Jaką walkę preferujecie??
Ja skłaniam się ku turowej (real-time to bezsensowna sieczka) tyle że jedna rzecz nie daje mi spokoju - narobiłem mołotowów i jak dopada mnie jakaś mocniejsza ekipa to walę w nich jak antyglobaliści w policję a punkty akcji nie uciekają.W jednej turze (jeśli starczy koktajli ) rozwalam kilku półogrów którzy w innej sytuacji przekopali by mnie jak szmaciankę.
Co prawda za zabicie kogoś granatami czy ,mołotowami nie dostaje się chyba punktów ale to niska cena za przeżycie
Błąd w grze czy tylko ja tak mam
Śmieszy też jak koleś stoi przy mnie walę mu koktajlem w czerep,w promieniu kilkunastu metrów ludzi odrzuca,niektórym ciuch się spalają - a ja i Vergil nietknięci - kolejny bug??
Koktajle niszczą zbroje, nie ma w tym nic dziwnego.
Pułapki jak umieszczasz, to też za 0 punktów akcji. Tak porostu zrobili.
Ja też na początku grałem tylko na turowej, ale po grze na multi odzwyczaiłem się.
To jeszcze zależy od broni, bo z elektryczną laską lepiej walczy sie normalnie. A skrytobójca łatwiej na turowej.
Koktajle niszczą zbroje, nie ma w tym nic dziwnego.


jasne chodziło mi o to że stojąc przy gościu też powinienem oberwać koktajlem
A nie, koktajle są inteligentne i nie robią krzywdy tobie i twoim towarzyszom:D
Koktajlami ostatnio rzucałem dawno temu, ale to kogo uszkadzają zalezy chyba od poziomu trudności
A ja jdnak wolę real-time. Szybko, łatwo i przyjemnie:)
W przypadku pirotechniki to ile granat zdejmuje z paska HP celu zależy od poziomu trudności gry (czyli ilości hp przeciwników) i resistów na ogień jakie mają atakowane istoty. Np.; na żywiołaki ognia pirotechnika działa słabiej, podobnie jak słabiej działają na nie ataki czarami ognia. Przy granatach elektrycznych liczy się resist na elektryczność, a przy chemicznych odporność na trucizny/kondycja/siła woli, jak przy wszystkich truciznach.
Ale... Z pirotechniką trzeba uważać, bo w odróżnieniu do zaklęcia kula ognia MOŻESZ trafić siebie i swoich followersów - kiedy będziesz miał krytyczną porażkę w rzucaniu. Wtedy oberwą ci po twojej stronie będący w zasięgu wybuchu. ;]