Zapraszam do dyskusji!
wiedzmin pod tym wzgledem jest lepszy... tylko szkoda ze mamy taki maly wplyw na zadawane przez Geralta ciosy ale za po te wszystkie tricki jakie robi... poezja
cóż trudno powiedzieć.. mi w gothicu podobało się że można zrobić 'hit and run' bez otrzymywania obrażeń, wiedźmin to typowy rpg, jak obrażenia mają być zadane, to choć Geralt by już był 10 metrów od celu to je otrzyma
Mi bardziej podoba się w Wiedźminie, ruchy, wykorzystanie motion capture.. bajka
Mi bardziej podoba się w Wiedźminie, ruchy, wykorzystanie motion capture.. bajka
och tak wiedźmin wygląda ładniej podczas walki niż Gothic a nasz wpływ na te 'wygibasy' jest chyba taki sam w obu grach - znikomy 
Jednak wiedźmin ma to do siebie że ma znaki i eliksiry i walka wiedźminem pod wpływem Zamętu to bajka, albo ubijanie roślinek na bani w 1 rozdziale
więc zdecydowany plus na korzyść wiedźmina za efekty
że klik to nie jest tylko zwykłe machnięcie mieczem tylko prawdziwy balet
Jednak wiedźmin ma to do siebie że ma znaki i eliksiry i walka wiedźminem pod wpływem Zamętu to bajka
, albo ubijanie roślinek na bani w 1 rozdziale więc zdecydowany plus na korzyść wiedźmina za efekty
że klik to nie jest tylko zwykłe machnięcie mieczem tylko prawdziwy balet
zamętu czy zamieci ??
a nie wiem jeszcze nie spamiętałem tych nazw
e tam jakis gothic... pff
ta płynność i elegancja wiedźmina... hmmm
Powiem Wam że Gothic wg mnie ma lepszy styl walki. Dlaczego, ponieważ gdy bezimienny machnie 10cm przed przeciwnikiem to ten nie dostanie obrażeń a wiedźmin macha tak jakby w powietrzu. W gothicu są zastosowane tarcze i walka realistycznie wygląda jak machamy mieczem dwuręcznym to to widać że waży on dużo a w wiedźminie to bohater fruwa skacze itp. No ale wiedźmin jest mutantem to go usprawiedliwia
Powiem Wam że Gothic wg mnie ma lepszy styl walki
Gothic 3 nie ma czegoś takiego jak styl walki. No, chyba że coś przeoczyłem.
A walka bronią białą w Wiedźminie - robi niesamowite wrażenie.
Robi wrażenie. Ale mi się wydaje mniej realistyczna.
Dla mnie jeśli chodzi o porównywanie Wiedźmina do Gothica to jak porównywać białą czekoladę z czarną...
To i to czekolada, ale kazda jest inna i innaczej wyrabiana...
No ale wracając do tematu:
- W wiedźminie są style, a ciosy zadawane są czysto i szybko w gothicu natomiast, Bezimienny bije się jak barbażyńca ( byle walnąć ).
- W Wieźminie ciosy zadawane są nawed z 10cm ponieważ jest on w technice (aurora) bardzo podobny do NWN 2, a prawdopodobieństwo trafienia obliczane jest przez komputer.
- Miecz wiedźmiński jest lżejszy od podstawowych mieczy, natomiast machanie przez Geralta innym orenżem to żeczywiście nieraz przesada.
- W Wiedźminie trzeba wyczuć moment na zadanie ciosu przez co walka jest bardziej wciągająca.
- Wkurza natomiast mnie to że właśnie będąc bardzo blisko wroga Geral wogule go nie atakuje.
To i to czekolada, ale kazda jest inna i innaczej wyrabiana...
No ale wracając do tematu:
- W wiedźminie są style, a ciosy zadawane są czysto i szybko w gothicu natomiast, Bezimienny bije się jak barbażyńca ( byle walnąć ).
- W Wieźminie ciosy zadawane są nawed z 10cm ponieważ jest on w technice (aurora) bardzo podobny do NWN 2, a prawdopodobieństwo trafienia obliczane jest przez komputer.
- Miecz wiedźmiński jest lżejszy od podstawowych mieczy, natomiast machanie przez Geralta innym orenżem to żeczywiście nieraz przesada.
- W Wiedźminie trzeba wyczuć moment na zadanie ciosu przez co walka jest bardziej wciągająca.
