YobeJan 23 2005, 06:10 PM
Jestem niezmiernie ciekawy, który z towarzyszy podróży najbardziej przypadł Wam do gustu...
W BG 1 charaktery postaci nie były aż tak wyraźne jak w BG 2, przez co wybór był utrudniony. Ostatecznie jednak padło na Minsca... Bezpośredni, często doprowadzał do śmiechu, a poza tym stanowił trzon mojej drużyny.
BG 2 nieco zwerfyfikowało moje poglądy. Minsc usunął się na drugi plan, a ja bacznie obserwowałem Jaheirę. Po śmierci Khalida zabiegała o me względy wraz z Aerie. Musiałem wybierać. Dlatego właśnie Aerie jest moją ulubioną towarzyszką z BG 2. Delikatny elf, którego wykreowałem doskonale się z nią rozumiał.
TB. Na tą chwilę czekałem od śmierci Goriona... Do mej drużyny dołączył Sarevok. Brat uśmiercony przeze mnie w podziemiach Wrót Baldura połączył swe siły ze mną, aby zapobiec zniszczeniu świata... Choć Sarevok był moim przeciwieństwem, to doskonale ze sobą współpracowaliśmy.
Tommy_GunJan 24 2005, 03:09 AM
W 1 był to zdecydowanie Minsc i Boo... Świene teksty i bardzo cenni towarzysze.
Zawsze też lubiłem Imoen, w końcu więzy rodzinne

W 2 sprawa się skomplikowała. Teraz każdy NPC wiele prezentował i tak Minsc i Boo nawet z pomocą Lilacora nie mogą równać się z Janem Jansenem... Wg mnie jest on jedną z najgrenialniejszych 'rzeczy' w tej grze... Niby taki freak sprzedający rzepę, a jednak anegdoty na temat gryfów, jego dzika rodzinka i powalające komentarze robią swoje.. Mi ta postać bardzo odpowiada i znacznie grę 'wzbogaciła'.. Za to postacią najciekawszą pod względem.. Hmm.. klimatu i tak już bardziej na poważnie jest Aerie... Od poczatku bardzo ją polubiłem i nie wyobrażam sobię mojej drużyny bez niej...
W TB jeszcze nie grałem.. A no tak... Właśnie zaraz mam zamiar wrócić do BG2
IzualJan 24 2005, 08:04 AM
W BG1 nie grałem a w BG2 majbardziej lubiłem tego samuraja/ninja/wojownika/bonsai (nie pamiętam jak się zwał).
AzraelJan 24 2005, 09:17 AM

nie w BG1 do gustu przypadł Yeslick. Połączenie wojownika z kapłanem sprawdza się w BG1 nieźle, do tego fajnie wygląda w zbroii płytowej.
W BG2 lubiłem Jaheirę za charakter, Keldorna za jego opanowanie (choć raz mu nerwy puszczają) i mądrość. Do tego podoba mi się jego quest z kultem niewidzącego oka.
A ten 'bonsai' (

) to Yoshimo.
Nie lubię Edwina za to, że uważa się za takiego bossa.
SoulJan 28 2005, 01:05 PM
Ja tam zawsze lubialem w BG 1 Xana a w BG2 Vicionia w Tob dalej ja ehm romansowalem

