wszedłem do tulii... od razu zauwazyłem te symbole i fontanne ( moj kumpel kiedys gral w Arcanum i powiedział ze nigdy nie zrobie questa zeby pogadac z duchem) wiec bardzo chciałem sam rozwazac problem zeby mu udowowdnic ze dam rade ;] no i poszedłem do budynku z freskiem i nie załapałem za pierwszym razem o co chodzi... wiec wyszedłem i zacząłem sie szfendac po miescie i przypadkiem zacząłem zapalać symbole... wiec wróciłem do fresku i zrozumiałem !! ale... niestety gdy wyszedłem z budynku sybole ciagle były aktywne i nie wiem co zrobic aby wszystkie zgasły i zebym mógł zabrać się od początku do nich... próbowałem juz opusic miasto i wrócic ale symbole wcale niegasną co mam zrobic ??
Skoro symbole nie gasną to znaczy że wciskasz je we właściwej kolejności.
Próbuj dalej
Powodzenia.
no własnie raczej nie we własciwej kolejnosci bo pali sie wiecej niz cztery symbole...

EDIT: juz nie wazne wczytałem save`a ;/;/;/
no własnie raczej nie we własciwej kolejnosci bo pali sie wiecej niz cztery symbole...


Bo wciskasz kilka ciągów na raz.
ciągów


Vlad, Ty jakiś matematyk jesteś czy co?
jak mam wejść na szare góry i migotliwy las próbowałem już wszystkiego jak tam się dostać
Góry jak sama nazwa wskazuje to góry. Przejść można tylko przełęczami. Poznasz ich lokalizację z czasem Las jest za wspomnianymi przełęczami wiec tam też trafisz później.
Ah, wspaniała zagadka w Tulii. Fresku z zagadką bogów nie rozgryzłem, ale z tym sobie poradziłem. Nawet mam jeszcze na biórku wyblakłe ślady po schemacie jaki sobie wtedy zrobiłem.

Trzeba przechodzić po tych kręgach w odpowiedniej kolejności, powiem tylko, że obraz który mamy okazję wcześniej obejrzeć, pokazuje w jakiej kolejności. Jedna wskazówka: zacznij od lewej strony. Chodzi tylko o prawidłową kolejność, wbrew pozorom jest dosyć łatwa. Z kręgami wokół fontanny będzie trochę trudniej...
Kręgi wokół fontanny są raczej łatwiesze jak masz wszystko poisane w poezji tego typa. A co to zagadki na fresku jakos nie mialem okazji jej rozwiazac - drzwi sie latwo otwiera slusarstwem
Kręgi wokół fontanny są raczej łatwiesze jak masz wszystko poisane w poezji tego typa.

Łatwiejsze, jeśli opanowałeś technikę opuszczania książek na ziemię Ja dopiero wtedy musiałem tak zrobić i się trochę narzucałem nim połapałem jak się upuszcza przedmioty

drzwi sie latwo otwiera slusarstwem



A u mnie były nieotwieralne.
Łatwiejsze, jeśli opanowałeś technikę opuszczania książek na ziemię Ja dopiero wtedy musiałem tak zrobić i się trochę narzucałem nim połapałem jak się upuszcza przedmioty
A u mnie były nieotwieralne.

Trzeba być mistrzem ślusartstwa żeby otworzyć te drzwi


Można też zaklęciem, znacznie mniej problemów. Zawsze mnie wkurzała ta zagwostka nawet, gdy już wiedziałem, co zrobić.
Hej,ja i tak nic nie rozumiem.Pochodze po tych 4 domach i znajde te ksiazki.Jak czytam to tam pisze ze najpierw woda ,ogiena pozniej powietrze (tow 1 ksiedze),ale gdy po nacisnieciu wody i pozniej naduszam ogien to woda gasnie.Niewiem o co chodzi.help please:)
Ech, symbole poszczególnych szkół magicznych (które rzekomo Ci gasną) należy ponaciskać w kolejności podanej na fresku wewnątrz zamku. Ich odpowiednie wciśnięcie otworzy drzwi do domków, ale ty je już otwarłeś zapewne jakąś inną metodą.
Zaś po znalezieniu w jednym z domków (chyba w pierwszym) naszyjnika oraz tomików poezji w pozostałych, należy włożyć go na szyję i łazić w odpowiedniej kolejności po płytach wokół fontanny. Kolejność jest jakoś zapisana w książeczkach.
Nie trzeba , wystarczy miec troche dynamitu albo dezintegracje a tak na powaznie to otworzylem automatycznym wytrychem bedac ekspertem w slusarstwie po kilku nieudanych probach, ale nie zablokowaly sie ani razu
Nie muszę chyba przypominać, że nie trzeba brać tych tomików z poezją. Wystarczy ponaciskać płyty z symbolami szkół żywiołów, zabrać amulet (radzę go zatrzymać, świetny jest) i metodą prób i błędów ponaciskać te przy fontannie, albo rzucić na nią czar rozmowy ze zmarłym.