Sytuacja przedstawia sie tak mam Arcanum w wersji 1074 z NoCapem, chce wejsc do mrocznych elfow, a one na to: Gdzie ty masz medalion Molochan. Pomyslalem sobie, co za problem udam sie na przechadzke (standardowo korzystam z Teleportacji ). I tu zaczynaja sie schody po w wrzuceniu NoCapu stracilem mozliwosc spotkan w dziczy. Nikt mnie nie atakuje. Nawet szczura spotkac nie moge, a co dopiero Bojowki Molochan. Tak wiec czy macie moze jakies podpowiedzi skad moglbym wziazc ten medalion.
Wszystkie medaliony z wczesnej fazy gry posprzedawalem (kasy potrzebowalem) i nie mam zadnego. Podajcie jakies miejscowki gdzie oni moga siedziec, albo moze jakis cheat albo jakis save editor. Cokolwiek co umozliwilo by mi przejscie dalej, bo portal nie chce mnie przepuscic. Zabijania straznikow raczej nie preferuje (styl gry: dyplomata-pacyfista;)) Dzieki z gory. Pozdro
Nie musisz z nimi w ogóle rozmawiać. Możesz spokojnie wybyć wszystkich z kożyścią dla własnej karmy. Soro sie jednak upierasz to może jeszcze jakiś paru zabójców zostawiłeś za sobą. Na myśl przychodzi mi tych dwóch:
- krasnal na cmentarzu w Kaladonie
- krasnal w knajpie w Czarnokorzeniu
Jak sobie coś przypomne to uzupełnie liste
Możesz spokojnie wybyć wszystkich z kożyścią dla własnej karmy.


Spoko by bylo, tylko tyle ze mam w druzynie dwoch typkow. Gara i Magnusa i oni sie strasznie denerwuja, a wogule jak zabilem tych przed brama to pozniej na gorze tez mnie ten pomiot atakawol. Ide poszukac tych krasnali dzieki.
Jeden medalion ma krasnolud grabarz w Kaldonie, powodzenia.
W Kopalniach Klanu Czarnej Góry leżą padnięci Molochiańczycy z amuletami
Można też łazić po mapie i czekac aż sami nas w "losowym potkaniu" zaatakują.
Myślę Toniq, że czas zamknąć ten temat, albo przynajmniej przenieść go do poblemów związanych z grą....
A masz może jakieś umiejętności złodziejskie? ZawsZe mozna jakiemuś strażnikowi podwinąc.
Oni chyba nie mają tych medalionów, w końcu molochańska ręka tylko dla nich pracuje a oni biorą Cię za jednego z nich.