Vicionia bo to fajna dupeczka i mimo tego ze jest zla to i tak ja zmiekczylem no i sie trzeba pochajtac z nia . Xan nie wiem czy nie myle z Xarem mimo wszystko on i jego towarzysz niziolek to fajni goscie (do pewnego czasu)
Tommy_GunJan 28 2005, 03:39 PM
Xar i Montaron - niegdy ich nie lubiłem, choć przez pewien czas mi towarzyszyli... Stanowią dosyć śmieszny duet, choć na dorą sprawę nie abrdzo się rpzydają. Już lepiej nie dołączać nikogo i zgarniać wiecej xp...
ignusFeb 1 2005, 12:51 AM
Bg1 - Xan, Kivan, Tiaxx
Bg2 - Edwin
XXIFeb 1 2005, 02:47 PM
W I znakomite teksty miał Tiax. Jako postać umiarkowanie przydatny, chociaż z drugiej strony... przydatny był również Edwin, ale częściej korzystałem z MInsca i Dynaheir.
BG 2 - Jan Janssen. Trzymałem w drużynie z uwagi na humor. Poza tym, w obu częsciach gry lubiłęm Viconię. Ciekawa postać.
ignusFeb 1 2005, 07:22 PM
no jesli chodzi o tiaxxa to glownie ze wzgledu na charakter. "Tiaxx bedzie wladal wszedzie!"
d666Feb 19 2005, 07:42 PM
bg - w sumie nie mam tu zadnego skonkretyzowanego typu. zabawny byl na pewno "przymulony" Yeslick (tak sie nazywal ten krasnoludzki kaplan?). do tego jaheira i minsc, khalida sie gdzies po drodze fachowo gubilo:) (dynaheir chyba tez...). do tego mialem chyba jedna bonusowa generowana postac (jak zwykle w baldurach).
bg2 - zazwyczaj biore do druzyny jana, keldorna i aerie, reszta dosc roznie. ci npc to w kazdym razie moi ulubieni, methinks. raz chcialem pograc pure zla druzyna, ale raz, ze sa tylko 3 zli npc, dwa, ze nie ma mozliwosci "zlej" gry - tak czy siak wykonujemy "bohaterskie" questy (albo nie wykonujemy prawie zadnych) i reputacja rosnie...
Leviathan69Feb 23 2005, 09:49 PM
d666->jakto są tylko 3 złe postacie Edwin, Korgan, Viconia (cholera rzeczywiście 3

) do tego Jan bo jest neutralny + postać zła(ja co prawda zacząłem jako chaotic good, a skończyłem na Lawfull evil

) i taka drużyna sobie radzi ze wszystkim (no może poza bodajrze Kangaxem), a poza tym jest miejsce na jakąś postać niezbędną do questu, szybciej się awansuje a w TB dochodzi Sarewok i jest jazda besz trzymanki

, a złą drużyną gra się po prostu trudniej,a jak ci repuyacja za bardzo podskoczy to zabijasz kogoś neutralnego i po sprawie
LapillesserFeb 24 2005, 03:19 PM
w zasadzie to na stale w mojej druzynie byl tylko Minsc i Viconia, pozostalych zmienialem w zaleznosci od potrzeby. w zasadzie to moi "ulubieni" sa Jan i Minsc ze wzgledu na teksty. niesmietrelne "nabij mi sie na miecz nikczemniku..." czy "twoje kolana naleza do mnie!"
msz4Mar 2 2005, 12:33 PM
Moim ulubionym NPCem z BG1 jest Khalid. Wojownikiem został chyba przypadkiem. Nie dość, że jest najbardziej tchórzliwą osobą w mojej drużynie to na dodatek się jąka. Świetnie wymyślona postać

W BG2 NPCe są o wiele ciekawsze niż w jedynce. Można ich lepiej poznać. Najciekawsze moim zdaniem to Yoshimo i taka panienka (niestety nie pamiętam jej imienia), która potrzebuje pomocy żeby uratować ojca z opanowanej przez trolle posiadłości.
Leviathan69Mar 13 2005, 06:28 PM
MAgiczka Nalia a co do Khalida to jest nieskuteczny zresztą tak jak większość postaci do przyłączenia w 1
argentMar 20 2005, 06:31 PM
W BG1 najcenniejsi NPCe to (w kolejności od najlepszego)Imoen (dwuklasowana na maga po 3-4 poziomach złodzieja) 2-Kivan (LEPSZY OD MINSCA) 3-Coran(najlepszy strzelec w grze) 4-Jaheira.Najcenniejsi nie znaczy ulubieni.No i zależy jaką postacią się gra.Ja grywałem najczęściej elfim mago-wojownikiem więc wystarczyła mi Imoen i Jaheira.Niestety w Bg1 są tylko 1 rękawice zręczności a dziwnym trafem prawie wszyscy NPC mają słabą zręczność(Jaheira Minsc Brandwen Dynaheir ten kasnal z Beregostu , ten drugi z kopalni) W BG2 tw órcy gry wciskają nam Jaheirę na siłę i mają rację!!Prawie zawsze z nią szedłem ,potem Aerie ,potem Janek.A tak nawiasem ,jak kto ma mod znoszacy limit xp to niech zagra Gwiazda Smierci czyli W M Z
pijanyaniolJun 30 2005, 11:16 PM
Ja tam w 2 (bo w jedynke nie grałem) zdecydowanie najbardziej lubię Minsca i Boo. Jak tylko klikasz na chomika i słyszysz jego odgłos to po prostu nie możesz go nie pokochać

