jest pod wieża) ?

wlasnie o to chodzi, ze moje decyzje spowodowaly to, ale jakbym wiedziala ze to maja spowodowac NIE podejmowalabym ich. nie chce zabijac niewinnych, nie podoba mi sie rzez, nie chce takiego sposobu rozwiazania akcji. (pacyfista wiedzmin lol)
to ze nie wierze komus nie musi od razu znaczyc ze on jest WINNY, a jednak w tej grze to oznacza, nie wiedzialam, ze nie bede mogla z "winnymi" nawiazac normalnego kontaktu potem.
nie placze nad zabiciem chędożonych potworow, tylko nad tym, ze NIE TAK chcialam, zeby akcja sie potoczyla.
nie chodzi o przechodzenie gry dla samego jej przejscia, a przechodzenie jej ze swiadomoscia ze wlasnie chce sie ja tak a nie inaczej przejsc.
skad moglam wiedziec, ze w tym wypadku, jedynym wyjsciem, by przejsc dalej jest zabicie Baraniny, nie chce go zabijac, nie podoba mi sie to.
moze tobie to zwisa i powiewa, ale nie mi.
chcialam zmienic bieg akcji, myslalam ze sie da.
chce robic jak najwiecej mozliwych questow, bez uzycia poradnika, dlatego chcialam sie dostac na cmentarz, bo taka mozliwosc sie pojawila, po rozmowie z grabazem.
nie uzywalam chędożonego (tak, Ę) poradnika az do tej chędożonej pory :/
odnosnie twojego spoilera o dostaniu sie na cmentarz w trzecim akcie, a skad moglam to wiedziec? dlatego za wszelka cene staralam sie dostac tam TERAZ.

nie pozostaje nic innego jak zacząć grę od początku ja przez konstrukcje gry nie zabiłem wilkołaka tylko go uleczyłem, nie zdobyłem mutagentu, lubię rzez a nie mogłem odrąbać mu głowy, zrobić sobie elixiru z jego sierści i powiedzieć dziwce że jej chłopa zabiłem.

a odnośnie ( tak, Ś ) mojego spoilera to właśnie cię informuje że nie musisz strać się dostać tam za wszelka cenę.

życie..

To niestety kalcia musisz wejść od sejwa jeśli już pokazał Ci sie detektyw pod wieżą nie zrobisz już nic. Niestety (a raczej stety:D dzięki czemu warto zagrac drugi raz:D) w wiedźminie podjęte decyzje nawet na pozór błahe potrafią zmienić przebieg fabuły questów.

Ja tam nie mam nic przeciwko zabijaniu niewinnych ale szanuje Twe poglądy ja przykładowo z nie checia wykonałem zlecenie na psy mając nadzieje ze dzięki temu dostane sie na cmentarz jak sie później okazało było to nie potrzebne trzeba było poczekać na rozwój fabuły:D natomiast jeśli chodzi o zabijanie potworów to oszczędziłem wszystkie w których miałem taki wybór (gadający gravier, ghul?; wilkołak; strzyga i tony topielcy w ostatnich aktach:D)

Mam pytanie czy ktoś idąc ścieżką fałszywego detektywa wybrał walkę w jego biurze? I z jakimi skutkami?

ja grałem tam już 2 razy, raz zablokował mi się alchemik zabiłem baraninę a detektyw wylądował pod wieżą. Drugim razem Było lepiej zrobiłem cmentarz alchemik nie jest zblokowany i mogę sie przjesc z detektywem pod wieżę ale NIE MAM ********* NAMIARÓW na golema itd. skąd to wziasc ? zrobiłem już chyba wszystkie questy łącznie porabana panią która pojawia się na drodze na cmentarz w okolicach godziny 12. Nie moge przejsc dalej

ja grałem tam już 2 razy, raz zablokował mi się alchemik zabiłem baraninę a detektyw wylądował pod wieżą. Drugim razem Było lepiej zrobiłem cmentarz alchemik nie jest zblokowany i mogę sie przjesc z detektywem pod wieżę ale NIE MAM ********* NAMIARÓW na golema itd. skąd to wziasc ? zrobiłem już chyba wszystkie questy łącznie porabana panią która pojawia się na drodze na cmentarz w okolicach godziny 12. Nie moge przejsc dalej

