Uniwersum Planescape: Torment, "Sfera Udręki" poszukuje osoby chętne do redagowania i współtworzenia archiwum informacji o jednej z najbardziej legendarnych gier cRPG wszechczasów. (w moich przemyśleniach to zdanie brzmiało bardziej motywująco). Z tego też faktu, po licznych niepowodzeniach dotyczących rozmaitych prób wskrzeszenia iskierki zapału w naszych drogich użytkownikach, całkiem oficjalnie zapowiadamy i informujemy, naprawdę potrzebujemy siły twórczej, Was!

Kilka autentycznych konkretów wygląda niestety tak: Redakcja to dwie osoby, z czego jedna odpowiada za warstwę graficzną, a druga za merytoryczną i techniczną. Ta druga jest już jednak zmęczona samotnością w swych zadaniach. A przyjdzie pewno taki dzień, że przejdzie na przedwczesną emeryturę. Dlatego, jak nigdy i jak zawsze szukamy chętnych, pełnych zapału (byle nie słomianego), obeznanych w temacie ludzi bądź nieludzi.

Co możemy zaoferować?
    luczestnictwo w niepowtarzalnym (jedynym) serwisie poświęconym prawdziwej klasyce gier cRPGllszlifowanie swoich umiejętności redaktorskich (co jak co, ale rok temu ledwo kleiłem zdania, teraz jest troszeczkę lepiej) oraz językowych (tłumaczenia)llkurs obsługiwania strony, w tym podstawowych znaczników HTML, potrzebnych do aktualizacji (wiedza nie zaszkodzi, a Internet jest wszędzie)l


Czego oczekujemy?
    laktywności (dwóch do trzech artykułów miesięcznie, istnieją oczywiście wyjątki jeżeli ktoś jest bardzo zajęty danym etapem swojego życia, bądź jeżeli ktoś jest tak przepełniony energią, że chce napisać więcej)l

Kogo potrzebujemy?
    lprzede wszystkim osoby obeznany z językiem angielskim na dość dobrym poziomie (tłumaczenia)llosoby chętne do uzupełniania informacji ze świata planescape (odsyłam do planu rozbudowy serwisu)llosoby zainteresowane stworzeniem na serwisie podstaw społeczności - fanart, fanfiction, et ceterallosoby przekonane, że mogą odmienić merytoryczne oblicze serwisullosoby, które posiadają doskonałe zdolności webmasterskie (skrypty)l

Nie chodzi o to, aby każdy spełniał wszystkie podpunkty. Jeden spełniony to już sukces i fantastyczna sprawa.

Teraz sprawa najważniejsza, czyli - jak się zgłosić. Wygląda to w ten sposób. W dość długim czasie spotkałem i zapoznałem się gromadą chętnych, pełnych zapału i ambicji sferowiczów, którzy chcieli tworzyć serwis. Niestety, na dalszą metę wyglądało to tak, że osoba taka wyraziła chęć, a potem znikała. Więcej nie miałem z nią kontaktu i tak się nić urywała. Jeżeli chcesz naprawdę wziąć udział w tworzeniu serwisu musisz być tego pewien. Nie chce redaktorów na jeden strzał. Naprawdę zależy nam na sumienności. To podstawa.

Wszyscy pewni siebie ochotnicy (z natury nie jestem optymistą) proszeni są o zgłoszenie na adres: darnath@phx.pl. Przeprowadzę z każdym krótką rozmowę via mail dotyczącą umiejętności jakimi może wesprzeć serwis i zadam dwa artykuły do napisania na przestrzeń miesiąca. Jeżeli taka osoba wywinie się z obowiązków - witamy w redakcji. Niestety, szczerze mówiąc, jedyną zapłatą może być satysfakcja i zdobyte doświadczenie. Zaznaczę oczywiście, że obowiązki wobec strony nie są wcale tak czasochłonne (musicie mi uwierzyć na słowo, nie mam wysokich wymagań, nigdy nie miałem).
W razie pytań kierujcie je wyłącznie na mail.
Myślę, że niewielki update powyższych informacji nie zaszkodzi.

Obecny, egzystujący "Grimuar Sferowca" wciąż potrzebuje mocy redaktorskiej (tak, po raz n-ty uparcie to powtarzam i mi się nie nudzi). Od czasu poprzedniego ogłoszenia zmieniła się znacznie możliwość edycji i uzupełniania treści. Znacznie łatwiej podzielić się własnymi informacjami i coś naskrobać. Nie wymaga to wielkiego doświadczenia jeżeli chodzi o wszelkie techniczne kwestie i komendy. Słowo.

Jedyna rzecz, której dalej wymagam to chęć i niesłomiany zapał. Jeżeli ktokolwiek kiedykolwiek był i jest zainteresowany dalszym tworzeniem serwisu o nie lada temacie to proszę o zgłoszenie się na mail darnath@phx.pl - jeżeli znajdzie się śmiałek / śmiałkini zostanie przeprowadzony bardzo krótki, aczkolwiek wymagający Waszego zaangażowania proces rekrutacyjny.

