Oczywiście najlepiej to robić chodząc w grupie. Ach, pamiętam.....jak się całą masą ludzi chodziło na Baalruna, to w najlepszym razie, jeśli od waipointa do baala było czyszczone wszystko, to wpadało nawet po trzy poziomy ( z czego dwa już przy sługusach

)
Szczególnie do takich wycieczek polecam towarzystwo barbów, ale tylko ze względu na Rozkazy of course, necrosummonerów - wiadomo dlaczego, paladyna - najlepiej młotka.
Ech, szkoda, że także dzięki lagom granie w 2 część o rogatym mi się nieco znudziła.....ale komu by się nie znudziło po ponad 4 latach

, z czego 3 na singlu