no właśnie co wybrać ? bo gram druidem i tu mam kloejny dylemat
Dawaj w Ducha Dębu czy jakoś tak. On jest zdecydowanie lepszy. Im więcej hp tym lepiej. A dmg i tak będzie spox. Poza tym taki temat już chyba był poruszany.
no w ducha debu oczywiscie bo dodaje hp
moim zdaniem dębowy duch jest dobry ale tez serce rosomaka jest niezle ale to juz lezy w guscie i w tym czego wolimy miec wiecej. Zyc czy damage.Najlepiej by bylo jakby mozna bylo je nosic wszystkie naraz 
Pozdro
Pozdro
To zalezy jakim grasz druidem jezeli grasz druidem elementalista mozesz dac w tego Dębowego Mędrca cos tak z 3 punkty a jesli grasz druidem wilkolakiem to radze tobie dac 17 punktow w Serce Rosoma poniewaz wilkolakowi by sie przydal lepszy dmg a life ma duzo z likantropii
A TERAZ NIGDY NIE DAWAJ W DUCHA KOLCOW PONIEWAZ JEST TO STRATA CENNYCH PUNKTOW UMIEJETNOSCI!
A TERAZ NIGDY NIE DAWAJ W DUCHA KOLCOW PONIEWAZ JEST TO STRATA CENNYCH PUNKTOW UMIEJETNOSCI!
Ja bym rozwijał dembowego mendrca na full bo jak gralem druidem to trohe Hp mi brakowalo na piekle ja mialem dembowego mendrca na 20 likantropie 15 wilka na 15 i furie na 20 bez punktuw dodatkowych i było nawet niezle ale mie bardzo szybko HP zdejmowali to itak że jest cos takiego jak miksturka pełnego wzmocnienia
Za Błendy przepraszam
Za Błendy przepraszam
Ja tam zawsze jak gram druidem to daje w serce rosomaka i nawet niezle na tym wychodze ale nie mówie ze dębowy mędrzec jest zly ale dla mnie rosomak jest lepszy. PozDro
PozDro
Serce rosomaka jes fajne ale jerzeli grasz Druidem w Postaci Niedzwiedzia bo mis z deczka wolno wali i ja bedzie mial serce rosomaka to ma w tedy ogrome obrarzenia a wik ma cos takiego jak furia i atakuje 5 razy a mis zatakuje 1 ras no to nato samo wychodzi ale w ten sposub ja wilczkiem mam wiencej HP
Dębowy Mędrzec ze względu na hit points. Rówież, gdy gramy w drużynie, Dędowy Mędrzec będzie lepszy.
Ja nawet próbowałem grać z Duchem Kolców i nie było tak źle.
A poza tym opłacalność rozwijania "Duchów" jest wątpliwa aż do przesady głównie z jednego powodu: giną szybko, a nawet aż za szybko.
Ja nawet próbowałem grać z Duchem Kolców i nie było tak źle.
A poza tym opłacalność rozwijania "Duchów" jest wątpliwa aż do przesady głównie z jednego powodu: giną szybko, a nawet aż za szybko.
Po pierwsze:
nie "dębowy duch" tylko dębowy mędrzec
Po drugie:
niezależnie jakim rodzajem druida gramy i tak najlepszy jest dębowy mędrzec
nie "dębowy duch" tylko dębowy mędrzec
Po drugie:
niezależnie jakim rodzajem druida gramy i tak najlepszy jest dębowy mędrzec
A TERAZ NIGDY NIE DAWAJ W DUCHA KOLCOW PONIEWAZ JEST TO STRATA CENNYCH PUNKTOW UMIEJETNOSCI!
cholernie podobne tematy ale tak sie powturz
debowy mocny!!!! gdy dlugo warzony
debowy mocny!!!! gdy dlugo warzony
jako wilk najlepiej duch debu.. wogule druidowi duch debu bardziej pomoze na kazdej strategii
Bez gadania DUCH DĘBU-ogromny bonus do HP!!