Typowy zryw, szybkie "sypnięcie" pomysłu, a potem głębsze zastanowienie.
Takie zjazdy na takim forum raczej nie wypalą, gdyż:
1. Większość userów na tym forum nie jest nawet pełnoletnia (ja mam 13 lat, 1 gim teraz zacząłem) i wątpie żeby 13-15 latkom rodzice pozwolili samemu podróżować poza granice miasta.
2. Twórcy tematu by pasowało w Katowicach lub w Krakowie, mnie w Częstochowie. temu gdzieś indziej; i tutaj możemy ciągnąć tę dyskusje godzinami.
3. Na ciekawe tematy? Ile czasu zajmie nam przełamanie przełamanie "pierwszych lodów"? Biorąc pod uwage takie odmienności jak- metal, dres itp. Może nam to zająć kilka dni zanim wszystko sie rozkręci. Wydaje Ci sie, że każdy wejdzie i zagada:
- "No cześć jestem [taki a taki] niedawno widziałem fajnego nekrusa [...]"
Szczerze w to wątpie.
4. Czy Ty jako organizator pokryjesz wszystkie koszty jedzenia, picia itd.?
5. Czy Ty jako organizator pokryjesz wszystkie koszty ewentualnego chwilowego zakwaterowania, czy może spotkanie odbędzie sie u Ciebie na podwórku?
Sądze, że to wystarczy. Otworzyłem Wam oczy?
Jeśli już ktoś sie uparł na jakiś zjazd to można naprzykład dogadać sie z userami z tego samego miasta, dogadać sie na jakiej dzielnicy sie spotkać i zrobić takie 'mini' spotkanie.
[To słownictwo, to była zalewa, ja mam 13 lat i jestem normalny nie jakiś kujon, po prostu jak już mówiłem; lubie sie czasami pozachowywać jak dorosły:D]
Pozdro