Otóż właśnie nie umiem dostać się do jego legowiska pod Placem Szmaciarzy ktoś móglby pomóc ? Rozmawiałem z takim Zbieraczem któremu zapłaciłem trochę miedziaków i miałem się z nim spotkać gdzieś na wschodzie placu (?) ale chyba mnie wyrolował bo go nigdzie nie widzę.

Żeby się dostać do Śmieciowiska (ono prowadzi do Zakopanej Wioski), musisz mieć przy sobie przedmiot: "Rupiecie". Znajdziesz go na targu, w "Proch do Prochu" bądź w kostnicy na trzecim piętrze. Musisz następnie się udać na Plac Szmaciarzy. Na zachodzie zaczyna się mostek, który prowadzi przez mapę do północnej części. Gdy podejdziesz do końca, musisz wrzucić do łuku rupiecie (pojawi się konkretny dialog), a pojawi się portal.
Z tego co wiem, wystarczy "jeden rupieć", nie zużywa się po wyrzuceniu w łuk.

Ale przecież w karczmie grabarzy nie ma żadnego targu :/.

Nie zużywa się? A ja zawsze byłem przekonany że po 'ciśnięciu rzeczy w w łuk' znikają one bezpowrotnie Ale w takim razie po co twórcy nawalili w grze tyle tych rupieci? Przecież wystarczyłby 1 egzemplarz, a jest ich ze 20 jeśli nie więcej.

Ale przecież w karczmie grabarzy nie ma żadnego targu :/.

Zlituj się...

"Z tego co wiem..." miało być synonimem "Myślę, że...". Nie jestem do końca pewny, ale o szariat się nie założę. Poza tym, możnaby dyskutować o tym, dlaczego w grze przed wyrywaniem desek są dwa łomy a nie jeden, w końcu wystarczyłby. xd

Nie, nie zużywa się. Mam nadzieję, że rozwiałem wasze wątpliwości

A rzeczywiście, nie zużywa się Do tej pory nie zwracałem na to uwagi, ale liczne rupiecie rozlokowane po świecie odebrałem jako znak że się zużywa.
Jako ciekawostkę podam fakt, że po podaniu Mantuokowi sera ten też nie znika z ekwipunku. A jeśli najpierw zabijemy Mantuoka, a dopiero potem pójdziemy do Labiryntów Myśli, to spotkamy tam... Mantuoka. Nie można jednak z nim rozmawiać i znika on po wyjściu z lokacji

Umieszczono ich w grze więcej, zapewne po to by nie było problemu z ich zdobyciem, w końcu są niezbędne do pchnięcia fabuły na przód. Zresztą wyobraźcie sobie jakim absurdem byłaby sytuacja
- Potrzebujesz wrzucić w łuk jakieś rupiecie by aktywować portal.
- Rupiecie powiadasz? Hmmm, w tej dzielnicy trudno będzie zdobyć coś takiego, pewnie muszę się udać w jedno konkretne miejsce by zdobyć ten rarytas.

Znajdziesz go na targu, w "Proch do Prochu" bądź w kostnicy na trzecim piętrze

Dodam może trochę precyzyjniej - na targu w południowo-zachodniej części Ulu bądź w gospodzie "Proch do Prochu". Poza tym miejsc, w których można znaleźć rupiecie jest naprawdę od groma. W ostateczności można po prostu zrobić sobie drobną przechadzkę po domostwach i poszukać po różnego rodzaju półkach i regałach.

Tak tak rozumiem o co Ci chodzi, po prostu było trochę późno i źle odczytałem interpunkcje w twoim zdaniu =p. Ale tak swoją drogą to byłem i na targu i w Proch do prochu i niestety nie znalazłem jak na razie rupieci. Będę musiał po prostu dobrze przeczesać Sigil.

Temat już stary, ale właśnie czytam go sobie i grając właśnie w Tormenta jestem zdziwiony, że autor tematu ma jakikolwiek problem ze znalezieniem rupieci. Jest ich bowiem przecież mnóstwo w całej grze - znacznie powyżej 20szt.