Złożyłem lustro, pokazałem je Alinie, okazało się, że to za mało. Gram już 2. raz więc zamist iść do guślarki, która odesłała by mnie do Jaskra od razu poszedłem do poety.
Mój problem polega na tym, że jak ide wieczorem do maliniaka to Jaskra tam nie ma, Alina tylko jest.
Czekałem tam już nawet od 17:00 do 20:00, a Jaskra ani widu ani słychu. Jak ide do Jaskra z nim pogada to nawet nie włacza się już dialog tylko On tam coś mówi se pod nosem i się tylko mu tekst nad głową pojawia.
Podobny wątek już jest na forum, ale zaczeła się w nim dyskusja na inny temat i nie podano odpowiedzi na ten problem.
Prosze o odpowiedź bo rozwiązałem pare innych zadań, a poza tym nie wiem czy mam sejwa z przed rozmowy z Jaskrem.