Bardzo popularny serial, którego popularność ciągle rośnie Jak wiadomo, w Polsce leci dopiero któryś tam odcinek pierwszego sezonu, ale... dużo ludzi jest z tym na bieżąco No więc jak? Podoba się serial? Mi jak najbardziej, nie uważam że drugi sezon jest gorszy chociaż jest inny klimatycznie. Ogląda ktoś?

Uwaga - jak piszecie coś ważnego, związanego z fabułą, proszę umieścić to w spoilerze!

O tak - użyjcie znacznika 'spoiler' [w nawiasie kwadratowym ofkoz]

Serial na pewno da się oglądać. Jest coś do roboty w niedzielny wieczór, zamiast uczenia się na poniedziałkowe zajęcia z fizyki
Niektóre motywy są niestety strasznie oklepane lub na siłę tajemnicze, ale ogólnie nie jest źle

Ja oglądam go jedynie w tv, coś trza robić w niedzielę, co nie? Pełno ciekawych motywów, które można wykorzystać na sesjach (no a po co innego ogląda się filmy/seriale?), interesujące postacie (z kilkoma wyjątkami - np. szef strażników - od razu widać ze kawał z niego skur..czybyka, jest zły i pewnie zginie w przedostatnim odcinku) no i oczywiście trzyma w napięciu, co też się liczy. Przyjemne, jak najbardziej polecam zmarnować tą jedną godzinę w tygodniu ;-)

film fajny...aktorzy dobrze odgrywają swoje role z serialem jestem do przodu (posiadam 2 serie) i jestem zadowolona z kontynuacji filmu, gdyż ciągle stosowane są w nim fajne rozwiązania fabuły...a nie jak to w niektórych serialach bywa, że po jakimś czasie jest tam istne ,,masło maślane,,
swoją drogą ciekawi mnie ile jeszcze wyjdzie takich seriali typu Prison Break, LOST itd...wiadomo, że ten typ filmów cieszy się teraz popularnością, no ale jak przesadzą...
co do tych niedziel również oglądam wieczorami filmy tyle, że inne...np. LOST na AXN((3 seria...)ciekawe co z tym filmem będzie w 5 części...przygody w kosmosie? )

Pozdrawiam

Jest w tym serialu cos takiego, że nie da sie go nie oglądać zobacząc choć jeden odcinek. Akcja jest tak zagmatwana i nie przewidywalna, że nawet na chwile nie opuszcza Cie uczucie napięcia, zastanawiam sie czy ściągać nastepne odcinki, ale czekanie cały tydzień na następną część jest jakoś tak dziwnie fajne, nie umiem tego wytłumaczyć...