Problem polega na tym ze gdy wchodze do stodoly by uratowac "pania rolland" ona lezy juz martwa broczac we krwi ...
Mial ktos juz kiedsy taki problem?
Pomyslalem ze moze qpic by w sklepie reanimator ale takowego nigdzie nei moge znalezc :/
Można je kupić w większości sklepów technicznych i zielarskich
Ta problem w tym ze gdy wracam z reanimatorem to ciala juz nie ma :/
Jest jakies inne wyjscie?
Najlepiej wpadać do stodoły z drużyną podładowaną miksturą przyśpieszającą, minąć stojącą w rzędzie bandę obrzucawszy ją po drodze granatami ogłuszającymi i skupić atak całej drużyny na ogrze maltretującym kobietę. Potem reszta bandy. Możesz też wejść bocznymi drzwiami wówczas pierwszym przeciwnikiem jakiego napotkasz będzie ogr.
Z tym ze jak wpadam do stodoly to babka juz nie zyje ...
jeez... to właduj save'a i wcześniej kup ożywiacz :/

EDIT.
Shane - ide o zakład że i tak zmienisz za parę dni
Chodzi wlasnie o to ze poprzedni save jest z przed ~8h i pytam sie czy jest jakies inne wyjscie z tej sytuacji ......
Jest i to bardzo proste
Rozwalasz cały gang, niech ta jędza tam leży.. Biegniesz do sklepu magicznego, i kupujesz zwój wskrzeszenia (albo zabijasz sprzedawczynie i rozwalasz jej skrzynie z towarem) wracasz do jędzy i ją ożywiasz. Ona pobiegnie do męża a Ty zagadasz do Thornopa.

Balduran ---> ten już zostaje na dłuuugi czas