A gadałeś z Vaska na temat strażnika? i czytałeś książkę o golemie która można kupić u antykwariusza?

no i to jest wskazówka dzięki Nie gadałem z Vaską po Kalksatine bo dostałem od niej sefira zanim dowiedziałem się co to jest. Sama książka nic mi nie dała...

no i to jest wskazówka dzięki Nie gadałem z Vaską po Kalksatine bo dostałem od niej sefira zanim dowiedziałem się co to jest. Sama książka nic mi nie dała...

Dodaje wpis do bestiariusza

nie chciało mi się czytać tych wszystkich wypowiedzi więc odpowiem tylko na pytanie dotyczace tematu

2 sefiry znajdziesz w szpitalu jak pomodlisz się do kapliczki,jednego dostaniesz od alchemika i vaski,5 sefirów dostaniesz przy kapliczce na bagnach jak złożysz ofiarę,a ostatniego znajdziesz przy golemie

Czemu pieprzysz, Aramisku?

nie chciało mi się czytać tych wszystkich wypowiedzi więc odpowiem tylko na pytanie dotyczace tematu

2 sefiry znajdziesz w szpitalu jak pomodlisz się do kapliczki,jednego dostaniesz od alchemika i vaski,5 sefirów dostaniesz przy kapliczce na bagnach jak złożysz ofiarę,a ostatniego znajdziesz przy golemie

Nie wprowadzaj ludzi w błąd
Pierwsza Sefire (Maal'kad) znajdujesz w zwłokach kuroliszka
Druga daje (Chocc'mah) Ci Kalkstein
Trzy sefiry (Ghe'vrath, 'Oth, Veen'ah) dostajesz za złożenie na ołtarzu Melitele mięsa (obojętne czy zrobisz to na bagnie czy w szpitalu)
Kolejną kupujesz od Leuvaaredna (sefira Tipperath)
Sefire (Kezath) dostajesz od Vaski po oczyszczeniu glinianek z utopców
Kolejna sefira (Y'esath) znajduje się w sarkofagu Warana w jaskini na bagnach
Sefire Neh'tza wyciągasz ze zwłok golema strażnika
Ostatnią sefire (Keth'aar) czyli ta którą jak zapisał Geraltowi Kalkstein możesz znaleźć w wychodku otrzymasz od Raymonda gdy opowiesz mu o wieży końcówka głównego questu:D

Witam, mam 8 kamieni, strzałka prowadzi mnie na bagna na cmentarzysko golemów. Stoją tam 4 golemy zastygłe w bezruchu-kiedy podchodzę do jednego by wyciągnąc z niego Sefire, zamiast tego pokazuje mi się plansza, że powinienem tam coś wrzucić, ale żaden z przdmiotów z ekwipunku nie jest podświetlony-zatem nie wrzucam nic. Nie mam takiej opcji by cokolwiek wyciągnąć z ciała tego golema-tym bardziej Sefire. A może to o innego golema chodzi????? Pomóżcie proszę gdzie mam szukać tych pozostałych kamieni-czyli Y'esath i Keth'aar?
A może ktoś wie co to są i do czego służą 3 słupy na cmentarzysku golemów zwane Pylonami ?

po pierwsze - czy masz ksiazki, ktroe sa wymagane w tym quwerstie i za soba opgadanke z Klaksteinem? Jak tak, wszystko powjnno byc w dzienniku!
Musisz zamowic idpowiednie urzadzenie - odgramiacz zdaje sie ;-) U ktoregos z kowali - zakonnego badz kranoludzkiego, wetknac to golemowi w lape (tego pomiedzy pironami), poczekac na burze, lub ZAMOWIC burze u druidow i wykonczyc golema za pomoca zapalania tych pironow wlasnie....

