Otóż taki problem mam, że Zygfryd rzucił na mnie "foche"

Dodatkowo nie odzywają się do mnie kupcy itd. z Wyzimy Klasztornej. Ale to już przeboleje. Jeden ból w tym jest taki, że mam 2 misje do wykonania z Zygfrydem, gdzie jedną wykonałem (problem na cmentarzu) i jedną gdzie musze przekonać go do pomocy, tak samo jak Yaverdena (czy jak mu tam)...
Pytanie: Co mam zrobić żeby się do mnie odzywał? Bądź co zrobić żeby przejść tą misje dla Leuvardena (pomoc Zygfryda i Yaverdena)?
A może zrobić inne jakieś misje (o których na razie nie wiem) i potem to wszystko sie jakoś ułoży?
Czekam na odp i pozdrawiam
