no więc tak...
1.pewnego dnia znalazłam 300 zł na ulicy i nagle mój znajomy(starszy ode mnie o jakieś dwa lata) wyjechał zza zakrętu(stałam na skrzyżowaniu) zobaczył że mam kase to się zaczął wypytywać co i jak...a pózniej połowe z tego co miałam mi zarąbał!!!

(on był na rowerze a ja na piechote więc nie będę go gonić)nie no jak koleś ma biede w domu...
2.killerofdiablo2-nie Ty jeden wyzywasz/kłócisz się z nauczycielami

mój rekord to 3 kłótnie w jednym dniu

3.kiedyś jak byłam na zimowisku to ze swoimi koleżankami z pokoju mówiłyśmy przysłowiami(z nudów

)no i w końcu ja raz palnęłam...zamiast powiedzieć ,,raz na wozie,raz pod wozem,, to ja wyskoczyłam z ,,raz na moście,
raz pod mostem,, najpierw był krótki aplauz a pózniej łach