rozz williamsAug 6 2005, 01:00 PM
Czy mogłby mi ktos powiedziec jak mam poradzic sobie zabójczynia z tymi trzema debilami???? (na koszmarze)
Główne skille, to:
tygrys - 12
szpon smoka -12
oprocz tego mam jad na 5
i wartownika błyskawic a 7
z góry dzieki! pozdrawiam
KamilboltAug 6 2005, 07:38 PM
Jad?

To ty nie używasz Zwiększenia Szybkości?

A gdzie masz mistrza cienia? Masz w ogóle jakiegoś porządnego najemnika? Mikstur pełnego wzmocnienia też pewnie nie masz
DiaboloPomidoroAug 6 2005, 07:46 PM
Co do jadu to czemu nie ? Ale brak szybkości to wpadka =P i wogóle to ja bym się zdecydował albo na walkę wręcz albo na pułapki...a nie, mieszać oba nieumiejętnie
killerofdiablo2Aug 6 2005, 09:28 PM
a ja bym ci radził rzucić pułapki i lecieć do talica nabić szarże tygrysa i walnąć po kilku zdechnie i reszta pójdzie gładko
KamilboltAug 6 2005, 10:22 PM
Będzie tylko jakiś koleś z klątwą albo aurą i po zawodach dla nas. Będzie talic miał niewrażliwości fizyczne i koniec grania dla nas. Pamiętam, jak na hellu trafiłem raz na Talica z niewrażliwościami fizycznymi, było to jeszcze w patchu 1,09 i grałem paladynem chargerem na singlu. Wszystkich barbów rozwaliłem w 5 minut, a z Talikiem męczyłem się ładne półtorej godziny
rozz williamsAug 6 2005, 11:14 PM
heh powoli:) mam zwiekszenie szybkosci, blok i itd tylko po prostu o tym nie wspomnialem. wymienilem tylko te umiejetnosci, ktore moga byc najwazniejsze w walce i te, ktore zadaja jakies uszkodzenia;) Ale poradzicie cos? bo czarno to widze. Aha - najemnika mam z V aktu - uszkodzenia 24...cos - 3... cos
a tak ps. wartownika mam tylko dla wybuchu zwlok, i malo w niego wpakowalem (wiekszosc z przedmiotow). uzywam glownie tygrysa + szpon smoka + jad jeszcze dla wzocnienia ataku. Zreszta robie zabojczynie po raz drugi dopiero, a w diablo nie gram od niewiadomo jakiego czasu, dlatego nie umiem jej dobrze zrobic. Probuje, kombinuje i do tej pory szlo mi bardzo dobrze (ale slyszalem, ze Ci trzej to dla niej jest problem).
TarranthAug 31 2005, 11:51 PM
Luuuuudzie, czy ktos mi podpowie??

kamos5Oct 9 2005, 06:50 PM
Ale z ciebie ofiara! Trzeba było inwestować w pułapki i nawalać ich włąśnie tym. Nawet bez dużej szybkości można ich pokonać wystarczy kłąść pułapkę i ziwewać pon całym szczycie aż będziesz miał na tyle dużo czasu, by postawić następną pułapkę. Trochę caszochłonne ale opłacalne.
GotenOct 14 2005, 10:46 AM
Mogłeś lepiej dobrać skille.Jak już ci sie znudzi probowanie zabicia tych trzech ''debili'' to moze zacznij od nowa

.Swoja droga w co najlepiej inwestowac barbem?
LubekOct 14 2005, 08:03 PM
Swoja droga w co najlepiej inwestowac barbem?
GotenOct 15 2005, 06:50 AM
Dzięki,ale mi chodzi o barba na BN (sorka że nie napisałem tego w poprzednim poście),bo cały czas sie zsatanawiam kim lepiej grac na BN,bo jak dotąd grałem tylko na singlu.Jeżeli możesz to doradź coś w tej sprawie.Dzięki z góry!:)