Właściwie to powinienem powiedzieć, że najbardziej lubię Boo i Minsca:)
AresJul 3 2005, 04:04 PM
Ja lubię Jana Jansena (rzepa rządzi!), za jego teksty (Twoje kolana już są moje!) oraz Minsca(i Boo), po prostu "Boo zajmie się szczegółami".

(W 1 nie grałem)
PRed@TooRJul 11 2005, 05:38 PM
lowcy chomik lonczcie sie!!!!
ten tekst dosc dlugo siedi w mej pamienci a itak minc w mym teamie nie siedziala...
lubie keldorna...
lubie viocnie ale nie tak bardzo zeby stracic keldorna w teamie...

ale romans z nia.... ach te teksty

anemona nienawidze!!! tego dufnego zimbecylowatego debila ale musze go miec
bo swietnym kaplanem i wojem jest:angry:
yoshima zawsze lubilem a jasny mnie szlg chcial trafic gdy trzeba go bylo zabic zawsze zaczynalem walke od ciosu w plecy ktury zabieral po od 80 do 120 punktuf obrazen ale cusz... imeon jest fatalnym zlodziejem ale byl to jedyn mag w teami poza aeri ktura awansowala dosc powloi... inemon tez nie lubilem...
aeria mialem bo fajnie miec z kims dziecko pozatym rzucacz kul ognia i uzdrowiciel to tez nie zly pomysl
na 6 naogul bralem tego goscia co to go trza zukac zeby zadaie z tom kulom wypelnic bo dobrze walczyl katanom +3 i katnom gniew boguf czy jakos tak
Zio.MekJul 18 2005, 08:51 AM
Hmm w 1 lubiłem Minsca i Boo oraz Edwina. Ale Edwina bardziej zajego sarkazm.
W 2 w to Edwin i Jan. Janek za rzepę i texty (KOLANA!), Edwina texty lepsze sa w TB np. "Czego chesz ?! Mam nadzieje że to coś ważnego! (do siebie) A mogłem mieć dziewke na cała noc tylko za 3 sztuki złota."
PRed@TooRJul 18 2005, 09:32 AM
z edwinem jest problem bo jest zly i nie chce byc w teamie z dobrom reputacjom... ech a jako mag nie moze nosic helmu.....
naprawde szokoda bo edwin jest najlepszym magiem w grze pomijajonc fakt braku zaklecia identifikacji
AldonaJul 25 2005, 12:03 PM
W BG1 niestety nie grałam.
W BG2 przydawała mi się Jaheira (niezły udźwig, o ile pamiętam), poza tym nieźle się biła, służyła też za kapłana.
Minsc również podobał mi się jako postać, bo dbał o swojego chomika.
A co myślicie o Haer'Dalisie? Sprawdza się jako wojownik, może rzucać zaklęcia, podnosi morale. W dodatku jest przedstawicielem ciekawej rasy "diabelstwo". Jedynie te jego poetyckie gadki trochę wkurzają.
PRed@TooRJul 25 2005, 03:24 PM
mnie wkurza jego kondycha a ziazku z tym jego ilosc hp
walnom go dwa gura trzy razy i "po ptokach"
fajny byl bo mi aeri chcial wyrwac
zatakowl mnie
to go odlnczylem!!!!
fajny epilog ma
reynartAug 6 2005, 04:38 PM
ja najbardziej w bg2 i tob lubie edwina (te teksty: " edwin to edwin tamto niech ktoś da tej małpie banana" )
a w 1 to imoen (ten jej rosyjski akcent w wersji polskiej "róny z ciebie gość "XD)
FolmiJan 28 2006, 08:31 PM
no jesli chodzi o tiaxxa to glownie ze wzgledu na charakter. "Tiaxx bedzie wladal wszedzie!"

