Temat poświęcony Trylogi Ursuli LeGuin pt.: Ziemiomorze. Zapraszam do dyskusji.
Tak właściwie jest to tetralogia:

Czarnoksiężnik z Archipelagu
Grobowce Atuanu
Najdalszy brzeg
Tehanu

Cykl ciekawy, przemyślany i dopracowany świat, ale najlepszy jest tom pierwszy opisujący dojrzewanie Geda i jego trudną drogę do zostania magiem. W kolejnych tomach lepiej poznajemy świat Ziemiomorza i rządzące nim prawa, ale nie są one już tak wciągające. Czytałam to już dośc dawno, ale polecam - warto.
Kahitleen, jak miło widzieć, że ktoś oprócz mnie ma Avka z M:tG. Bo twój avatar to Mirri the Cat Warrior, prawda?

A co do Ursuli Le Guin, to żałuję, że moja styczność z nią była tak niewielka. Przeczytałem to, co dorwałem czyli Czarnoksiężnika z Archipelagu, ale jak dorwać resztę książek z tej serii. Czytałem też część innej serii, mianowicie Świat Rocannona i Planetę Wygnania i uznałem pomysł za bardzo ciekawy. Rocannon jest trochę podobny do tytułowego bohatera z "Lorda Jima" Josepha Conrada Korzeniowskiego. Choć to ostatnie to nie fantastyka, to podobny jest motyw człowieka, który przybywa do zacofanego kraju/ na zacofaną planetę by stać się jednym z tubylców i pomagać im z lekka w rozwoju. Rodzi to pewne problemy natury etycznej, ale też tworzy ciekawe wątki i ciekawe sytuacje, które przypominają mi czasy, gdy grałem w Cywilizację II i kiedy atakowałem czołgami na średniowiecznych rycerzy... Miło powspominać, i Le Guin, i Civ... Pozdrawiam.
Jesli chodzi o Ursulę LeGuinn - ogromnie podobały mi sie Grobowce Atuanu. Miały znakomity, niespieszny, o lata świetlne odległy od heroic fantasy rytm...
Mindripper -> tak, ale uprzedzając nieuchronne pytanie - nie grałam i nie gram w Magica, to ze zbiorów brata

Co do zdobywania niedostępnych książek - wszystkim polecam allegro, gdzie mozna kupić znakomite książki za grosze, często zupełnie nieużywane - na przykład ktoś dostał jako prezent i nawet nie przeczytał tylko wystawia za połowę ceny okładkowej Można też skontaktować się z wydawnictwem, często jest możliwość kupienia książki za cenę okładkową + przesyłka. Ziemiomorze z tego co pamiętam Prószyński i S-ka wydał.

Wracając do tematu - polecam też Lewą Rękę Ciemności, książkę o życiu ziemskiego ambasadora na planecie zamieszkanej przez hemafrodytów - istoty bezpłciowe, które tylko na kilka dni w roku płeć przyjmują aby przedłużyć istnienie gatunku. Pomysł fascynujący, zwłaszcza że każdy osobnik zostaje czasem mężczyzną a czasem kobietą, a przez większość czasu nie jest ani jednym ani drugim. Powoduje to nawet problemy z... doborem zaimków .
Odnośnie zdobywania - książki LeGuinn pojawiają się na Koszykach w Warszawie. Z oczywistych powodów trudno zwracać na to uwagę osobom mieszkającym , na przykład, w Krakowie... Poza tym czasem, czasem zdarza się jeszcze jakas ciekawa książka Sf tudzież Fantasy ( kilkakrotnie pojawiły się książki P.K. Dicka, nie te najlepsze co prawda... )
Swoje książki U.K. LeGuin zdobyłem na straganie w tunelu pomiędzy peronami w Krakowie. Przeglądałem dział fantasy, a że z biletu została mi akurat kwota potrzebna na dojazd do domu i kupno Ziemiomorza, to od tamtej chwili jestem szczęśliwym posiadaczem trzech dzieł...
I tak trzymać
Jak zostanie nieco grosza, jutro nabędę za 30 zeta bardzo cenną książkę

Wracając do LeGuin - jest to jeden z nielicznych rpzyadków, gdy mogłem zapoznać sie z całym cyklem opierając się wyłącznie na bibliotece.
Wyszedł kolejny tom z serii o tytule "Inny wiatr". Nie trzyma niestety poziomu pierwszych książek cyklu ale dla fana pozycja obowiązkowa
Mi tertalogia Le Guin się średnio liczac statystycznie ponieważ:
-Pierwsza część bardzo dobra
-Druga bardzo slaba
-Dwie kolejne średnie
Mam pytanie- czy opłaca się kupować Lewą rękę ciemności??
...
Mam pytanie- czy opłaca się kupować Lewą rękę ciemności??

Bardzo mi się podobała ta książka....

Mam informację dla pasjonatów serii. Powstał film oparty na dwuch pierwszych tomach , będzie wydany na DVD 9 listopada
Tytuł polski: ZIEMIOMORZE
Tytuł oryginalny: EARTHSEA
Rok produkcji: 2004 rok
Reżyseria: Robert Lieberman
W głównych rolach: Shawn Ashmore, Danny Glover

W końcu zobaczę świat narodzony z pieśni Segoya

Oj, o Ziemiomorzu dawno temu czytałem. Pamiętam, że mi się podobał, pamiętam, że gadał z jakimś smokiem (ale to chyba w grobowcach było, albo dalej), jak był mały to trafił do jakiegoś maga i ten go uczył, chyba, potem poszedł do miasta do jakiejś szkoły czarodziejów, na rynku byli jacyś iluzjoniści (nawet nie jestem pewien czy to w tej książce było:), acha i jakaś tam dzewczynka byla w grobowcach, co się nią kaplanki zajmowaly i ona byla wcieleniem czegoś tam:)
Tyle mi zostalo po książkah Ursuli, ech muszę sięgnąć po to jeszcze raz chyba:)