Wszystko w poradniku stoi!

Przyznam, że nie czytałem poradnika i stąd moje zdziwienie bo nie mam pojęcia o czym piszesz...
Jeśli chodzi o relacje z postaciami u których mam coś zamówić to prosze napisz mi jak to zrobić- ja mam tam tylko opcję zakupu. Gruby płatnerz zakonny nie ma nic a jego kupiec jakieś buble, natomiast krasnoludzki kowal nie chce mi nic sprzedac gdyż ponoć nie jestem zarekomendowany.Aha i jakie ksiegi-niezbedne i u kogo powinienem nabyć??? Byłem równiez w gaju druidów rozmawiałem tam z każdym z kim sie dało i nikt nie złozył jakiejkolwiek propozycji bym mógł cokolwiek zamówić-np. burzę...

Witam, mam 8 kamieni, strzałka prowadzi mnie na bagna na cmentarzysko golemów. Stoją tam 4 golemy zastygłe w bezruchu-kiedy podchodzę do jednego by wyciągnąc z niego Sefire, zamiast tego pokazuje mi się plansza, że powinienem tam coś wrzucić, ale żaden z przdmiotów z ekwipunku nie jest podświetlony-zatem nie wrzucam nic. Nie mam takiej opcji by cokolwiek wyciągnąć z ciała tego golema-tym bardziej Sefire. A może to o innego golema chodzi????? Pomóżcie proszę gdzie mam szukać tych pozostałych kamieni-czyli Y'esath i Keth'aar?
A może ktoś wie co to są i do czego służą 3 słupy na cmentarzysku golemów zwane Pylonami ?

Musisz u kowala zamówić odgromnik. Jak jesteś po stronie nieludzi to u krasnoludzkiego kowala, jak nie to u płatnerza Zakonu. I ten odgromnik wkładasz w golema tego który stoi przy pylonach. Wcześniej musisz zamówić burzę u druidów. Jak włożysz odgromnik w golema to aby go załatwić klikasz na pylony tak aby golem był w środku. Tak kilka razy i po golemie.

Czy trzeba odwiedzić miejsce z golemami, aby móc zlecić kowalowi to zadanie, czy wystarczy tylko wyczytać odpowiednie książki?

Czy trzeba odwiedzić miejsce z golemami, aby móc zlecić kowalowi to zadanie, czy wystarczy tylko wyczytać odpowiednie książki?

jak dobrze pamiętam to tak, następnie rozmowa z Vaska o strażniku, otrzymasz wtedy od niej kartę Tarota która musisz pokazać kalksteinowi i on Ci mówi o odgromniku

A ja mam taki problem. Detektyw gdzieś uciekł dał mi notatki. Rozmowy ze wszystkimi miałem załatwione już wcześniej. Mam już uniewinnienie Luveenarda. Wszystko zr
obione jest napewno. No i gdzie jest Raymond ?? Poszedł i go nie ma

Po pewnym czasie sam się odezwie, gdy będziesz wchodził do Wyzimy (wyśle posłańca).

Jeśli pamięć mnie nie myli musisz jeśli tego nie zrobiłeś przesłuchać więźnia w szpitalu a jeżeli masz to za sobą to tak jak mówi darksun połaź po bagnach powykonuj resztę pobocznych zadań jeśli Ci jeszcze jakieś zostały a po pewnym czasie podbiegnie do Ciebie rezolutny chłopiec

No tak. Okazało się, że nie przeczytałem notatki. Jak ją dostałem wyświetliło się co zawiera i już jej nie przeczytałem. Nie dodała się do dziennika i stąd ten problem

Mój problem wygląda tak:
1. mam już wstawione 8 sefir w obeliski i zostały mi 2 których nie mam ta ze strażnika i ta którą ma raymond
2. Nie wiem co teraz mam robić bo mam wpis o bagnie ale jak ide do kalkestaina(czy jak ten psuedo gnom ma) to moge mu tylko powiedzieć, że podejrzewam go o współprace z javiedem a tego niechcę bo się obrazi na mnie chłopka
3. detektyw stoi pod wieżą i nie mam opcji żeby z nim zagadać o sefirze
4. na cmentarz pójść nie mogę bo nie mam możliowści zdobyćia klucza. mam że niby uniewinniono meisa i talara ale, już nie mam opcji, żeby z nimi o cmentarzu pogadać. Wyniki sekcji wskazały mi na kalkestaina. zabiłęm już baranine.