HalcyonMar 1 2006, 11:59 AM
W jedynce lubiłem Xana - spoko podejście do życia (Czeka nas zguba), nikt nie był pesymistą a on...
W dwójce zaś baaardzo polubiłem Jana Jansena. Najlepsza była jego biografia (zapytany o przeszłość, stwierdza że rzepa ma też właściwości lecznicze

). A te jego okulary strój czy rękawice. No po prostu coś wspaniałego.
W ToB jeszcze do kompletu dochodzi Sarevok (wyśmienity wojownik, a jego atak zwiastuna śmierci jest genialny), któremu z czasem zmieniłem charakter na chaotyczny dobry.
To są moi ulubieni npc
AramandilMar 2 2006, 01:40 PM
Moi ulubieni NPC to:
BG1:
- Imoen - świetna złodziejka i ten rosyjski akcent jak to ktoś ładnie określił

- Khalid - śmieszny tchórz

- Branwen - bardzo dobra kapłanka.
- Minsc - ale tylko w "jedynce", bo w dwójce robi się już cienki na tle innych dostępnych wojowników.
BG2: (TOB)
- Sarevok - całokształt

- Anomen - ciekawy charakter i i z cepem bojowym wieków i crom faerem po prostu wymiata

- Aerie - wspaniałe połączenie maga i kapłana
- Keldorn - Po prostu wymiatacz
HalcyonMar 3 2006, 11:12 AM
Ja zapomniałem dodać: Imoen w pierwszej i drugiej części (no bo w pierwszej była). Minsca także lubię (no w dwójce mniej, bo zrobili z niego idiotę). Lubię także Anomena bo pomimo niskiej na początku mądrości, to po pasowaniu na rycerza staje się dość dobrym kapłanem (a i jako woj nie jest najgorszy).
mlaskusMay 4 2006, 10:26 PM
A moją ulubioną postacią była Viconia, pamiętam jak grając za pierwszym razem wykonywałem różne zlecenia/questy tylko po to żeby nie zanudzić się czekając na następną rozmowę z Viconią...

Poza Viconią uwielbiam Jana, Edwina i Korgana,

(Pewnie się już domyślacie jaki miałem charakter

) mieli najfajniejsze teksty i (moim zdaniem) byli dużo bardziej przydatni w walce od dobrych postaci, jedynym minusem było wyraźne faworyzowanie cnotliwych zachowań w grze przez co trudno było się czasem wczuć w siejące zniszczenie dziecię Bhalla
KantaresNov 11 2006, 06:40 PM
Jan zdecydowanie. Teksty z rzepą sa świetne. Z ToB będzie to Sarevok. Silny twardy i potrafi nieźle zamieszać w szeregach przeciwnika. Zawsze brałem do drużyny Edwina, ala tak czy inaczej ktoś z mojego teamu go zabijał, więc dałem sobie na luz.
pijanyaniolJul 20 2007, 07:37 PM
Z perspektywy czasu - Minsc i Boo, Aerie i wielki król drugiej części Wrót Baldura - Jan Jansen. Aerie trochę wkurza tym swoim jęczeniem o skrzydlach itd. i w sumie miałem ją już wyrzucać z druzyny, ale kurcze została wiedźmą Minsca i teraz żal ich rozłączać

Jana przedstawiać nie muszę, bo Jana każdy zna:)
No i jest jeszcze jedna bardzo barwna "postać" którą można dodać do drużyny - Lilarcor. Ten mieczyk ma teksty na poziomie Jansena:)
scravengerJul 23 2007, 01:25 PM
W BG1 gram zawsze klasycznym składem: Imoen, Jaheira, Khalid, Minsc i Dynahier. Pamietam jaki byłem rozczarowany gdy w BG2 okazało sie że Khalid i Dynahier nie żyją. Ostatnio myślę nad grą złą drużyną: Edwin, Kagain, Xzar, Montaron, Viconia.
A zdarzyło wam sie kiedyś że npc w drużynie zaczęli ze sobą walczyć? Ja pare razy byłem świadkiem bijatyki: Montaron i Xzar vs Khalid i Jaheira.