Jak system z świata mroku ( vampir, wilkołak, mumia i mag ) podoba się wam najbardziej ? Mi najbardziej odpowiada vampir bo ma niesamowity klimat lecz ogólnie te systemy są dobre ponieważ dzieją się w naszych czasach
Jak dla mnie najlepszy jest 'Mag'. Gra niesłychanie elastyczna, działająca na wyobraźnie i klimatem może przypominać od gotyckego horrora do klimatów matrixa.
Wilkołak jest ciekawy jeśli lubisz anarchistyczne klimaty ale po pewnym czasie gra nudzi. Jeszcze gorzej jest z Mumią, bohaterowie są tak przepakowani że ciężko wymyślić sensowną przygodę.
Bardzo ciekawy jest 'Wampir' ,ale moja wrodzona awersja do krwiopijców (spalić!) nie pozwala mi się nim cieszyć i jak dla mnie grają w niego tylko masochiści (czyli większość moich kumpli i moja młodsza siostra). jednak jak znajdziesz ludzi z podobnym klimatem to chyba Wampir jest najbardziej grywalny.

Nie zapominaj Durath Ar ze świat mroku to nie tylko współczesność. Jest cała nowa linia podręczników do grania w średiowieczu. I jeśli nie lubi współczesności i lubi mieć bardziej bezkarnych bohaterów to bardzo polecam granie w takej epoce.

A dla ludzi lubiących wyzwania możan polecić inne systemy ze świata mroku: Wrighta, Changelinga, Huntera czy Rodzinę Wschodu.
w sumie można wymyślić przygode w średniowieczu ale że są podręczniki do gry w innych epokach to nie wiedziałem ale dzięki, własnie zaczynam poszukiwania tych podręcznikow
Bardzo lubię świat Mroku, z tym że mam istotne inklinacje do grania w Wampira. Jesli chodzi o Maga - nie znam aż TAK dobrze, ale podoba mi się.
Dla mnie Wampir ma jedną podstawową zaletę, jaką jest możliwość dostosowania go do niemal dowolnego miejsca i czasu - tylko w niektórych przypadkach trzeba kombinować, jak powinien wyglądać... Starożytność ? Proszę bardzo. Daleki Wschód ? Też można. PRL ? Owszem również.
Poza tym, system nie sprowadza się do walki z potworami, można tworzyć naprawdę zakręcone scenariusze o znacznej złożoności.
Sesja w Gotham City
Dla mnie zdecydowanie Wampir z tytułów które wymieniłeś jest najlepszy. Ma w sobie to co coś, chociaż posiada jeden duży minus... Walka o człowieczeństwo, konflikt między Dobrem i Złem, ten cały patos, dramatyzm... Za dużo tego. Wiem, że można grać bez tego, ale wtedy po co grać w Wampira? Do sesji trzeba się po prostu przygotować psychicznie, a wcześniej znaleźć dobrego mistrza gry, a o to niestety trudno, szczególnie w świecie mroku.
Mag mi nie przypadł do gustu. Za łatwo jest się przypakować, podobnie jest w mumii.
Wilkołak to dla mnie jakby ważna część Wampira i odwrotnie. Jeśli posiada się podręczniki do Wampira i Wilkołaka gra jest naprawdę przednia. Nareszcie widać różnicę między tymi stworzeniami i można stworzyć godnych siebie przeciwników (albo sojuszników;) ).
Z walką o człowieczeństwo, patosem i dramatyzmem bywa różnie. Drużyna z którą gram nic sobie z tego nie robi, a i ja jako MG nie naciskam. Insza inszosć że czasem zastanawiam się nad wprowadzeniem tego rodzaju elementów, dla zwiększenia dramatyzmu rozgrywki.
Trochę podobnie z Maskaradą - nie naciskam w sposób absolutny. Ludkowie i tak pilnują, zeby nikt o niczym sienei dowiedział. Czasem aż za bardzo.

Poza tym, lubię wykorzystywać elementy czy to Rodziny Wschodu, czy to Maga - ot, tak, żeby było weselej.
Wampir, ale z pewnym zastrzeżeniem... Sredniowiecza czar... Maskarada zdaje mi się zbyt mało trzewiasta... Acha... no i troszeczkę trzeba te OGROMNE problemy osobowościowo-egzystencjalno-biegunkowe przykrócić...
ja jakos najbardziej lubie wilkolaka. pewnie dlatego, ze to pierwszy z WoDow w ktory gralemi i jedyny, do jakiego mam podrecznik. gra w niego nie musi sprowadzac sie do rzezi, mozna nadac jej bardzo mistyczny wymiar poprzez sny, duchy itd.
wampira nawet lubie, ale jakos mniej. pewnie dlatego, ze malo w niego gralem.
zas do pozostalych systemow juz w ogole nie mialem dojscia
Według mnie najlepszy jest Vampires:Dark Ages , Maskarady nietrawię-nigdy niewydawała mi się ciekawa,Rodziana Wschodu to niewypał,Wilkołak-łotanina bez sęsu (fakt że i tam się zdarzają myśliciele ale oceniam ogulnikowo-choć taka prawda że MG może z tego zrobić "dzieło"),Mag-nieoceniam bo niemiałem głębrzej styczności,no ale niepadły tu słowa a propo 2 wybitnie wspaniały systemów (może dlatego że niema do nich podręczników po polsku) w każdym razie to KULT(zabroniony przez kościół) i UPIÓR; niebęde uzasadniał czemu bo zapewne by to was tak nieinteresowało.Lecz co mnie najbardziej martwi to, to że ludzie podchodzą do Wampa w najmniej odpowiedny sposób, wamp to walka ze samym sobą (na zachciankę mogę napisać o wiele więcej) a co gorsza nieprzykładają dużej wagi do takiego czegoś jak droga,natura,cele postaci itp.

-sorry za błędy
Świat Mroku mi sie podoba. Tylko jak zauważyłem (może dla tego że grałem z jedną osobą i dodatkowo idiotą) jakoś ciężko było na sesji utrzymać dynamiczność akcji. Czy u was zdażają się takie problemy?
Jak zazwyczaj gra się w RPG należałoby wybierać odpowiednie do tego osoby , dynamiczność gry zależy w takim samym stopniu od Mg jak i graczy.Fakt u nas czasami zdażają się takie problemy ale naprawdę żadkoooooo.

-sorry za błędy
Ja nie mogę ocenić bo w żadną nie grałem.

Jeśli nie możesz, to nie pisz nic - ostrzeżenie by Athlann