Mi zaczyna się podobać jeszcze bardzie, właśnie obroniłem Minas Tirith, wszyscy bohaterowie włącznie z Boromirem(!) są żywi, a Gandalf po prostu wymiata

.
Teraz powoli odbijam prowincje z rąk orków i uruk-hai i zbieram punkty mocy, mam już Armię Umarłych, niedługo będę mógł przyzwać orły

. Coś mi się widzi, że potęga Saurona nie będzie w stanie zatrzymać moich dzielnych wojaków. Musiałby wystawić dużo orków, naprawdę dużo, żeby zatrzymać szarżę 3 oddziałów 10 poziomowej rohańskiej konnicy... Zwłaszcza, że reszta armiii im nie ustępuje jeżeli chodzi o wartość bojową.