W tym miejscu powinienem zacząć od całego użalania się nad sobą i całym światem, męcząc się wiedzą o całkowitym unicestwieniu jakże świetnego settingu. Planescape nie jest już obecny ni to w grach, ni w literaturze i raczej tego nie zmienimy (nie licząc chwalebnych moderskich inicjatyw), aczkolwiek może czas odświeżyć ciekawy pomysł, który kiedyś pojawił się na tym forum.
Niewielu z Was pewnie zna silnik Vallheru. Twór "Thindila", stworzony jakieś ponad 6-7 lat temu początkowo był autorskim prostym projektem, bardzo banalnej przeglądarkowej gry, w której mając swojego bohatera walczyliśmy z innymi graczami, przynajmniej oczami wyobraźni, bo jedyną grafiką był awatar. Dzisiaj mało kto pamięta kim był Thindil - i niesłusznie, bo na jego silniku powstało setki gier przeglądarkowych z czego najpopularniejszymi tytułami są Orodlin i Amorion.
Główną zaletą gier tego typu nie jest bynajmniej możliwość koszenia przeciwników, zbierania złota i miażdżenia wrogich klanów (choć i to jest jedną z atrakcji), ale tworzące się wokół tych gier społeczności.
Pomyślałem, że warto byłoby przynajmniej przypomnieć o tej możliwości.
Czego potrzebujemy?
*tutaj pojawia się olbrzymia lista rzeczy, które posiadamy - w tym między innymi serwera, ludzi tworzących grę, świata, settingu, teorii..*
Czego nam brak?
Programisty znającego silnik.