Zyskać można satysfakcję, możliwe też że można poderwać na tekst "hej hej, prowadzę Grimuar Sferowca, jest o Udręce i wiecznym potępieniu, o Bezimiennym bohaterze mordercy, muahah", ale jeszcze tego nie testowałem. Można również przy-szlifować swoje umiejętności, no i być może można zdobyć jakąś tam "sławę". Na zachętę zdradzę, że w ostatnim roku Grimuar miał ok. 100 tys. odwiedzin z czego każda przejrzała średnio 3,15 stron. Jeżeli dobrze czytam z tych kłamliwych statystyk
Ja Ci swoje CV już dawno dostarczyłam. Czekam na konkurencję.
Najlepszy sposób na możliwe uzyskanie tej pomocy to poprosić o nią tam, gdzie jest dużo osób. Na przykład tutaj: http://lastinn.info/

Ja osobiście raczej nie pomogę, za mało wiem o Planescape i do tego cierpię na syndrom słomianego zapału.
Najlepszy sposób na możliwe uzyskanie tej pomocy to poprosić o nią tam, gdzie jest dużo osób. Na przykład tutaj: http://lastinn.info/



Nie dopuszczam nawet takiej możliwości. Szukanie obcych osób na obcych portalach całkowicie odpada. Zdaje się wyłącznie na tych, którzy przeglądają stronę i znają serwis. Póki co nie jest źle. Myślę, że stan poszukiwań jest już na dobrej drodze
A moim zdaniem to nawet nie ma sensu. Po co szukać osób do redakcji czy czegoś? To tak, jakby eliminować wszystko, co napisze ktoś, kto nie jest w administracji. A skoro nie eliminujecie, to po co szukać tych, co chcą tytuł?
Lepiej zachęcić, a nie robić konkurs, jak kto coś napisze to napisze, a jedyne co dajecie, to licznik czasowy na napisanie czegoś takiego.
A za aktywność można nagradzać... Trzydniowymi moderatorami. ^^
Kompletnie Cie nie rozumiem Ghoster albo Ty nie rozumiesz ogłoszenia

Ja nie szukam nikogo komu mógłbym bezsensownie wlepić tytuł "redaktora" ani nikogo kto w określonych ramach czasowych pisałby artykuły. Szukam osoby, która będzie się opiekować stroną. To, że w pierwszym ogłoszeniu widnieje "2-3 artykuły mc" to wyłącznie taka umowna i symboliczna sprawa aktywności. Gdybym napisał, że niczego nie oczekuje, a aktywność jest zupełnie bez znaczenia otrzymałbym pewnie tony bezsensownych maili "ja chcę". Także traktuj to jak straszak.

Co do "jak ktoś napisze to napisze" to się nie sprawdziło od dobrych dwóch lat. Otrzymałem może kilka tekstów z błędami ortograficznymi, brakiem interpunkcji i jakiejkolwiek spójności myślowej. Samo przeredagowanie czegoś takiego mijało się z celem. Nie mam zamiaru również prosić dowolnych, nieznanych mi osób o cokolwiek do strony. Powód? Prosty. Kiedy przyjdzie co do czego mogą w każdej chwili powiedzieć "czekaj, jednak nie życzę sobie, żeby mój tekst był na stronie" - taki przypadek już miałem. Szkoda mi na to czasu.

Przez osobę w redakcji nie interpretuję posłusznego tekstopisarza, ale osobę zaznajomioną z uniwersum, w miarę aktywną, chętną do drobnych korekt i w miarę możliwości dalszego rozwoju strony, a przede wszystkim kogoś kto potrafiłby się zaopiekować stroną, gdy którykolwiek z innych redaktorów nie będzie miał na to czasu. Przypadkowe osoby zupełnie odpadają.

Aktywności na pewno nigdy nie będę nagradzał żadnymi uprawnieniami typu "moderator". Bo po pierwsze to nie moja działka, a po drugie nawet gdyby była to aktywność, a sprawa odpowiedzialnego moderowania forum to dla mnie dwie różne rzeczy.
Ghoster, zachęta chyba była, tylko o jakim konkursie Ty mówisz? I o co w ogóle chodzi?
A ja nadal uważam, że najlepiej by było zamieścić ogłoszenie na wskazanej stronie. Dlaczego? Bo po pierwsze są tam osoby znające uniwersum (może nie jakiś natłok, ale na pewno istnieje pewna grupa takich osób ), po drugie większość tam obecnych, z racji uczestniczenia w sesjach i/lub MG-owania w nich, na pewno ma całkiem przyzwoicie opanowane zasady pisania tekstów. A po trzecie, nawet jeśli większość osób jest "obca", to pragnę zauważyć, że... my też kiedyś byliśmy obcy. Więc dla mnie argument jest chybiony.

Jedyny warunek, to zamieścić ogłoszenie nie na zasadzie "Prosimy o pomoc przy stronie", tylko "Zapraszamy na stronę, mamy tam to, sio i owo, więc na pewno się Wam spodoba. A tak przy okazji, to moglibyście pomóc". Żeby najpierw zapoznali się trochę ze stroną, nim na coś się zdecydują.
Może źle to wyraziłem, ale chciałem mniej/więcej przekazać to co Zu. xP