Co mam robić??

Chyba setny post o tym samym! Polecam opcję SZUKAJ!

4.A po co chcesz iść na cmentarz? Przecież nie musisz robić na chama wszystkiego co pisze w poradniku.
Ale skoro tak bardzo to:
-żeby uniewinnić Talara musisz ukończyć zadanie Przyjaciółka z dawnych lat
-żeby Meisa należy ukończyć zadanie Szczur (jeśli Coleman żyje)

2. żeby zdobyć kartę z golema musisz pogadać z Vaską na bagnach o tej wieży, a ona da ci kartę, a później musisz iść do Kalkstaina i pogadać o tej karcie, później musisz iść do kowala po odgromnik i umieścić ten odgromnik w golemie (tylko w czasie burzy)
A Raymond daje ci kartę automatycznie zanim pójdzie na bagna

No okej już to wykonałem nawet jestem w 3 rozdziale szkoda tylko że nie moge wykonać jakoś mikstury z serca golema ...chyba nie miałem miejsca w ekwipunku na recepte od alchemika bo nie mam żadnej :/

Dodaje wpis do bestiariusza

No jakoś niekuniecnie - nabyłem ksiązeczkę, przeczytałem a wpis wbestiaruszu mi sie nie pojawił.

To ja odświeżę trochę temat

Ktoś miał kłopot z wybiciem utopców dla tej babki na bagnach? poszedłem do tych dołów z gliną, ale tam żadnych utopców nie było - wszystkie co tam bytowały ubiłem wcześniej, jak tamtędy dziadka prowadziłem do jakiejś kapliczki

bieganie po okolicy nic nie daje, wybijanie utopców w innych miejscach na bagnie też nic nie daje, próbowałem też zwabiać je, żeby ubić już koło tych dołów z gliną, ale też nie podziałało; w nocy też się nic koło tych dołów nie pojawia

jakies pomysły?

Jeśli wybiłeś te utopce wcześniej to dobrze, masz je już z głowy
Teraz idź po nagrodę do Vaski.

mogę jej tylko powiedzieć że jeszcze ich nie wybiłem, w dzienniku mam napisane że oczyściłem dopiero pierwszy dół czy jakoś tak

ubić vaski jako npc'a się nie da, okraść też, a pomysłu na rozwiązanie questa nie mam bo mimo wielokrotnego odpoczywania, zmieniania lokacji, wczytywania jeszcze raz gry i wybicia wszystkich co do jednego utopców na całych bagnach, dalej jestem w tym samym miejscu questa...

Virgil,
Ja tez prowadząc dziadka wybiłem kilka utopców i potem własnie (po odwiedzeniu vaski) pisało mi tak samo ze wyczyściłem jeden dół, jednak gdy poszedłem tam drugi raz to utopce wyskoczyły tez z tego drugie dołu i jak je wybiłem miałem iść do vaski po nagrode.. napewno dokładnie zwiedziłeś ten teren? Obok tego dołu było też dwóch nieżywych juz wojowników salamandry(jeden miał przeciętą na pół broszę salamandry, biorąc ją dodawał ci sie wpis w dzienniku ze berengar nie zyje) jesli byłes obok nich i utopce nie wyskoczyły z dołów to nie mam pojęcia o co może chodzić. Możesz tez spróbowac spatchowac gre do najnowszej wersji(w tej chwili jest to 1.2) ale wątpie żeby to pomogło..

