Swojego czasu byłem fanatykiem magii. Kiedy pierwszy raz próbowałem dostać się do rezydencji Batesa, zastanawiałem się czy nie zrobić tego jak na terrorystę przystało. Znaleźć potężnych magów-sojuszników, którzy buntują się profanacji wiekowych tradycji.

Pewnie gdyby była taka możliwość, ktoś by ją opisał, ale jednak się zapytam. Wiem, że wykradając dziennik Batesa można zainteresować swoją osobą Podziemie. Ale czy jest możliwość wcześniejszego sojuszu z Podziemiem, przed spotkaniem/zdobyciem dziennika Batesa?
Jeśli marz dość perswazji, możesz dowiedzieć się czegoś od tego gostka pilnującego most w zamglonych wzgórzach.
Potem w Taranicie niedaleko mostu jest typek w garniturze, stoi przy ścianie, między budynkami. Jest jeszcze ktoś w domu z paniami lekkich obyczajów:)
Trzeba z nimi pogadać.
Możesz też pracować dla konkurencji, czyli dla tego gostka z popsutymi silnikami.
Zupełnie nie o to mi chodziło... ale faktycznie, strasznie zamotałem i można to było tak zrozumieć. Wiem jak wstąpić do gildii złodziei. Dzięki chociaż za taką odpowiedź, bo z tego co widzę sporo osób zajrzało do tematu, ale nic nie napisało.

Chciałem się zapytać czy można dołączyć do sabotażystów?
Wystarczy się zgłosić do Cedrica (dobrze piszę?) i powiedzieć, że chcesz porozmawiać z Batesem (lub coś w tym typie). Potem przytakiwać mu gdy będzie pieprzył farmazony da Ci dynamit i każe zniszczyć prototypowy silnik w fabryce Gilberta.

W zamian pomoże Ci dostać się do rezydencji Bila Ga... Gilberta Batesa.
No, powiedzmy. Miałem nadzieję na jakiś dialog z tymi sabotażystami.

Czy "Podziemie" to to samo co "Gildia Złodziei"? I czy są te postacie kryjące się w zamkniętej części kanałów w Tarnacie? Pamiętam, że wcześniej mnie atakowały.