Drodzy Forumowicze!
Odkryłem nowy sekret!
Gdy nie wypełnisz z począrku qesta z Robertsem, a wrócisz do Zamglonych Wzgórz z umiejętnością teleportu, i wtedy zagadasz, i w momencie gdy Roberts jest znami w drużynie przetelportowałem nas do Tarant!!!

I co ciekawe nasi genialni twórcy gry PRZEWIDZIELI TO OPCJE! Dali Robertsowi taki tekst "och ty dwuulicowy, pachnący liliami psie! Jak śmiesz zabierać mnie z Zamglonych Wzgórz, zabije Cie za to!"

A teraz ZONK
Jeśli przytrzymamy litere S i użyjemy na Virgilu czaru "kontrola umysłu" i przestaniemy podtrzymywać to.. Virgil odłączy sie od nas, jednak będzie stał obok gracze, i gdy zagadamy on.. Zacznie mówić początkową kwestie! "niemożliwe. znaczy ty.. (...)" HA!

Wysłałem Toniq'owi zdjęcie gdzie On to mówi a jestem przy portalu niedaleko warsztatu Liama, jeśli sie spodoba niedługo bedzie mieli dowód, że mówie prawde;)

PS. Uwaga.. uwaga.. Poniżej przedstawiam świeżo odkryty sposób na zwerbowanie Robertsa, legalnie, czyli tak, aby był w Twej drużynie i nie czuł do Ciebie nienawiści.

Otóż musimy być magiem, lub posiadac zwój czaru "Kontrola Umysłu" oraz "Dwimerytowa Tarcza", umawiamy sie z Robertsem przed bankiem, w momencie gdy jest w naszej drużynie, przytrzymujemy klawisz "S" i rzucamy na niego Kontrole Umysłu, zaraz potem D. Tarcze, jednym słowie wykorzystujemy trick z per.
No dobrze jest w naszej drużynie lecz nadal nas nienawidzi, więc idziemy do banku, zabijamy Rabusiów, naciskamy na Robertsa tak jakbyśmy chcieli z nim pogadać a on przestaje nas nienawidzić!
I teraz gdy wyjdziemy z nim z miasta, będziemy słyszeć od niego teksty:
"panie wróg znajduje sie raczej TAM"
"masz szczęście ze Cie lubie"
"Jeśli na tyle Cie stać to juz sie boje"

Jeśli stestujecie i otrzymacie inne teksty piszcie!

PS2. Jestem genialny
PS3. Doktor może nosić medaliony, pierścienie, chełmy, buty oraz rękawice; jak na razie nie znalazłem łachów które by wziął, wiem napewno że on w domyśle posiada pistolet:P

Ahh ja dałem mu eleganckie buty, wypasiony cylinder, medalion, skórzane rękawice oraz złoty pierścień..
Jest git:D
Ja dodam jeszcze tyle, że Shane szykował się do wykonania tego triku prawi tydzień no i proszę w końcu tego dokonał Myślę, że należą mu się gromkie brawa:)
BRAVA!!! (gromkie )
..ja próbuję usunąć m.Lili i położyć łapę na burdelu...ale nie wychodzi (tzn. laski czują nienawiść i atakują )
Ale najbardziej mnie interesuje na czym polegał cykl przygotowań Shanea do tego triku??? ..częściej mył zęby?..więcej pił?..zarzywał coś?..świeże skarpetki?..
Gdzie tkwi źródło sukcesu???

hmm..miglju
Przygotowania tkwią w tym, że Shane wpadł na pomysł, ż coś takiego może się udać, stworzył postać od nowa, nie wykonywał questu z doc robertsem, dążył do teleportacji i...udało mu sie!!
Ten trik z kontrolą umysłu i odbijającą tarcza...można.... zastosować na kazdym! Kto oczywiście tylko nie jest odporny na ten czar Więc każdy może mieć w swojej armi kilku ofcerów taranckich etc
Wiecie że oficerowie tarantcy maja maksymalna zdolność uników i walki wręcz? Zrobiłem sobie taką postać "ze zwiększonymi wspołczynnikami" I mam w drużynie kilku ofcierów taranckich, gazieciarza i ogra barmana... hmm wiem! przecież w ten sposob chyba tak samo można werbować mistrzów profesji....
Jakby co - dam znać

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Da się!!! Mam Dolores Beston I mistrza wykrywania pułapek
Bądź co bądź spóźniłeś sie, trik opatentowany przeze mnie
sposób na zwerbowanie Robertsa, legalnie, czyli tak, aby był w Twej drużynie i nie czuł do Ciebie nienawiści.