Co do sposobu przejścia gry.. to ja przechodzę grę w zupełnie inny sposób niz jest w pordaniku(chociaz go nie posiadam to jednak juz mniej wiecej wiem co zawiera, bo duzo postów padło juz na jego temat) i nie mam zadnych problemów, nie musze rozpoczynac gry na nowo.
2 akt u mnie wygląda tak:
Baranina wycięty..
Detektyw pod wieżą
Kalkstein winny i chociaz jest na mnie obrażony, to jednak gdy poszedłem do vaski po karte a potem znów do niego to powitał mnie tym co zwykle czyli "Wynoś się stąd" To jednak mogłem mu powiedzieć o golemie.. i już moge iść do kowala po pręt Dodam jeszcze ze nie czytałem o golemie zadnych ksiązek, wystarczy pojsc do vaski po tą karte...
A z tego co tu wyczytałem to osoby które tak przechodziły nie mogły jej ukończyć i zaczynały od nowa.. a widać jednak można

gre mam spatchowaną, ale to i tak by pewnie nic nie zmieniło; biegałem koło wszystkich dołów, wchodziłem do nich, biegałem dookoła całej lokacji i nic... jedyna postać która tam jest, to jakiś mały chłopak który jakąś gadkę o "panach" cały czas nawija, utopców jak nie było tak nie ma...

najgorsze jest to, że tego questa od vaski zacząłem robić dopiero jak wszystkie inne z tego rozdziału zrobiłem, przez co mimo że na 6 save'ach zapisuje gre, żeby takich bugów właśnie uniknąć, to najstarszy zapis jest już po tym jak wybiłem wszystko co się ruszało w pobliżu dołów...

ja rozmawiałem z Kalkenstinem i wykonywałem zadania po jakimś czasie znowu do niego przyszłem i powiedział mi że jak chce ożywić golema musze mieć odgromnik poszłem do płatnerza zakonu wykuł mi zamówiłem burze w gaju druidów ożywiłem go i zabiłem nic prostszego

Mam taki o to problem... Zebrałem wszystkie sefiry oprócz jednego, który ma się znajdować w kanałach. Z tego co wiem (a raczej czytałem) wypadał on z kuroliszka, lecz ja po zabiciu tego potworka, go nie zabrałem (czysta głupota :S). Czy jest jakiś sposób, żeby go dostać ???

Sprawdzić, czy tam nadal leży truchło?

Nie leży (no chyba, że go nie widzę :S)

No to chyba pozostaje zacząć od nowa.

Nie koniecznie od nowa - jak kawałek wyżej pisałem, też miałem problem z jedną sefirą - tą od Vaski. Problemu nie udało mi się w żaden normalny sposób rozwiązać, ale zawsze da się trochę oszukać i edytorem save'ow dodać sobie brakujący przedmiot questowy przynajmniej ja żadnej innej możliwości nie znalazłem

Edytor Saveów... ciekawe . Ale ja tam tego nie potrzebuje . Co do walki w biurze to ja go tam zarąbie choćby był twardy jak golem i tak "wzmocniona tarcza" odejmuje punkty procentowo więc problemów nie będzie. Obawiam się tylko tego że będzie filmik że mnie zarąbał i koniec... a co do Sefir to ja gram 4 raz i ani jednego problemu nie miałem. jedyne bugi jakie znalazłem to:
-Po Cmentarzu nie możesz wykonać sekcji zwłok (teoretycznie po co, ale taki fajny q i dodatkowy exp )
-w IV akcie jak wykonasz q dla pustelnika i weźmiesz ten wianek z nieśmiertelników, a dopiero potem dowiadujesz się po co ci on, to chcesz go dać ale... zniknął ci

P0zdr0

PS a co do walki w biurze to oczywiście poziom hard lvl 18 końcówka II aktu . Zabije Detektywa w biurze, dostane pełno exp a on prawdopodobnie i tak się odrodzi . Fajny exp farm był by...

PS2 wkurzacie mnie już z tym "Detektywem" i zabijaniem go. Psujecie najfajniejszy akt w całym wiedźminie.

