Po uporaniu sie z problemami z Vista... uruchomilem mlodszemu bratu Wiedzmina.
i mlody se nie radzi... dostaje lomot ze az zal patrzec... ja nie mam zaciecia zeby dochodzic jak sie w to gra....

zreszta jak juz probowalem dostalem wiekszy lomot niz on

jezeli juz zmusze wiedzmina do zadania ciosu to na zadanie nastepnego czekam 15 sek... a tamci leja

jest jakis sekret... zeby smusic go do ciaglej akcji...
Uzywamy standardowych ustawien .
PS, Wiem ze zaraz znajdzie sie milion osob z usmiechami itp... wiezcie mnie to tez frustruje ze nie potrafie mu pomoc.

dzieki za wskazowki jak w to grac