To jest twoj patent... moja druzna złożona z 2 mistrzów (wykrywania pułapek i okradania) kilku oficerów taranckich, straży przybocznej Batesa, jakichś mieszkańców tarantu, Dolores Beston, sprzedawcy magii i kowala. Jest czymś innym niż werbowanie Robertsa Ja zrobiłem to na szerszą skale - a Ty na małą
Ej kaniul przywłaszczanie sobie czyjegoś pomysłu nie jest zbytnio na miejscu. Wszyscy dobrze wiemy dzięki komu się to zaczęło. To dzięki Shane'owi masz druzynę jaką masz i odmawianie mu tego jest zwykłym chamstwem!
Ej słuchaj no złodzieju, w tym momencie dla mnie udowodniłeś mi że jesteś niczym, długo sie męczyłem i robiłem postać specjalnie na to, żeby sie przekonać, i jednocześnie odkryłem permanentną kontrole umysłu którą używamy na robertsie a później idziemy do banku..

Więc NIE WYSKAKUJ mi to z tekstami "ja tylko to" próbujesz to skserowac a możesz tylko pomażyć..

Dzięki za poparcie Anioł.
Nie chce śmiecić.. ale musze... Teraz to ty kłamiesz Shane - nie męczyłeś się nad postacia - wykorzystałeś program hakujący game cheater i tyle!!! Więc nie kłam, że długo męczyłeś się nad robieniem tej postaci!!! Poza tym ja w drużynie miałem samego Kerghana - a Ty na nim tego nie wypróbowałeś. Jedyne co w tym jest Twoje to metoda osiągania właśnie tego celu (kontrolowania jednostek). A to że ja wykorzystałem na o wiele większej ilości postaci niż Ty, to mam to gdzieś.

PS: Co ja skserowałem? Buahahaha. Ja sprawdziłem to na innych postaciach - a Ty tylko na jednej. Według mnie to 2 rożne pomysły, tylko z tą samą metodą osiągania ich.
Dajcie sobie spokój!! Jak się chcecie kłócić to na prywatnych wiadomościach.
ee LoooL
Nie wiesz że ten program nie daje od razu wzrostu levelu musiałem bić itp. i troche sie nagłówkować daj "se" spokój bo pośmiewisko z siebie robisz
Hahahaha... oj no strasznie sie męczyłeś .. no sorry... juz op samych zamglonych wzgórzach ma sie 8 a nanwet 9 lvl. Dobra 7 bo w koncu nie wykonywałeś zadania z roberstsem... Przypominasz mi krasnoludów którzy zostali wygnani do otchłani... coś znalazłeś... ale nie wykorzystałes całego potencjału... Więc mów sobie co chcesz - ja do tego teamtu już zagladał nie będe
po cholere Shane mialby uzywac jakiegos programu zamiast normalnie robic postac, skoro od poczatku gry do takiego poziomu zeby miec ta kontrole umyslu jest gora godzinka?

a swoja droga to na starym forum z arcanum world byl czlowiek ktory rzucil tarcze na umarlaka i wszyscy przed nim uciekali =)
Ja wiem swoje - więcej nie zamierzam nic nikomu mowić na ten temat. Finito
a Ty mi przypominasz cedrika, który nieudolnie naśladował genialne wynalaski Pana B. nikt Cie o to nie prosi, zrobie offtop, ale jeśli będziesz sie ubiegał o członkostwo w klanie, to będe mocno na nie, za to że nie potrafisz uszanwoać czyjegoś wysiłku, nie mówie tu już o tm levelu ale troche kombinowałem, a ty tutaj sobie myślisz że przyjdzie łysol i..

