Właśnie powoli kończę FT i pojawił się nietypowy problem. Otóż w misji Buena Vista zastwiłem sobie wejście do daszych części fabryki robotów. Rozwalony ładowacz zatarasował jedyne wejście. Może ktoś ma jakiś pomysł co można zrobić? Niestety niefortunnie zapisałem grę.
A nie probowales znalezc innego przejscia?
A nie probowales znalezc innego przejscia?


Próbowałem - niestety porażka. Znajduję sie w małym pokoju z terminalem z którego uzyskuje się informacje o Helionie. Mam co prawda jednego gościa z Gatlingiem po drugiej stronie rozwalonego ładowacza ale sam jeden na pozostałe machiny to trochę mało.
Masz przegruchane. Odinstaluj FT i basta.

Zakończenia gry obejrzysz tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=KL8lzoeuJCE
http://www.youtube.com/watch?v=y4ewKOcVW2E...ted&search=
http://www.youtube.com/watch?v=JxXJFGh1qng...ted&search=
http://www.youtube.com/watch?v=AYS_Bo2ixNg...ted&search=
http://www.youtube.com/watch?v=u2ZcpcO7C58...ted&search=
Dwa czteropaki i jest rozwiązanie!

Podaję rozwiązanie tym, którzy wpadną tak głupio jak ja.

Udało mi się wykończyć pozostałe roboty gościem z Gatlingiem. Problem z amunicją sam sie rozwiazał. Poprzez rozwalonego ładowacza mogłem ją przekazywać Alice (zabierałem od reszty drużyny). Na koniec Alice niestety musiała zginąć. Zabrałem jej całe wyposażenie i porozdawałem pozostałym członkom drużyny (ten sam sposób co z amunicją). Ją samą niestety trzeba było wykończyć żeby wyjść z planszy.
Silencer, co za bezsensowna odpowiedź. Zamiast pomóc gościowi, wysyłasz mu linki z zakończeniem gry. Pomyśl następnym razem.
Silencer, co za bezsensowna odpowiedź. Zamiast pomóc gościowi, wysyłasz mu linki z zakończeniem gry. Pomyśl następnym razem.



Po pierwsze, gość sam sobie poradził. Brawo!

Po drugie, gdyby sobie nie poradził, to nie jestem pewien, czy chciało by mu się męczyć z graniem od początku, skoro zagrał sobie sejwa w przedostatniej misji. Przyznam, ze byłem w podobnej sytuacji (sejw skopał się w tej fabryce) i chociaż miałem więcej niż jeden (poprzedni z początku misji) to w wyniku frustacji FT poleciał.

Morał; Grajcie na kilku sejwach, to unikniecie "głupich" odpowiedzi. Aż dziw, ile osób nie rozumie, że komputery są zawodne. A FT nie miał chyba zbyt dobrych testów, skoro nie przewidziano możliwości przechodzenia przez/po robocich zwłokach czy też wysadzania ich w takiej sytuacji.