Golema trzeba zabić I wtedy daje nam ostatni Seferinę (? ) Żeby go zabić trzeba tak:

idziesz do Alchemika tego na K (Kaliesten (? ) ) on ci mówi co masz zrobić

- idziesz do kowala zakonu i zamawiaszu niego pręt za 70 orenów
- idziesz do druidów i zamawiasz burzę za 500 orenów
- idziesz do golema wsadzasz mu pręt w głowę ożywa zabijasz go i gotowe

Zależy po której jesteś stronie zakonu lub efów. Jak elfów to do kowala elfiego

Zależy po której jesteś stronie zakonu lub efów. Jak elfów to do kowala elfiego

No to ba.

A prawda jest i tak inna. Możesz iść do obydwu niezależnie od trzymanej stony. Jeżeli nieludzie są na ciebie obrażeni, to idziesz pogadać z Zoltanem, jeżeli zakon to z Zygfrydem. Po rozmowie opcje dialogowe się odblokują.
Bardziej opłaca się kowal elfi. Tańszy

Acha, Piołun, o co ci chodzi z walką z dedektywem w ,,biurze?'' Czyżby o fałszywego Raymonda? Jeśli tak, to nie wiem o co ci chodzi. Nie da się go zaatakowć poza wiadomym momentem.

Sądzę że raczej nie.Skoro blog pisał tam że trzeba wczytywać jak się na ciebie obrazi.Ale ja nie muszę wczytywać bo mam bug że nie mogę w zadaniu Wdzięczność Grabarza załatwić sobie przepustki.Jeżeli masz taki bug to nie musisz wczytywać ale jeżeli nie masz to musisz.

PODKREŚLAM JA NIE TWIERDZĘ TYLKO TAK MI SIĘ WYDAJE

Można walczyć z Raymondem przed końcem II aktu u niego w domu.
Wystarczy, że po okryciu ciała na cmentarzu pójdziemy do fałszywego Raymonda i zaczniemy z nim rozmawiać o tym, że ostatnio dziwnie się zachowuje i że medalion drga w jego obecności, później należy zacząć "teoretyczną rozmowę co by było gdyby Raymond był Azarem. Jeśli dobrze pokierujemy rozmowę Raymond zamieni się w Javeda, przybiegają salamandry i po krótkiej walce (mój rekord to minuta ) umierasz.
Próbowałem przez godzinę zabić bydlaka ale w końcu mi się znudziło i zrezygnowałem ;]

Bo na tym etapie gry nie da się go zabić.

powinno pomóc rozwiązanie zadania Podejrzany,alchemik jest przydatny. On mówi jak zabić Golema

Nie. Wcale się tym nie przejmuj.. Jak przyjdziesz do niego za jakiś czas To już będziesz mógł z nim normalnie pogadać... jest Tak jakby "chwilowo" na ciebie zły że go obraziłeś... Wykonaj to co musisz zrobić i przyjdź do niego później..

Witam.
Mam wybitnie dziwny problem z obeliskami...chyba się popsuły;]. Zebrałem wszystkie 10 sefir powkładałem je w obeliski i nic. W ogóle jak Raymond dał mi jedną sefire to nazywała się ona keth'aar a jak popłynąłem na bagna to zmieniła nazwe na ghe'vrath czyli jedną z tych tą które dostaje się po złożeniu ofiary a ona już dawno siedzi w obelisku. Jak wczytałem do momentu kiedy mi ją dał i popłynąłem jeszcze raz na bagna to było już ok.

Problem w tym że Raymond czeka na mnie przy wieży, na mapie nie mam zaznaczonych żadnych obelisków czyli wszystkie są chyba aktywne, a wieża jest zamknięta. Czy to jest jakiś mega BUG?! Nie korzystałem z poradników robiłem wszystko po swojemu i może coś namieszałem że gra świruje, zwrotów akcji było dużo:).

Prosze o pomoc.

Dobra już se poradziłem. Po troche moja wina ale po troche bugów. Ale gdyby nie bugi to i ja bym się nie pomylił.