- Wkurza natomiast mnie to że właśnie będąc bardzo blisko wroga Geral wogule go nie atakuje.
Dobre porównanie Gothic a wiedźmin to gry RPG ale całkiem inne, we wszystkim jeśli ktoś myśli że przeszedł Gotchica bez problemu i zna się na rozwoju postaci itp co w grach RPG jest to może się grubo pomylić co do wiedźmina
Porównywanie tego to jak porównywać domowego kota do pumy
Walka w Gothicu 3 to jak dla mnie porażka, bezsensowne machanie cepem w dodatku cały casz tak samo, już w gothicu 2 była znacznie lepsza walka bo można bylo przynajmniej składać atak w łancuch ciosów, myślałem grając w gothic 2 że w 3 bedzie to jeszcze bardziej rozbudowanie a ponad to zostaną doddane nowe elementy, strasznie sie rozczarowalem. Cała walka opiera sie na bezmyslnym klikaniu, przeciwnicy padaja jak much bezrużnicy czy to nowicjusz czy elita. Jedyna trudnośc to kiedy walczysz w zwarciu kusznicy moga cie 2 strzałamu ukatrupić. Jak doszedłem do mementu że moglem walczyć
dwoma mieczami to niewiedzialem czy sie smiać czy plakać. Ale przeciez to wszystko bylo celowe bo ogarniecie więcej niz 2 przycisków dla przeciętnego amerykanskiego gracza to mission imposible. Jedyne pozytywne wrażnie to doroga prowadząca do miasta ułana ponad 100 trupami orków:D
Wiedzmin natomisat jest świetny i walka w nim pozostawia inne gry RPG daleko w tyle, mamy możliwośc tworzenia rozbudowanych łancuchow, efektownego wykonczenia ,powalenia i ogłuszqnia przy użyciu ardu, podpalania, odbijanie strzał, uniki, przeskakiwania saltem nad otaczjacymi nas wrogami, mamy łącznie 6 stylów walki i w każdym inne sekwencje ciosów, czysta poezja, czemu dopiro teraz ktoś pomyśląl żeby stworzyć coś takiego, mam nadzieje że twórcy posuną sie jeszcze dalej i stworzą jeszcze lepszy i dynamiczniejszy system waliki w którym bedzie można mieć jeszcze większy wpływ na walke.
Jak by w wiedzminie miała byc taka słaba walka jak w gothic 3 to bym w niego napewno niegrał
Walka w Gothicu 3 to jak dla mnie porażka, bezsensowne machanie cepem w dodatku cały casz tak samo, już w gothicu 2 była znacznie lepsza walka bo można bylo przynajmniej składać atak w łancuch ciosów, myślałem grając w gothic 2 że w 3 bedzie to jeszcze bardziej rozbudowanie a ponad to zostaną doddane nowe elementy, strasznie sie rozczarowalem. Cała walka opiera sie na bezmyslnym klikaniu, przeciwnicy padaja jak much bezrużnicy czy to nowicjusz czy elita. Jedyna trudnośc to kiedy walczysz w zwarciu kusznicy moga cie 2 strzałamu ukatrupić. Jak doszedłem do mementu że moglem walczyć
dwoma mieczami to niewiedzialem czy sie smiać czy plakać. Ale przeciez to wszystko bylo celowe bo ogarniecie więcej niz 2 przycisków dla przeciętnego amerykanskiego gracza to mission imposible. Jedyne pozytywne wrażnie to doroga prowadząca do miasta ułana ponad 100 trupami orków:D
Wiedzmin natomisat jest świetny i walka w nim pozostawia inne gry RPG daleko w tyle, mamy możliwośc tworzenia rozbudowanych łancuchow, efektownego wykonczenia ,powalenia i ogłuszqnia przy użyciu ardu, podpalania, odbijanie strzał, uniki, przeskakiwania saltem nad otaczjacymi nas wrogami, mamy łącznie 6 stylów walki i w każdym inne sekwencje ciosów, czysta poezja, czemu dopiro teraz ktoś pomyśląl żeby stworzyć coś takiego, mam nadzieje że twórcy posuną sie jeszcze dalej i stworzą jeszcze lepszy i dynamiczniejszy system waliki w którym bedzie można mieć jeszcze większy wpływ na walke.
Jak by w wiedzminie miała byc taka słaba walka jak w gothic 3 to bym w niego napewno niegrał