ASO Ford Bemo Motors w Szczecinie
 
Ku przestrodze, aso odwala fuszerkę jeśli chodzi o lakiernictwo, jak jest z innym usługami przez nich świadczonymi ? Nie wiem, ale można się tylko domyślać, jak przykładają się do swojej pracy. Nigdy nie miałem do czynienia z tym aso forda ( jestem z innego województwa) ale pewien właściciel Forda Mondeo MK III, postanowił oddać auto do lakierowania. O tym jakie były tego efekty postanowił podzielić się z szerszą publicznością.

Turbo Kamera o aso forda.

link do youtube :

[TTYOUTUBE]http://www.youtube.com/watch?v=WheWcdXSEqY[/TTYOUTUBE]

 
kameleona kolesiowi zrobili przy okazji :D slabo.

 
:offtopic2: Fuszerka aso oczywista,,bez dyskusji,,,
Mnie zaciekawił początek materiału...szukałem auta idealnego , w najlepszej wersji wyposażenia itd itp...i znalazłem (tak rzecze własciciel)
Tylko dlaczego ideał ma tylne lampy po liftowe a kokpit i przód przed liftem ?
I zapłacić prawie połowe wartości tego mondziaka za malowanie >?

 
Cytat:
:offtopic2: Fuszerka aso oczywista,,bez dyskusji,,,
Mnie zaciekawił początek materiału...szukałem auta idealnego , w najlepszej wersji wyposażenia itd itp...i znalazłem (tak rzecze własciciel)
Tylko dlaczego ideał ma tylne lampy po liftowe a kokpit i przód przed liftem ?
I zapłacić prawie połowe wartości tego mondziaka za malowanie >?

Może wymienił lampy na poliftowe, prawdopodobnie miłośnik, wejdź sobie stronkę klubową mondeo, to nie takie rzeczy zobaczysz. A co do naprawy w ASO to myślę, że poszło albo z OC albo autocasco.

 
Cytat:
Może wymienił lampy na poliftowe, prawdopodobnie miłośnik,

Miłośnik wymienia wszystko na poliftowe...a nie tylko lampy z tyłu,,,

 
Cytat:
Miłośnik wymienia wszystko na poliftowe...a nie tylko lampy z tyłu,,,


Lampy nie lampy, niech nawet by kupil bitego etc.. smiejemy sie z Mariana w szopie a prof seriwis sobie w ch.. leci. Ludzie, to jest juz jakas paranoja. Tak samo bylo w watku dot. przegladu w ASO raz ze wszystko jest git a na nastepny w dzien ze wszystko do wymiany. Banda tlukow tam siedzi i jaja sobie robia. Pan byl bardzo spokojny ja spotkalbym sie z Bemo w sadzie, bo zepsuc raz ok, moze sie zdarzyc ale dwa razy??!! Przesada.

Myslalem, ze Bemo ma jakas renome ale widac ze kazdy wali w ch..

A czy samochod bity, czy w super stanie to juz inna baja, choc kameleon do polowy z niego niezly. Na upartego wyglada nawet jak ten slawny "szczepan".

Pzdr

 
dokladnie - pytanie tylko czy kameleona juz mial przed naprawa, czy spece z aso mu zrobili gratis malujac drzwi tylne ;)

 
Witajcie.

To ja Ernest... właściciel tego autka.

W kwestii wyjaśnienia....

1. Auto nie było bite, a drzwi kameleona zrobili mi partacze z ASO Szczecin (BEMO). Te drzwi miały być tak wycieniowane, aby nie było widać, że był robiony błotnik. Na szczęście auto naprawili Ci, z centrali BEMO MOTORS w Poznaniu. Teraz już nie jest kameleon ;-)

2. Auto może nie kupiłem nowe, ale szukałem go dość długo. Szukałem tak na spokojnie i nie śpieszyłem się. Jeździłem wówczas starszym mondkiem, też z V6, który pozostał w rodzinie. Znalazłem tego z przebiegiem 30 tys. I nie był żaden licznik przekręcany. Kupując go nie miał żadnych śladów użytkowania. Jako nowy swego czasu kosztował ponad 135 tys. Oczywiście... kupiłem go znacznie taniej. Co jednak nie oznacza, że jest to stary samochód. Przynajmniej, ja takiego właśnie rozwiązania szukałem. Nie kupiłem samochodu dla innych, tylko dla siebie.

3. I na koniec. Nie po to oddaje się samochód do ASO, aby odpier.....li kilkukrotnie fuszerkę, zwalając jednocześnie błędy na klienta. Mam nadzieję, że na przyszłość uchroni to innych "bogatszych" klientów, który oddadzą w dobrej wierze np. nowiutkie Mondeo Mk4, a Ci mieli by mu zrobić coś podobnego.

I tylko tyle .. Pozdrawiam.

Szczegóły fuszerki na youtube:
http://www.youtube.com/watch?v=5aztErgXYVE

Cytat:
dokladnie - pytanie tylko czy kameleona juz mial przed naprawa, czy spece z aso mu zrobili gratis malujac drzwi tylne ;)