To tak jakbyś sobie budował dom na czyiś fundamentach.
Hahaha... myslsz ze chce być w Waszym klanie? Acha jakby co posta w tej rejestracji napisałem przed tym jak przeczytałem co tu napisałes. Masz pecha... trzeba było sprobwać na wiekszej ilosci postaci, a nie tylko na jednej. (dobra.. naprawde juz nic wiecej tu nie pisze)
Oj dzieci, dzieci. Mleko jeszcze pod nosem macie. "Ja to wymyśliłem", "to moja zabawka, zostaw ją", "nie muszę sie z tobą bawić". Popatrzcie na siebie! A potem proponuję spojrzeć na pierwszą część mojej sygnaturki...
Teraz ja się czymś pochwalę.....

Jak zostać bogatym nekromantą-kieszonkowcem czyli o korzyściach z przyjaźni z nieumarłymi.

Zawsze mnie irytowało że można kraść tylko 100 grajcarów na raz z kieszeni ofiary. Ukradnięcie jakiejś sensownej sumy wymagało nie lada cierpliwości i czasu więc zazwyczaj napadałem na sklepy. Zarobek może niezbyt łatwy ale za to szybki. Testowałem ostatnio działanie czaru sanktuarium. Z opisu wynika że nie jest za bardzo użyteczny. Czy nie lepiej umartwić na dobre tego nieumarłego? Okazało się jednak że w pewnych okolicznościach poznanie tego czaru daje wymierne zyski. W lokacji Antyczny Wrak która znajduje się koło Ashbury pałęta się kilka szkieletów które mają przy sobie kryształy kathornu. Zawsze się u nich zaopatruje . Okazuje się że kiedy się do nich zajdzie po raz kolejny w ekwipunku będą już inne, losowe rzeczy, często o wysokim poziomie. Za trzecim razem trafiłem tajemniczą zbroje skórzaną, tajemniczą buławę i magiczny pierścień oraz kilka klejnotów i miksturek. Sprawny kieszonkowiec chroniony czarem może w kilka dni zdobyć niezły ekwipunek i poważnie napełnić trzos.

I na koniec małe pytanko.... Co to jest ZONK?
A teraz ZONK
Jeśli przytrzymamy litere S i użyjemy na Virgilu czaru "kontrola umysłu" i przestaniemy podtrzymywać to.. Virgil odłączy sie od nas, jednak będzie stał obok gracze, i gdy zagadamy on.. Zacznie mówić początkową kwestie! "niemożliwe. znaczy ty.. (...)" HA!



To jest ZONK :]
..kiedyś był taki teleturniej w którym wybierało się bramki z nagrodami i w 1 na 3 był zamast sytej nagrody rzeczowej ..kot "zonk" czyli nic...myślę, że młodzież tego nie pamięta..ale zonka zaadoptowała jako synoniom dawnej "kichy"

Mały sposobik na zepsucie maszyny parowej w Zamglonych Wzg.bez zabicia tego małego, który jej pilnuje...czyli zostawiamy npców na zewnątrz świątyni (żeby nie atakowali) podkładamy dynamit pod maszynę i w długą...karzeł rusza za nami, ale w połowie śwątyni rzucamy mu pod nogi granat ogłuszający i gość zostaje w miejscu co umożliwia wyjście z trybu walki i opuszczenie świątyni (nie wybiega za nami a odległość od dynamitu go nie zabija). Maszyna uszkodzona a karzeł żyje
Warunek to wykonanie tego questu PO usunięciu złodzieji z mostu bo kurdupel kabluje posterunkowemu, który już nie zaliczy tegoż usunięcia grożąc aresztem (i wtedy będzie zonk )

hmm..miglju
Nie trzeba mu granatu rzucać, wystarczy po położeniu dynamit chwilę pobiegać w kółko po pomieszczeniu. Gdy będzie nas gonił maszyneria wyleci w powietrze i wtedy opuszczamy budynek, zawsze tak robiłem ze względu na moją wrodzoną łagodność
Nie trzeba mu granatu rzucać, wystarczy po położeniu dynamit chwilę pobiegać w kółko po pomieszczeniu. Gdy będzie nas gonił maszyneria wyleci w powietrze i wtedy opuszczamy budynek, zawsze tak robiłem ze względu na moją wrodzoną łagodność